Czeremcha Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Dzieńdoberek wszystkim. Na Pomorzu niebo pochmurne i wieje że hej :shock: Cieszą mnie wasze spadki wagi :-) tak trzymac! Ja zaczynam dziś dzień z warzywami aż się boję że waga podskoczy.Balbinko,bałaś się że spadnie śnieg przez indiańskie tańce a mówiłam że siekierka pomorze na wagę a nie na pogodę :shock: Trzymam kciuki za dalsze spadki! Super,Bogi,że spotkanie klasowe się udało.A grzreszki ? Przecież to było wczoraj,kto o tym pamięta?! :-? Dzięki Śliweczko za kawkę ,pyyyyszna!!! Polu mam nadzieje że kociaczek się odnalazł! Pozdrowienia i miłej niedzieli! Cytuj
balbina38 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 oczywiscie bozenko ze wy wszystkie wspieracie i pomagacie i dziekuje z calego serca!!!!!! :-? Cytuj
balbina38 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 u mnie fajnie slonko grzeje tylko ten cho....ny wiatr malo glowy nie urwie :-? Cytuj
pysiek Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Balbino świetny wynik :shock: Oby tak dalej :shock: Śliweczko, jak pierwszy raz zobaczyłam, że dietujesz od początku roku, to szczerze się zdumiałam że można wytrzymać tak długo. I podziwiałam :-) Ale masz rację, że forum i grupa wspierająca pomaga, a i dieta sama w sobie całkiem znośna jest :-? Czeremcho, ja mam pierwszy dzień z warzywami za sobą. Objadłam się leczem, sałatką (kurczak w gyrosie + pekinka + korniszon + jogurt z koperkiem) i serniczkiem na zimno i zleciało 30 dkg :-P Cytuj
grazzia Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Witam wszystkie Laseczki! Na suwalszczyznie tez pogoda do du..y leje,wieje zimno, ponuro szok gdzie to lato? ale w tym tygodniu juz to Boze Cialo wiec jak zawsze mam nadzieje bedzie cieplo licze na to :-? -gratuluje spadkow wagi i wierze ze wszyscy sie nawzajem wspieramy bo bez tego pewnie bysmy polegli. -u mnie waga w koncu pokazala i na czczo i po sniadaniu ten sam wynik tzn.64,2kg od lutra tydzien P+W a moze zaczne utrwalanie jeszcze zobacze -bogi fajnie ze impreza sie udala ,a grzeszki jakie tam grzeszki, wcale ich nie bylo. :shock: Cytuj
Czeremcha Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Czeremcho, ja mam pierwszy dzień z warzywami za sobą. Objadłam się leczem, sałatką (kurczak w gyrosie + pekinka + korniszon + jogurt z koperkiem) i serniczkiem na zimno i zleciało 30 dkg :shock: Chyba śmignę za Twoją radą i zrobię serniczek na zimno albo inny deserek :-? Cytuj
grazzia Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 a ja bym tak truskaweczek zjadla, ale nie wiem czy dzisiaj bym gdzies kupila, a poza tym ta pogoda z domu nie chce sie wychodzic eh!!! Cytuj
grazzia Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Dam rade a jak u Ciebie z waga?powiedz czy w III fazie jesz tyle jak wczesniej czy zmniejszylas posilki? Cytuj
grazzia Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 o przepraszam widze ze i Malinka sie pojawila to do Was obie to pytanie trzeba uwazac ile sie je i o ktorej czy tak jak do tej pory? Cytuj
mallina Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Witam,dziosiaj po pracy mam dzień szlafroczkowy,błogie lenistwo :-? pogoda nieciekawa,to odpoczywam biernie :shock: Grazzia,powiem szczerze ,że za bardzo to ja się nie pilnuje,posiłki jem normalnej wielkości,4 ,5 zależy.Po prostu jem gdy jestem głodna.W 3 fazie je się też te rzeczy ,które były wcześniej zabronione(np. dzisiaj na obiad pieczone udo bez skóry,pieczone ziemniaki i dużo surówki z kapusty).Przez te 7 tygodni przytyłam kilogram,ale to dlatego,ze zbytnio nie przestrzegałam reguł 3 fazy :shock: Muszę się trochę uteperować,ale to jest niezmiernie trudne.Bardzo chcę utrzymać swój dotychczasowy wygląd i nie mogę się poddać :-) miłego dzionka [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj
Maruda Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 :-P Śliweczko - nie ma za co!!!!!!! :-) Polecam się na przyszłość. Ja dzisiaj zrobię sobie pożądek na kompuerze - bo mozolnie działa i wypadałoby go sformatować.. A że sama raczej coś zepsuję.. no to muszę poprosić moją połówkę. Tyle, że parę rzeczy sobie poprzegrywam, żeby przypadkiem za dużo nie stracić. Mam nadzieje, że będzie chodził jak nówka :shock: No i ja dzisiaj jestem jak nówka, bo zafundowałam sobie tą lewat.... wiecie o co chodzi. Obawiałam się, że będzie gorzej, ale wolna chata to skorzystałam z chwili spokoju. Nie taki diabeł straszny.. :shock: A jaki 'luz' :-? że tak powiem. Od jutra tydzień białek.. Mam nadzieje, że wytrzymam.. no bo zmieniłam tryb, na 7/7 - więc jeszcze tak długo na białkach nie byłam - bo najwięcej 5 dni.. Może w końcu waga coś spadnie. Ale zważę się dopiero w piątek lub w sobotę.. Bo po co się stresować... Spokojnej i słonecznej niedzieli :lol: Cytuj
Maruda Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Aaa.. i jeszcze jedno, co do truskawek.. to są słowa mojej siostry!! Że w końcu będą jeszcze tylko z dwa tygodnie - więc nie ma co się załamywać i jeść :-? a dieta przecież będzie trwać tak czy tak dłużej. Więc te 'kikla dni' z nimi myślę nikomu nie zaszkodzi. Zresztą skoro mają ten cały indeks coś tam... niski to jesteśmy rozgrzeszone :shock: Cytuj
balbina38 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Witam,dziosiaj po pracy mam dzień szlafroczkowy,błogie lenistwo :-? pogoda nieciekawa,to odpoczywam biernie :shock: Grazzia,powiem szczerze ,że za bardzo to ja się nie pilnuje,posiłki jem normalnej wielkości,4 ,5 zależy.Po prostu jem gdy jestem głodna.W 3 fazie je się też te rzeczy ,które były wcześniej zabronione(np. dzisiaj na obiad pieczone udo bez skóry,pieczone ziemniaki i dużo surówki z kapusty).Przez te 7 tygodni przytyłam kilogram,ale to dlatego,ze zbytnio nie przestrzegałam reguł 3 fazy :shock: Muszę się trochę uteperować,ale to jest niezmiernie trudne.Bardzo chcę utrzymać swój dotychczasowy wygląd i nie mogę się poddać :-) miłego dzionka [LINK NIEAKTUALNY] lol malinko pieczone ziemniaczki mniam, mniam kiedy to u mnie bedzie ......................chyba juz z ta laseczka ziemniaczka zjem hehe :-P Cytuj
balbina38 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Chyba śmignę za Twoją radą i zrobię serniczek na zimno albo inny deserek :-? polecam zebre jest bardzo, bardzo dobra pychotka :shock: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.