dam radę Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Dorotko kochana dzięki za wsparcie....Nie złamalam sie a było blisko!!! Dziś caly dzien poza domem w biegu więc nie było problemu, spodnie luźniejsze od razu człowiekowi raźniej. POzdrawiam was kochane!! Cytuj
Samanta Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 Nie lubię mięsa i nie jem go jesli nie muszę. Ale teraz jakby mi się odmieniło, mam ochotę na jakieś tłuste, solidne mięsiwo, którego rzecz jasna nie zjem. Niestety czuję się kiepsko: spadło mi i to dośc niebezpiecznie ciśnienie: 95/60 no i zimno mi. No ale to nie jest czerwiec a ja się odchudzam. Przedłużę sobie jeszcze fazę wstepną bo ja mam bardzo dużo do zrzucenia. Cytuj
Magda_75 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 a żadnych ryb i innych morskich stworzeń też nie lubisz/nie jesz? Cytuj
benek Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2009 niestety nie masz racji.Przepisze to co o nabiale napisał Dukan ,,Ponieważ proces przetwarzania mleka w ser pozbawia je laktozy , jedynego cukru zawartego w mleku , chudy nabiał zawiera praktycznie tylko białko , zatem jego znaczenie w kuracji uderzeniowej , gdy poszukuje się jak najczystszych białek , jest ogromne,, ja do tej pory częściej jem nabiał niz mięso . Pozdrawiam Ja także myślę że faza uderzeniowa powinna przede wszystkim polegać na spożywaniu mięsa. Po mięsie jestem dłużej najedzona. Dukan pisał też, że białka mięsa mają dłuższe wiązania, więc organizm potrzebuje więcej energii aby je strawić. Używając większej energii do spalenia białka, korzysta z zapasów tłuszczu z organizmu. Białka roślinne mają krótsze wiązania i organizm szybciej je rozkłada nie wkładając w reakcje większego wysiłku. Oczywiście każdy jada to, co uważa za stosowne, ale poczytaj sobie Dorotko posty, najmniej chudną te osoby które jedzą dużo jogurtów, serków itp. Samanta narzeka, że jest jej zimno. Jest to jeden z objawów spowolnienia przemiany materii, wiem coś na ten temat, bo choruję na tarczycę. W zależności od poziomu hormonów tarczycy jest mi stale gorąco (nawet zimą) lub zimno (w środku lata). Może to byc także objaw braku ciepłych posiłków, bo raczej ciepłego jogurtu się nie jada. Dlatego dobrze dy było aby nawet do serka pic gorącą herbatę. Pozdrowionka! niedługo do Was dołączę! Cytuj
Proteinka Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Witam wszystkie odchudzające się dziewczyny!!! Jestem nowa na tym forum i odchudzam się od 20.01.09r. na diecie proteinowej. Nigdy o niej nie słyszałam aż do tej pory podobno jest bardzo skuteczna i doszłam do wniosku, że sprubuje. Dziś jest 9 dzień i obecnie jestem na II fazie, gdzie ustaliłam sobie rytm 5/5, (I faza trwała 5dni). 20.01 ważyłam 95kg przy wzroście 163cm, dzisiaj ważę 90,5kg. Dzięki tej wspaniałej diecie. Nadal buszuje po internecie i po forach żeby uzyskać więcej informacji, zamówiłam też książke Dukana. Dlatego znalazłam ten wątek, jeżeli nie macie nic przeciwko to chciałabym się do was przyłączyć. Widze, że wam też super idzie i cieszę się z tego bardzo!! Będe pisała krok po kroku co się ze mną dzieje i jeżeli można to będe opowiadałam jak się odrzywiam i jak mi idzie!!! Cytuj
Anula1978 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Witaj Proteinko. Witamy Cię w gronie odchudzaczek. Ja można powiedzieć, że też jestem jedną z "nowych" bo najpierw sie naczytałam a później postanowiłam o diecie i dziś jest dopiero mój drugi dzień I fazy. Powiedz Proteinko jak się czujesz i jak Ci idzie? ja szczerze mówiac się nie zważyłam bo nie mam w domu wagi. Ale muszę sie zacząć może lepiej mierzyć - to mnie może bardziej zmobilizuje. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Razem damy radę. Cytuj
benek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Witam wszystkie odchudzające się dziewczyny!!! Jestem nowa na tym forum i odchudzam się od 20.01.09r. na diecie proteinowej. Nigdy o niej nie słyszałam aż do tej pory podobno jest bardzo skuteczna i doszłam do wniosku, że sprubuje. Dziś jest 9 dzień i obecnie jestem na II fazie, gdzie ustaliłam sobie rytm 5/5, (I faza trwała 5dni). 20.01 ważyłam 95kg przy wzroście 163cm, dzisiaj ważę 90,5kg. Dzięki tej wspaniałej diecie. Nadal buszuje po internecie i po forach żeby uzyskać więcej informacji, zamówiłam też książke Dukana. Dlatego znalazłam ten wątek, jeżeli nie macie nic przeciwko to chciałabym się do was przyłączyć. Widze, że wam też super idzie i cieszę się z tego bardzo!! Będe pisała krok po kroku co się ze mną dzieje i jeżeli można to będe opowiadałam jak się odrzywiam i jak mi idzie!!! Witamy Cię Proteinko! Dziwi mnie że najpierw co niektóre zaczynają dietę a potem kupują książkę, no ale cóż, liczy się efekt. Ja mam książkę, a za dietę jakoś nie mogę się zabrać. Wprowadziłam otręby, które zjadam z jogurtem, ale owocowym, mięso zaczęłam smażyć na patelni grillowej, zjadam dużo kapusty kiszonej, która ponoć likwiduje opuchliznę pod oczami, teraz zacznę jeść natkę pietruszki bo przyspiesza pracę nerek w oczyszczaniu organizmu. Kiedy wprowadzę dietę, niestety nie mam pojęcia, zawsze coś stoi na przeszkodzie. Niemniej życzę Ci powodzenia w wytrwaniu, bo przed Tobą długa droga. Cytuj
benek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Sprawdzam czy moja fotka działa. Jestem taka piękna! Cytuj
benek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Sprawdzam czy moja fotka działa. Jestem taka piękna! Cholera! nie działa! Cytuj
Milenka Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Benek musisz kliknąć na edytuj avart... Cytuj
Gość Heloiza Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Witam wszystkie odchudzające się dziewczyny!!! Jestem nowa na tym forum i odchudzam się od 20.01.09r. na diecie proteinowej. Nigdy o niej nie słyszałam aż do tej pory podobno jest bardzo skuteczna i doszłam do wniosku, że sprubuje. Dziś jest 9 dzień i obecnie jestem na II fazie, gdzie ustaliłam sobie rytm 5/5, (I faza trwała 5dni). 20.01 ważyłam 95kg przy wzroście 163cm, dzisiaj ważę 90,5kg. Dzięki tej wspaniałej diecie. Nadal buszuje po internecie i po forach żeby uzyskać więcej informacji, zamówiłam też książke Dukana. Dlatego znalazłam ten wątek, jeżeli nie macie nic przeciwko to chciałabym się do was przyłączyć. Widze, że wam też super idzie i cieszę się z tego bardzo!! Będe pisała krok po kroku co się ze mną dzieje i jeżeli można to będe opowiadałam jak się odrzywiam i jak mi idzie!!! Witam Proteinko! Z tego co czytam, to jesteśmy, czy raczej byłyśmy podobnych wymiarów.Zaczęłam od 94 przy wzroście 164.Na razie mam 3 mniej i zważę się w poniedziałek.Jestem na 1 dniu II-ej fazy.Będę trzymać za Ciie kciuki.Pozdrawiam Cytuj
Gość Gosieńka6607 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Hej!!! Witam wszystkie Proteinki. Zamówiłam na merlin.pl książkę Dra. Dunkana i od niedzieli jestem na diecie proteinowej. Dziś mam ostatni dzień fazy uderzeniowej. Ubytek na wadze po czterech dniach stosowania - 2,7kg. Najbardziej dokuczliwy jest dla mnie brak owoców, ale mam nadzieję, że dam radę. Cytuj
benek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2009 Benek musisz kliknąć na edytuj avart... Milenko :) bardzo ci dziękuję za podpowiedź! Jestem taka przedpotopowa ;) . Dopiero poznaję komputer i internet. A ile musiałam się namyśleć gdzie mam znaleźć ten AVART. Już chciałam do Ciebie wysłać wiadomość z prośbą o pomoc, ale człowiek najszybciej się uczy na swoich błędach. No i próbowałam, próbowałam .....aż się udało. Jeszcze raz wielkie dzięki. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2009 Witam w mglisty,posypujący śniegiem piątek!!! :) :) :) Benek,ja od miesiąca jestem na diecie PROTAL ,zgubiłam kilka kilogramów, a wciąż nie zabrałam się za kupno książki,jakoś tak wyszło.Planuję kupno ale zapominam,ponieważ na naszym forum i na innych forach również jest tyle wiadomości na temat diety,przepisy na potrawy które można jeść i innych cennych porad że i bez książki można stosować się do zaleceń Dr.Dunkana. Ja przez ostatni miesiąc zakodowałam w sobie nawyk picia wody do każdego posiłku.Nie ważne co jem i ile jem to do każdego jedzonka wypijam pół litra wody mineralnej.Mniej jedzonka wchodzi :grin: bo żołądek wypełnia woda. :D Narobiłyście mi apetytu na budyń i któregoś dnia ugotowałam sobie pyszny budyniek z 2 łyżeczkami cukru.Był pyyyyyyszny :) To taki mały grzeszek :oops: Pozdrawiam wszystkie Proteinki i trzymam za Was kciuki. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.