Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Wczoraj się zaopatrzyłam w mąkę kukurydzianą, to dziś na śniadanie zrobię naleśniki wg Twego przepisu Śliweczko.

Co do maszyny do pieczenia chleba, w tamtym roku małz sprawił mi taką na urodziny i codziennie z przyjemnością przygotowywałam w niej chlebek :) Był nieporównywalnie smaczny w stosunku do sklepowego. Przyjemność korzystania z automatu skończyła się, gdy przyszedł rachunek za prąd :/

ja robie chlebek raz no moze dwa razy na tydzien i tak bardzo nie odczuwam roznicy............ ;)

Opublikowano

Witam u mnie też zimno i pochmurno.Myślę ,że wielkim przestępstwem nie będzie

,jeśli zjesz te gratisowe zarodki.Pewnie mają trochę węglowodanów,także z ilością nie ma co przesadzać,ale 3 łyżki zamiast otrębów wielkiej krzywdy nie zrobią(a są bardzo zdrowe).Cisze się,ze jest sezon warzywny ,jest tyle możliwości.W swoim ogrodzie mam już szczypior,rzodkiewkę,sałatę,koperek,miętę,ogórecznik i raczę się tym do woli ;) [LINK NIEAKTUALNY]

Opublikowano

Dzien dobry wszystkim w majową, deszczowa niedziele!

U mnie też kawka, niedzielny, (radosny) nastrój, bo przeciez waga mniejsza....nawet pogoda za oknem nie jest w stanie zmienić mi humoru ! ;)

Wstawiłam własnie do pieca foremke od mufinek a w niej  bułeczki protalowe. pieknie pachną, wystarczą na 4 dni po 3 sztuki dziennnie. Jednak pieczywo jest mi od czasu do czasu potrzebne.... nie umiem zje\sc tatara albo sledzika w occie bez pieczywa..... i dlatego tak kocham moje proto-bułeczki.

A u nas na forum dzisiaj cicho, spokojnie, dziewczyny zajęte rodziną.......

Milego dnia i udanego wypoczynku !

Opublikowano
Dziewczyny, mam jeszcze takie pytanie, czy możemy w trakcie naszej diety spozywać zarodki pszenne? Były dołaczone gratis do otrębów i nie wiem czy możemy je jeść czy nie https://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=357&page

Witajcie!!! 

Na Podlasiu ładnie,chociaż wietrznie...ale ciepło i słoneczko świeci.

Edytko,ja też jem zarodki,mieszam je z jogurtem,są słodkie,smaczne i zdrowe.Pewnie na protalu nie zabardzo dozwolone,ale ja jem i chudnę więc jeśli zjesz je od czasu do czasu to napewno nic się nie stanie.

Opublikowano

witam, witam Kochane.

Nie odzywałam sie juz wczoraj, bo ..... umierałam z przejedzenia. Tak, tak, to prawda, dzis już mi lepiej, ale msam wyrzuty sumienia, a Wy oceńcie czy słuszne. Zaczęło sie od tego, że cały dzień chodził za mna grzech :) ( tzn. pizza, kebab, pasztecik z mieskiem i serkiem, Mc Donalds ) i tak łazili, łazili i do ucha mi szeptali, że pychotka :lol:

O ile rano dzielnie to znosiłam, o tyle w okolicach 17 pomagając mojemu lubemu grabic ściętą trawę myslałam już tylko o grzechu ;)

No i przekazałam swoj grzeszny pomysl lubemu i on oczywiscie przyklasnął, bo jak wiadomo razem grzeszyć raźniej:)

No i zamówilismy pizzę....

Ale zanim do nas dojechala naszly mnie wyrzuty sumienia, wiec powiedzialam ze ja jednak rezynuję, a jemu na przeprosiny zrobiłam sosik czosnkowy ( na majonezie grzesznym bardzo :))

No ale pizza w drodze już była...juz pachniała na klatce schodowej, film do DVD włozony, ukochany z pilotem i banknotem w dłoni popijal pepsi... a ja .....włączyłam kompa, poszukalam przepisu i zrobiłam nalesniki z przepisu Śliweczki ( z maką kukurydziana bo skrobi w Szczecinie nie ma). I zjadłam 3 z twarozkiem z kroplą wanilii i słodziku. 3 Wielkie, Pyszne , Naleśniory :). Przy 2 juz byłam buraczkowa na twarzy, ale co tam jak grzeszyc to na całego... I powiem Wam, ze pizza jedzona przez ukochanego wydawał mi się beznadzieją w stosunku go tego co ja jadłam :) I zjadłam 3 i film obejrzalam, i pod koniec filmu wyłam jak bóbr- i sama nie wiedziałam, czy z powodu filmu( bo smutny), czy sumienia ( bo żarok ze mnie straszny ). I tak plakalam, płakałam , ale mój brzuszek sie cieszyl.

i co zgrzeszylam bardzo ta mąka???

Opublikowano
witam, witam Kochane.

Nie odzywałam sie juz wczoraj, bo ..... umierałam z przejedzenia. Tak, tak, to prawda, dzis już mi lepiej, ale msam wyrzuty sumienia, a Wy oceńcie czy słuszne. Zaczęło sie od tego, że cały dzień chodził za mna grzech :) ( tzn. pizza, kebab, pasztecik z mieskiem i serkiem, Mc Donalds ) i tak łazili, łazili i do ucha mi szeptali, że pychotka :lol:

O ile rano dzielnie to znosiłam, o tyle w okolicach 17 pomagając mojemu lubemu grabic ściętą trawę myslałam już tylko o grzechu ;)

No i przekazałam swoj grzeszny pomysl lubemu i on oczywiscie przyklasnął, bo jak wiadomo razem grzeszyć raźniej:)

No i zamówilismy pizzę....

Ale zanim do nas dojechala naszly mnie wyrzuty sumienia, wiec powiedzialam ze ja jednak rezynuję, a jemu na przeprosiny zrobiłam sosik czosnkowy ( na majonezie grzesznym bardzo :) )

No ale pizza w drodze już była...juz pachniała na klatce schodowej, film do DVD włozony, ukochany z pilotem i banknotem w dłoni popijal pepsi... a ja .....włączyłam kompa, poszukalam przepisu i zrobiłam nalesniki z przepisu Śliweczki ( z maką kukurydziana bo skrobi w Szczecinie nie ma). I zjadłam 3 z twarozkiem z kroplą wanilii i słodziku. 3 Wielkie, Pyszne , Naleśniory :) . Przy 2 juz byłam buraczkowa na twarzy, ale co tam jak grzeszyc to na całego... I powiem Wam, ze pizza jedzona przez ukochanego wydawał mi się beznadzieją w stosunku go tego co ja jadłam :) I zjadłam 3 i film obejrzalam, i pod koniec filmu wyłam jak bóbr- i sama nie wiedziałam, czy z powodu filmu( bo smutny), czy sumienia ( bo żarok ze mnie straszny ). I tak plakalam, płakałam , ale mój brzuszek sie cieszyl.

i co zgrzeszylam bardzo ta mąka???

Uśmiałam się strasznie z Twojego opisu grzechu  :D  

No mąka kukurydziana to mały grzeszek,ale ja czasem robię sobie naleśniki,czasem piekę biszkopt,a czasem bułeczki z mąki kukurydzianej i waga spada...jeśli nie za często to ok!!!

Opublikowano

juggin jestem z ciebie dumna ze tak sie oparlas tej ochydnej pizzzy a nalesniczki pychotka i od czasu do czasu sa oki !!!!!!!! ;)

Opublikowano

Witam! Sliweczka mowila ,ze u Niej wczoraj padalo , ja tez na podlasiu mieszkam ale dzien byl tak piekny az jej wspolczulam, no ale niestety do wieczora; pozniej lalo ,blyskalo itp. bylam na grilu i trzeba bylo uciekac do domu.mam nadzieje zreszto jutro waga pokarze, ze za duzo nie zgrzeszylam dzisiaj ostatni dzien warzywek.

-Edytko ja juz wczesniej pisalam o zarodkach ,jem je z jogurtem naturalnym i slodzikiem probowalam robic z mlekiem jak zupe mleczna, ale za bardzo mi nie smakowaly.

-juggin Ty to jestes wytrzymala ja bym sie skusila na ta pizze podziwiam takie osoby.

-make kukurydziana uzywam jak gotuje rosolek ;do jajek daje lyzke maki i wychodza takie kluseczki lane pychotka z rosolkiem mysle ze wiele tym nie grzesze

Opublikowano
U mnie właśnie przeszła burza...ło matko jak waliły pioruny ;) Jeszcze ręce ze strachu mi się trzęsą... :) A tu na forum cisza...

to juz teraz wiem dlaczego nie mialam polskiej tv.......... :)

Opublikowano

Witajcie dziewczyny

Właśnie wróciłam z pracy i zaraz do kompa! ;). A tu dość cicho.

U mnie też dopiero co przeszła burza z gradem i trochę się ochłodziło. W sumie dobrze, bo było baaardzo duszno.

Gratuluję spadków wagowych i III fazy :) .

A u mnie bez zmian, stoi!!! Już ponad tydzień! nie tracę jednak cierpliwości. W końcu kiedyś musi zacząć spadać, no nie :).

Pozdrawiam Was serdecznie i pędzę pogadać z dzieckiem bo nie mam dla niego wcale czasu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.