bogi Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 bogi i lenox, ale daliście czadu :D :-D podczas smiechu schudłam ze 30 deka :mrgreen: przepraszam nie chciałam :D dobrze , podobno śmiech to zdrowie, a ja dzisiaj sama, mam kompa dla siebie to wyszukuje i przekazuje dalej, wiadomo nie wszystkie, ale też ze smiechu schudlam chyba jakies 0.5 kg. a wszystko mnie boli ze smiechu:) Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Piwna oda”Browarze, piwko ty moje kochane jeśli cię stracę sam na świecie zostanę bez smaku twojego nie zaznam słodyczy twój złocisty kolor głośno do mnie krzyczy „chcę wejść w twoje ciało będzie cię to grzało jestem lekko chłodne no i bardzo modne” Gdy już we mnie jesteś w stan błogi przechodzę czuję silne dreszcze śpiewać nawet mogę Gdy cię jest za dużo padam już na cztery piwo podaj, piwo! I idź do cholery Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Biedny a Bogaty Bogaty w stanie upojenia alkoholowego.................podchmielony. Biedny w stanie upojenia alkoholowego.................pijany jak świnia Bogaty z bronią......................dba o bezpieczeństwo Biedny z bronią......................bandyta Bogaty ze zrobionym manicure....................playboy Biedny ze zrobionym manicure....................pedał Bogaty w agencji towarzyskiej...............szuka przyjemności Biedny w agencji towarzyskiej...............szuka siostry Bogaty czytajacy gazetę............intelektualista Biedny czytajacy gazetę............bezrobotny szukający pracy Bogaty biegnący........................sportowiec Biedny biegnący........................złodziej Bogaty ubrany na biało..................lekarz Biedny ubrany na biało..................sprzedawca lodów Bogaty z walizeczką......................menedżer Biedny z walizeczką......................komiwojażer Bogaty homoseksualista...................gej Biedny homoseksualista...................pieprzony zboczeniec Bogaty z dziewczyną....................macho Biedny z dziewczyną....................trafiło się ślepej kurze (to nie o niej!) Bogaty przy samochodzie...............kierowca Biedny przy samochodzie...............mechanik Bogaty za kółkiem......................Pan Kierowca Biedny za kółkiem.......................szofer Bogaty na komisariacie Policji...............świadek Biedny na komisariacie Policji...............zatrzymany Bogaty zmęczony..................menedżer w stresie Biedny zmęczony..................mięczak Cytuj
bogi Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 to dla tych co marudza ze waga im stoi w miejscu/ ja czasem tez narzekam ale juz nie bede/:mrgreen: Dzwoni facet do firmy reklamującej odchudzanie i po krótkiej rozmowie zamawia pakiet o nazwie "5 kilo w 5 dni". Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi cudowna blondyneczka, około 20 lat i oprócz sportowego obuwia i tabliczki zawieszonej na szyi nie ma nic na sobie. Dziewczyna przedstawiła się jako pracownica wspomnianej firmy i programu "5 kilo w 5 dni". Na tabliczce napis: "Mam na imię Kasia. Jak mnie złapiesz będę Twoja!". Facet rzuca się bez namysłu w pościg za blondynką. Po paru kilometrach i pewnych początkowych trudnościach, w końcu łapie swoją nagrodę. Sytuacja powtarza się przez kolejne 4 dni. Facio staje na wadze i zadowoleniem stwierdza, że rzeczywiście schudł 5 kilo! W takim razie znów dzwoni do firmy i zamawia program - tym razem "10 kilo w 5 dni". Następnego dnia: w drzwiach staje zapierająca dech w piersiach kobieta, najpiękniejsza, najbardziej seksowna, jaką widział w życiu. Na sobie nie ma nic oprócz butów sportowych i tabliczki na szyi: "Mów mi Ewa. Jak mnie złapiesz, będę Twoja!" Ta kobieta ma jednak taką super kondycję, że faciowi niełatwo jest ją złapać od razu i gonitwa trwa znacznie dłużej. W końcu jednak okazuje się że nagroda warta jest nadludzkiego wysiłku. Historia powtarza się przez następne 4 dni i w końcu facet staje na wadze i jest całkowicie zadowolony: schudł obiecane 10 kilo! W takim razie postanawia pójść na całość i dzwoni do firmy trzeci raz. Zamawia pakiet "25 kilo w 7 dni". Pani przez telefon pyta: - Jest Pan absolutnie pewien? To jest nasz najtrudniejszy program! Facet jest jednak głęboko przekonany, że tego właśnie chce. - Całe lata nie czułem się tak wspaniale! Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi potężny, muskularnie zbudowany, intensywnie opalony dwumetrowy facet. Na sobie ma tylko różowe buty sportowe i tabliczkę: "Jestem Franek. Jak Cię złapię, będziesz mój!" Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 SEX A KALORIE Rozbieranie: - z jej aprobatą 12 kcal bez jej aprobaty 187 kcal Biustonosz zdjąć: - dwoma rękoma 8 kcal - jedną ręką 12 kcal - z otrzymanym policzkiem 37 kcal - ustami 85 kcal Kondom założyć: - z erekcją 6 kcal - bez erekcji 315 kcal Pozycje: - tata - mama 12 kcal - 69 na leżąco 8 kcal - 69 na stojąco 112 kcal - na psa 216 kcal - włoska latarnia 912 kcal Orgasmus: - prawdziwy 112 kcal - oszukany 315 kcal 2 orgasmus dostać: - w wieku 20 -29 lat 36 kcal - w wieku 30 -39 lat 108 kcal - w wieku 40 -49 lat 324 kcal - w wieku 50 -59 lat 972 kcal - powyżej 60 lat 2916 kcal Ubieranie się: - spokojnie 32 kcal - szybko 98 kcal - jak mąż do domu przychodzi 1218 kcal Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 PIERWIASTEK NIEBEZPIECZNY - KOBIETA PEŁNA NAZWA: Kobieta SYMBOL: Ko ODKRYWCA: Adam ROK ODKRYCIA: Znana od zarania dziejów MASA ATOMOWA: Średnio około 53,6 kg, lecz istnieją izotopy o masie od 40 do 200 kg, WYSTĘPOWANIE: Stosunkowo znaczne ilości występują w obszarach zabudowanych WŁASNOŚCI FIZYCZNE: Powierzchnia zwykle pokryta cienką warstwą kolorowej substancji (maskującej?) - Wrze i mrozi bez znanych przyczyn - Topnieje przy odpowiednim traktowaniu - Zgorzkniała przy nieprawidłowym użyciu - Występuje w wielu odmianach począwszy od dziewiczo czystego metalu, do rudej pospolitej kur..y WŁASNOŚCI CHEMICZNE: - Wykazuje silne przyciąganie do metali i kamieni szlachetnych - Absorbuje znaczne ilości drogich substancji - Może nagle eksplodować, bez żadnego ostrzeżenia czy powodu - Nierozpuszczalna w płynach, lecz wykazuje wzrost aktywności po nasączeniu alkoholem etylowym - Jest najsilniejszym znanym człowiekowi czynnikiem redukującym bogactwo UŻYCIE: - Element wysoce ozdobny, zwłaszcza w samochodach sportowych - Uwalnia od naprężeń - Bardzo efektywny czynnik czyszczący REAKCJE: - Czysty okaz, odkryty w stanie naturalnym, przyjmuje barwę różowoczerwoną - Barwa zmienia się na zieloną, jeśli zostanie umieszczony obok dorodniejszego okazu ZAGROŻENIA: - Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach - Legalnie można posiadać tylko jeden okaz, choć można utrzymywać kilka, pod warunkiem, że znajdują się w rożnych miejscach i nigdy, się ze sobą nie stykają Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 DIALOG MALZENSKI Ona: Co tak siedzisz? On: Jak siedzę? Ona: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś. On: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę. Ona: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety. On: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę. Ona: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu. On: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba. Ona: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa. On: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie? Ona: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak dawniej. On: Dobrze, postaram się. Ona: Dawniej nie musiałeś się starać. On: Moja droga, daj mi spokój. Ona: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś się tak do mnie odezwał. On: (milczy) Ona: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała ci przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie? On: Tak. Ona: Ach, więc przyznajesz się nareszcie! On: Do czego się przyznaję, na miłość boską? Ona: Do czego? Że zmieniłeś się w stosunku do mnie. On: O czym ty mówisz? Ona: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej? On: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie? Ona: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej. On: (milczy) Ona: Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej? Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś. On: Czego chciałem? Co ty wygadujesz? Ona: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej. On: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów! Ona: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz? On: Jak siedzę? Ona: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 PRZEPIS NA CIASTO :mrgreen: SKŁADNIKI: 2 śmiejące się oczka, 2 zgrabne nóżki, 2 kochane rączki, 2 twarde kontenerki z mlekiem, 2 jajka, 1 wyścielana futerkiem miska do mieszania, 1 twardy banan. SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA: 1 Spójrz głęboko w śmiejące się oczka. 2 Rozdziel ostrożnie dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi rączkami. 3 Ściskaj i masuj kontenerki z mlekiem bardzo delikatnie aż wyścielana futerkiem miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona, sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem. 4 Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i w tył a także na boki aż do ubicia piany (dla lepszych rezultatów wyrabiaj w tym czasie kontenerki z mlekiem). 5 Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj jajami (pozwól aby wszystko przesiąkło - byle nie przez całą noc). Ciasto będzie gotowe aż banan stanie się całkiem miękki. Powtarzaj kroki od 3 do 5 lub zmieniaj miski do mieszania. UWAGA! Jeśli pieczesz w nieznanej kuchni wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu. Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 ZYCZENIA Z OKAZJI SLUBU Nie każdy wie, że Pan Młody przed ślubem należał do Klubu Starych Kawalerów. Cały klub przebywa teraz we Włoszech i przesyła telegram z życzeniami. Żeby udowodnić, że naprawdę przebywają we Włoszech napisane jest w oryginale i z tłumaczeniem. Dzień dobry drogi Kamilu - Bongiorno Kamillo frajeri Bardzo nas cieszy że się ożeniłeś- Kontato schizofrenio Liberta kaput W tym uroczystym dla Ciebie dniu - Akademio kabaretto Życzymy Ci wiele radości i szczęścia - La dyscyplina dyktatore Pojąłeś piękną żonę - Paloma maszkarone Po weselu rozpoczniesz normalne życie - Katorga, galera, patoga Wasz związek będzie pełen miłości - Finito amore... Potem może przyjdą dzieci - Cinquecento bambini Zostaniesz ojcem - Padre Virgilius Będziesz się cieszyć tą perspektywą - Silencio mortale Dbaj o teściową i o teścia - Arszenikos cyjankare A zostaniesz doceniony - Vizitato prokuratore Życzymy Ci – Gratulacjone Miłej współpracy - Non kolaboracjone Dużo pieniędzy - Forsa finito Ładnego mieszkania - Apartamento sutereno Dobrego samochodu - Karocze sireno Udanych wakacji co roku - Prego ciao Italia Bongiorno ogródek, sekator, działka Tego wszystkiego życzą Ci koledzy ze słonecznej Italii - Cavalieros Sicilianos Italianos Podpisano koledzy z Klubu Starych Kawalerów - Kumplos smutatos P.S. Pozdrowienia dla gości weselnych - Bongiorno stonka inwazione Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Kobiety kontra mężczyźni: Dekalog dla żony TEKSTU NIE NALEŻY BRAĆ NA SERIO. JEST ON TYLKO FIKCJĄ. 1. Jam jest Twój mąż, który Cię wywiódł z domu niewoli panieńskiej, zgryzot i cierpień. 2. Nie wymawiaj imienia swego Męża ordynarnie, lecz mów zawsze pieszczotliwie. 3. Czcij Ojca i Matkę Jego, albowiem oni obdarzyli Cię twym ukochanym mężem. 4. Nie zabijaj w mężu Twoim miłości do ciebie. 5. Nie żądaj szpilek, futer ani żadnych innych rzeczy, które obciążyłyby kieszeń Twego męża. 6. Nie uwodź mężów cudzych, choćby lepsi byli od Twego. 7. Nie kradnij pieniędzy z kieszeni męża swego, gdy w dobrym humorze wraca późną porą. 8. Nie mów fałszywego świadectwa, jakoby Twój Mąż chodził po restauracjach, pił wódkę, grał w karty, choćby to prawda była. 9. Nie zdradzaj męża swego. 10. Nie żądaj więcej niż raz na dobę, gdyż są kobiety, które mężów jeszcze nie mają. Amen Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Imionnik erotyczny: część 1 1 Choć pieszczochy są WIESŁAWY, W dzień się wstydzą seks-zabawy. Z Wiesią szybko się uporasz, Gdy wytrzymasz do wieczora; Jak się ciemno zrobi wszędzie - Wiesia pupą... świecić będzie! 2 To nieprawda, że GRAŻYNKI, Można ściskać, jak sprężynki! Chcesz spodobać się Grażynce? W tańcu - ściskaj ją za ręce! Potem sama ci podpowie, Jak masz ściskać ją... w alkowie 3 Powiem krótko - u JOLANTY Skrzą się oczy, jak brylanty! Jeśli wpadniesz w oko Joli, Tul ją czule - pieść dowoli. Jak spowolnisz tempo nieco, Jolce oczy znów(!) zaświecą. 4 Mają za złe chłopcy GOSI, Że wełniane majty nosi. Na nic prośby (twe!) - intrygi NIE ZAMIENI MAJT NA FIGI!!!. Musisz jej obiecać... pyska; Niech ją - w pupę gumka ściska! 5 Żadnych wad nie mają ANIE; Są kochliwe n-i-e-s-ł-y-ch-a-n-i-e! Nawet gdy się Ania wzbrania, Bierz się śmiało do kochania; Ile możesz - z Anią grzesz... Pieść ją w poprzek, wzdłuż i wszerz! Cytuj
bogi Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Do urzędu przychodzi gość. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny: - Dzień dobry, chce zmienić nazwisko. - A jak się pan nazywa? - Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku. - Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód. Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack... Cytuj
lenox Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Kiedy przyjdą przeszukać dom, Ten, w który mieszkasz chłopie, Kiedy sprawdzą twój CD-ROM, I na płytach nagrane kopie, Gdy pod drzwiami staną, i nocą Nakazem w dłoni w drzwi załomocą - Wiesz o jaką im chodzi zbrodnię? Ściągałeś pliki Przez dwa tygodnie. Już przed twym domem setki są glin, Dokąd uciekać? Chyba do Chin. A wszystko przez to, że owe dane, Wprost z Ameryki były pobrane Co czyni z ciebie kogoś gorszego, Niźli mordercę wielokrotnego... Kiedyś przyjdą napewno pogrzebać ci w kompie może się zlitują, w co szczerze wątpie, jak GROM w nocy przez dach się wkują, płyty połamią, save'y skasują, pójdzie się "kąpać" w Fifie kariera, znów w nfs'a startujesz od zera, choć w call of duty wojne wygrałeś, choć wiele nocy przez to zarwałeś, brak u nich skrupułów, litości nie mają, za dyskutowanie zarobisz pałą, nie pomogą płacze ,ani lamenty cały twój hardware w foli zapięty, już biurko puste, już wiatrak mie chuczy może mnie w końcu to coś nauczy, mijają godziny, mijają dni, chyba oszaleje, wciąż komp mi sie śni, dzwonie na pały, moze cos da sie załatwic, jakis glina mówi: musze pana zmartwic, tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją, kompa pan oddał przebranym złodziejom. jaki jest morał mojej definicji? profilaktycznie nie wpuszczaj policji Cytuj
bogi Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Imionnik erotyczny: część 1 1 Choć pieszczochy są WIESŁAWY, W dzień się wstydzą seks-zabawy. Z Wiesią szybko się uporasz, Gdy wytrzymasz do wieczora; Jak się ciemno zrobi wszędzie - Wiesia pupą... świecić będzie! 2 To nieprawda, że GRAŻYNKI, Można ściskać, jak sprężynki! Chcesz spodobać się Grażynce? W tańcu - ściskaj ją za ręce! Potem sama ci podpowie, Jak masz ściskać ją... w alkowie 3 Powiem krótko - u JOLANTY Skrzą się oczy, jak brylanty! Jeśli wpadniesz w oko Joli, Tul ją czule - pieść dowoli. Jak spowolnisz tempo nieco, Jolce oczy znów(!) zaświecą. 4 Mają za złe chłopcy GOSI, Że wełniane majty nosi. Na nic prośby (twe!) - intrygi NIE ZAMIENI MAJT NA FIGI!!!. Musisz jej obiecać... pyska; Niech ją - w pupę gumka ściska! 5 Żadnych wad nie mają ANIE; Są kochliwe n-i-e-s-ł-y-ch-a-n-i-e! Nawet gdy się Ania wzbrania, Bierz się śmiało do kochania; Ile możesz - z Anią grzesz... Pieść ją w poprzek, wzdłuż i wszerz! super Lenox, znajdź cos na moje imie:) Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż się najem!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.