Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Natomiast ja mam pytanie do wszystkich odnośnie otrębów, bo już zgłupiałam. Czy otręby i płatki to to samo? Najpierw kupiłam otręby pszenne, ale były zmielone, a nie w płatkach, o których pisze Dukan. Dziś szukałam otrębów owsianych ale były tylko płatki owsiane, więc w końcu je kupiłam, ale nie jestem przekonana, czy to o to chodzi. Zrobiłam nawet te placuszki, bardzo fajne. No i jeszcze jedno, już 3 supermarket zwiedziłam w moim mieście i nigdzie nie znalazłam serka homogenizowanego 0%. Możecie podac nazwę sklepu albo producenta, jeśli cos takiego udało wam się kupić? Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam ;) Ja kupuje zawsze takie otręby pszenne ; https://www.sante.pl/k18/produkty_sniadanio...treby_i_zarodki z tego co pamiętam to Dukan pisał o otrębach pszennych a nie owsianych. Musze przeczytac ksiazke jeszcze raz bo moze mi cos umknęło jesli chodzi o serek to poczytaj tutaj: https://www.sfd.pl/serek_homogenizowany_0%25-t15390.html Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Proteinki doradźcie mi: Pwiedźcie czy ja to wszystko dobrze rozumiem: faze 2 stosuje się aż do uzyskania odpowiedniej wagi? czyli nie 10 dni? bo już się w tym pogubiłam. Muszę być w fazie 2 aż do uzyskania upragnionej wagi czyli ppowiedzmy - chce schudnąć 20 kg to aż to uzyskam? a wtedy fazę 3 przeprodzam przez 200 dni począwszy odktórego dnia? Pierwszy dzień 3 fazy to jest pierwszym dniem z tych 200 tak? Niestety nie mam książki i się pytam. Ale od jutra zaczynam. Z tym, że dla mnie jest najgorzej wymyślać coś do jedzenia no i oczywiście co wziać ze sobą do pracy. Pozdrawiam. Protal 1 Faza ataku prowadzona za pomoca diety czysto proteinowej pozwala na efektowny start przynoszący niemal tak błyskawiczne rezultaty jak głodówka lub dieta oparta na proteinach w proszku, ale bez ich wad i niebezpieczeństw. Ta faza trwa od 5-10 dni. W tej fazie chudniemy dużo i szybko Protal 2 Faza równomiernego rytmu utraty wagi opiera się na naprzemiennej diecie proteinowej, która pozwala szybko dojśc do upragnionej wagi. odczas trwania tej fazy nalezy stosowac naprzemiennie okres protein z warzywami i okres czystych protein bez warzyw , az do osiągnięcia wymarzonej wagi. Protal 3 faza utrwalenia uzyskanej wagi i niedopuszczenia do pojawienia się efektu jojo , szyli szybkiego ponownego przybrania na wadze, to okres w którym należy być szczególnie ostrożnym. Trwa dziesieć dni na każdy utracony kilogram. Czas trwania tej kuracji oblicza sie w zaleznosci od tego ile stracilismy na wadze. : 10 dni nowej kuracji na kazdy utracony kilogram. Jeśli schudne np. 10 kg to ta kuracja będzie trwać 100 dni . W tej fazie mozna jesc białka z pierwszej fazy, warzywa z drugiej + 1 porcja owoców dziennie,2 kromki pełnoziarnistego chleba dziennie,40 gram sera , 2 porcje produktow skrobiowych tygodniowo, Protal 4 Faza definitywnej stabilizacji opiera się na prostej zasadzie , niezbędnej, by zachować uzyskaną wagę: jeden dzień ścisłej diety proteinowek w każdy czwartek do końca zycia. Zalecenie ostre i niepodlegające żadnym negocjacjom, ale wystarczająco skuteczne i precyzyjne, aby można je było zaakceptować na tak długi czas. etap, kiedy je się normalnie, a w jeden dzień w tygodniu wraca do białkowej diety z "fazy ataku" (ale za to np. dwa razy w miesiącu można sobie pozwolić na prawdziwie królewską ucztę). w tej fazie mozna przejsc do normalnego sposobu odzywiania sie podczas 6 dni w tygodniu , zachowując dobre nawyki nabyte w czasie kuracji i stosowac 1 raz w tygodniu jeden dzien czystych protein z pierwszej fazy ( uderzeniowej) w sposob regularny , ścisły i przez całe zycie poczytaj wątek o przepisach do fazy uderzeniowej . Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Jadąc autobusem do pracy zauważyłam (chyba) sklep ze zdrową żywnością. może tam coś będzie. Wszelkie wędliny w polskich sklepach już dawno nie mają nic wspólnego z mięsem. Jak kiedyś przeczytałam skład parówki to zabroniłam je jeść dzieciom. Dzisiaj to chociaż duże znane firmy wędliniarskie zaczęły produkować coś podobnego do wędlin ale jeszcze niedawno...br.... mój pies nie chciał ich jeść. Niesmak i obrzydzenie zostały mi do dziś. Jak czytałam tu na forum o parówkach to miałam ochotę każdej z osobna pisać aby ich nie jadły. Wśród tych drogich wędlin pewnie coś w końcu znajdziesz chociaż z tego co piszesz to oni też oszukują. :) pozdrawiam i życzę powodzenia :) masz racje z tymi parwókami. Wczoraj przeczytałam skład takiej parówki drobioej i o mało nie zwymiotowałam ;) . Więcej nie kupie tego dziadostwa Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Acha i zapytam jeszcze czy mogę zamiast buraków pic sok z nich - taki zakwaszany swojski?????? Bo placuszki z otrębami nie zawsze pomagają. ;) Ja tak robie barszczyk kroje pół garnka buraków dodaje do tego 3 liscie laurowe i 3 ziela angielskie 3 ząbki czosnku troche soli zalewam to wodą jak zacznie sie gotowac to gotuje ok.15 min . pod koniec gotowania dolewam 2 łyzki octu winnego lub zwykłego spirytusowego jesli nie mam winnego w osobnym garnku wlewam troche wody , wrzucam pół kostki drobiowej jak sie zagotuje wlewam barszcz mozna dolac jeszcze troszke octu winnego doprawic do smaku dużą ilością świeżo mielonego pieprzu Ugotuj jajko i zalej barszczykiem. wychodzi pyszna zupka Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 witajcie, ja tez mam dola masakrycznego ;) prosze odpowiedzcie mi czy moge do wody wciskac troche soku z cytryny? niecierpie zwyklej wody mineralnej mozesz wciskac sok do wody ale nie przesadzaj z nim bo cytryna moze byc tylko dodatkiem Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Dziewczyny mam pytanie! Czy mogę jesć w 2 fazie kapustę kiszona- taką swojską nie kupną???? Czytam Dukana i nie widze informacji na ten temat. Proszę o podpowiedz. ;) jak mam ochote to jem taką kapuste ale w małych ilosciach Cytuj
Anula1978 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 :) Hej dziewczyny. Fajnie , że zamieszczacie przepisy w osobnym wątku i mam nadzieję, że mi to duzo ułatwi. Ale jak tak przegądam tą rozpiskę to nie są to potrawy tylko i wyłącznie do stosowania w fazie uderzeniowej bo dużo jest takich z warzywami czyli faza II i III. I jeszcze jedno zauważyłam: nie jest to wcale taka tania dietka... :) ..ale myślę, że się uda. Dziś mam 1 dzień I fazy a chce ja przciągnąć na 10 dni (zobaczymy). Muszę obmyśleć menu ;) Pozdrawiam was wszystkie Proteinki. Cytuj
benek Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Ja kupuje zawsze takie otręby pszenne ; https://www.sante.pl/k18/produkty_sniadanio...treby_i_zarodki z tego co pamiętam to Dukan pisał o otrębach pszennych a nie owsianych. Musze przeczytac ksiazke jeszcze raz bo moze mi cos umknęło jesli chodzi o serek to poczytaj tutaj: https://www.sfd.pl/serek_homogenizowany_0%25-t15390.html otręby, są a raczej były, uważane za odpady przy produkcji płatków owsianych czy mąki, jednak od kiedy stwierdzono że są bardzo zdrowe i niezbędne dla człowieka są dostępnym produktem żywieniowym na rynku. Jeśli się nie mylę to w przepisie na placki jest mowa o otrębach owsianych ale o pszennych też Dukan pisze w książce. Chleb pszenny jest zabroniony, więc może otręby pszenne mają mniejszą wartość odżywczą dlatego bardziej poleca owsiane. Sobie kupiłam owsiane i pszenne z firmy KUPIEC. Można je dostać w każdym super... czy hipermarkecie, bo w tych małych sklepikach może ich nie być. Raczej nie radzę Ci jeść płatków owsianych bo nie ma o nich mowy w książce, a wszystko o czym Dukan nie pisze jest zabronione. Kupiłam patelnię grilową i boję się jej użyc bo mam wrażenie że wszystko się spali łącznie z patelnią. Jak można bez tłuszczu smażyc i nie spalic. A co do tych przepisów na oddzielnej stronie to żeczywiście pomieszanie z poplątaniem. Tytuł strony mówi o przepsach na faze uderzeniową a tymczasem zawiera w sobie wszystkie fazy. Jeśli można prosic skoro już ładuje się tam wszystkie przepisy, żeby przed podaniem przepisu napisac której fazy dotyczy. Łatwiej będzie wyszukac przepisu który potrzebujemy a w szczególności Ci którzy rozpoczynają. Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Kupiłam patelnię grilową i boję się jej użyc bo mam wrażenie że wszystko się spali łącznie z patelnią. Jak można bez tłuszczu smażyc i nie spalic. A co do tych przepisów na oddzielnej stronie to żeczywiście pomieszanie z poplątaniem. Tytuł strony mówi o przepsach na faze uderzeniową a tymczasem zawiera w sobie wszystkie fazy. Jeśli można prosic skoro już ładuje się tam wszystkie przepisy, żeby przed podaniem przepisu napisac której fazy dotyczy. Łatwiej będzie wyszukac przepisu który potrzebujemy a w szczególności Ci którzy rozpoczynają. o patelnie sie nie martw. Smaz mięso na małym ogniu a zobaczysz,ze sie uda. Faktycznie wstawiłam przepisy na cała diete bo nie chciałam zakładac kolejnego wątku. Mozna zmienic nazwe na : Przepisy do diety Protal . ale musi to zrobic załozycielka wątku wybierajcie sobie z podanych przepisów . Do fazy I czyste proteiny a do II te przepsiy z warzywami Cytuj
Samanta Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 No nie jest za dobrze , szkoda gadać. Po 5 dniach fazy uderzeniowej mam tylko 2 kg mniej, no ale za to 5 cm w talii poszło.W biodrach nie wiem czemu tylko 3 cm mniej. Ale nie jestem pewna do końca czy to jest zasługa diety czy raczej może grypy jelitowej która mnie dopadła w niedziele wieczorem i trwa nadal. W tej sytuacji przedłużam fazę uderzeniową (nie złamałam zasad) napewno na jutro a jak się uda to i na pojutrze. Niestety żywię się bardzo monotonnie, w zasadzie tylko ser chudy , jogurt tak samo chudy , otręby owsiane no i mleko 0,5 %. Może jutro zjem wreszcie trochę szynki z indyka- a dotąd nie znosiłam mięsa! Cytuj
yva8 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 jak na mój gust to powinnaś jeść więcej czystego białka, czyli mięsa, książki jeszcze nie mam, ale czytałam na stronie po angielsku, ze w zasadzie faza uderzeniowa powinna opierać się w większości na miesie, a nabiał (jako ze zawiera węglowodany, powinien być dodatkiem). Dorotko, mam rację? Poza tym Samanta, masz wspaniałe efekty, waga jest najmniej wazna, ważne sa obwody, bo masz pewność, ze spada Ci tłuszcz, nie woda Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 No nie jest za dobrze , szkoda gadać. Po 5 dniach fazy uderzeniowej mam tylko 2 kg mniej, no ale za to 5 cm w talii poszło.W biodrach nie wiem czemu tylko 3 cm mniej. Ale nie jestem pewna do końca czy to jest zasługa diety czy raczej może grypy jelitowej która mnie dopadła w niedziele wieczorem i trwa nadal. W tej sytuacji przedłużam fazę uderzeniową (nie złamałam zasad) napewno na jutro a jak się uda to i na pojutrze. Niestety żywię się bardzo monotonnie, w zasadzie tylko ser chudy , jogurt tak samo chudy , otręby owsiane no i mleko 0,5 %. Może jutro zjem wreszcie trochę szynki z indyka- a dotąd nie znosiłam mięsa! Samanto wez do jednej ręki 2 paczki cukru albo mąki ( kazda po 1 kilogram) i zobacz czy naprawde mało schudłaś .W 5 dni 2 kg. to naprawde duzo !!! a jesli nadal uwazasz ,ze mało schudłas to schowaj wage i mierz sie centymetrem tak jak radzi yva . jak juz wyzdrowiejesz i bedziesz miala ochote zjesc cos lepszego to wejdz na wątek o przepisach do diety . Na pewno cos znajdziesz . Pozdrawiam i zdrowia życze Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 jak na mój gust to powinnaś jeść więcej czystego białka, czyli mięsa, książki jeszcze nie mam, ale czytałam na stronie po angielsku, ze w zasadzie faza uderzeniowa powinna opierać się w większości na miesie, a nabiał (jako ze zawiera węglowodany, powinien być dodatkiem). Dorotko, mam rację? niestety nie masz racji.Przepisze to co o nabiale napisał Dukan ,,Ponieważ proces przetwarzania mleka w ser pozbawia je laktozy , jedynego cukru zawartego w mleku , chudy nabiał zawiera praktycznie tylko białko , zatem jego znaczenie w kuracji uderzeniowej , gdy poszukuje się jak najczystszych białek , jest ogromne,, ja do tej pory częściej jem nabiał niz mięso . Pozdrawiam Cytuj
yva8 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 dzięki8, będę jadła więcej serka Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.