Anula1978 Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Masz rację dam radę! mnie też brakowało Dorotki jak czytałam wypowiedzi Proteinek. Ale co jakiś czas się pokazuje to dobrze - zawsze jakieś dodatkowe rady i wskazówki nam daje. A jeśli chodzi o pogodę to JA CHCĘ TEŻ CIEPłA. Zimą mi się nuży i dłuży a do tego nie chce mi się wstawać do pracy. A latem to i wyskoczyć na ogródek mozna o ile czas pozwala i w ogóle jakoś tak weselej. Trzymajcie się dziewczyny....jeszcze muszę obmyśleć obiad na jutro he he he. Pa Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Dorotko bardzo razem z wcześniejszą dietą jest mnie mniej o 10 kilogramów, jeszcze 7 i bedę zadowolona. Powiem szczerze , że jak któras z Proteinek a w szczególnosci TY dłuzej się nie odzywa to jakos mi dziwnie i kogoś brakuje. Obserwuję , że ostatnio CZARNA nam sie nie pokazuje, hejka dziewczyny co tam u Was. Brawo kochana! 10 kg, to bardzo duzo! Oby tak dalej faktycznie czarna cos nie pisze. Ciekawe co u niej Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Dziewczynki dziś mam mega kryzys. Mam doła wielkosci kanionu kolorado. Mam dosc białkowego zarcia , jest mi zimno ehh masakra . Czekam na tą cholerną ksiazke z przepisami . Bede ją miała dopiero w piątek .Jestem pewna,ze wtedy będzie łatwiej. Nie wiem czemu ale jest mi dzis strasznie ciężko :). Ratuje mnie tylko budyn. Czuje,ze jesli nie zjem budyniu to polegne i najem sie weglowodanów Cytuj
Anula1978 Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Trzymaj się Dorotka. Tyle czasu dałaś radę i wytrzymałaś to i teraz też sobie poradzisz. Nie rób nam tego!!! Jak Ty polegniesz to pewnie my razem z Tobą. Weź się w garsć. Ja moze dziś też zrobię budyń. Pa Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 A powiedzcie mi kochane bo nie doszłam jeszcze do tego w książce i nie wiem czy coś jest na ten temat pisane - czy jak biorę tabletki antykonc. to dieta jest w jakiś sposób "ograniczona"? I jeszcze mam jakieś dziwne czerwone plamki na twarzy - czy to zasługa tych białek? A wagowo moja sytuacja jest podobna do Justi. Pozdrawiam Was. Dukan pisze tylko o zapobiegawczym stosowaniu diety kiedy zaczynamy brac tabl. antykonc. zeby nie przytyc. mysle,ze jesli masz odpowiednio dobrane tabletki to ąmiało mozesz stosowac diete . ja tez biore tabletki i wszystko jest ok. Plamy na twarzy. Ja takiego problemu nie miałam, nie wiem jak inne dziewczyny. A moze to od ciśnienia? sprawdzałas cisnienie?? Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Trzymaj się Dorotka. Tyle czasu dałaś radę i wytrzymałaś to i teraz też sobie poradzisz. Nie rób nam tego!!! Jak Ty polegniesz to pewnie my razem z Tobą. Weź się w garsć. Ja moze dziś też zrobię budyń. Pa wtryndoliłam cały budyn, az mi niedobrze hahahahha ale lepiej sie czuje. Wytrzymam Buziole Cytuj
Dorotaxx Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Jesteś potwierdzeniem mojej tezy! co za uparta kobita Cytuj
Milenka Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Ojojoj...co ja słyszę kryzysy, hmm Dorotko nie ma że boli trzeba wziąć się w garść! Jeśli chodzi o moje kryzysy to gdy jest mi ciężko i zjadła bym wtedy jakieś węglowodany to kupuję colę zero;) i łykam lub robię serek chudy z cynamonem;) uff od razu lepiej, na mnie to działa, spróbujcie może i na Was podziała.... Pozdrawiam wszystkie Proteinki:) Cytuj
dam radę Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Oj, oj,oj..... konczy mi się białkowa część w 2 fazie a waga nic :) . Ja wiem , że mi zaraz powiecie -"cierpliwości, poczekaj..", ale czy to moze byc spowodowane tym, że popijam jogurt 0% ale smakowy???? np jAGODOWY?????? pije juz dużo dzięki wam nauczyłam sie obstawiac szklankami z różnym napitkiem... a wiec?????? czemu???? tak nic nic, jutro zaczynam + warzywka i żadnego dorobku w :) tym tygodniu. Poradzcie co... Cytuj
benek Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 co za uparta kobita Tu nie chodzi o upartość. To są moje spostrzeżenia, być może nietrafione, ale właśnie tak uważam. Za to ze mną jest coś nie tak, _mam rozwolnienie i jest mi bardzo ciepło_ Cytuj
Gość sonia12 Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Mysle ,ze to nic takiego .Tez tak mialam -caly okragly tydzien rozwolnienie ,a czytalam ze moga wystapic obstrukcje . Zdenerwowanie osiagnelo wyz jak zaczelo mi walic z ust . to juz byl zenit!!!!!!!!!!!Ale wlasnie wyczytalam ze nalezy zwiakszyc plyny. Zrobilam tak i wszystko ustapilo .a rozwolnienie tez jakos sie zahamowalo . Myske ze wszystko jest wporzadku nie przerywaj diety. Pozdrawiam proteinki . :) :) :) Cytuj
dzika Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Hej!!! Drugi dzień na diecie, dopiero dziś się zważyłam - zgroza!!!! Powiem tyle - 10 kg mniej temu mówiłam, że już nigdy nie będę tyle ważyć, hehehe. Byłam od paru dni bardzo dietą nakręcona, ale nie zaczynałam, bo w weekend była moja przyjaciółka z dalekich stron i wiedziałam, że będziemy nadużywać smakołyków i alkoholu. Wczoraj cały dzień energia na maxa i zanudzałam wszystkich dietą, a wieczorem miałam obrzydzenie na myśl o jedzeniu BIAŁKA, po jednym dniu, nieźle, co?? ale dziś jest ok. Dziewczyny, o jakim budyniu mówicie? przeczytałam w miarę dokładnie książkę i leży na biurku koło mnie i zaglądam co jakiś czas, ale o budyniu nie widziałam ani słowa! Dziś spędziłam w sklepie 3 razy więcej czasu niż zwykle, bo na wszystkim czytałam o zawartości tłuszczu. :) A jak tam z alkoholem? rozumiem, że surowo zabroniony? :) pozdrawiam wszystkich - zimno, wstrętnie i musimy się odchudzać, ale pomyślcie, za chwilę będzie ciepło, ładnie i będziemy biegać w szortach pokazując nasze zgrabne i szczupłe uda!!! :) Ja, ze swojej strony, polecam BARDZO aquarobic - chodzę od roku, na pewno nieco schudłam, ale mam przede wszystkim lepszą kondycję, mięśnie ramion (których wcześniej nie posiadałam) i jędrniejsze ciało. Cytuj
MamaKasia Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Pierwszy dzień diety mam za sobą. Jakos udało mi się przetrwać. Proszę zerknijcie na mój jadłospis i napiszcie co jest do skorygowania: 10 - pasta twarogowa z jajkiem i szczypiorkiem 12 - kawa z odrobiną mleka0.5% 13 - pasta z twarogu ze śniadania+połowa makrelki 16 - mały jogurt naturalny 19 - cycek kurzęcy(połowa) z jogurt z czosnkiem i koperkiem 20 - szklanka mleka z odrobiną kakao Aha, mam jeszcze pytanie: czy Dukan wspomina coś o stosowaniu gotowych koktajli białkowych? Widziałam takich sporo na allegro i zastanawiam się czy nie zastąpić nimi kolacji - o ile Dukan pozwala, rzecz jasna :) Jeszcze jedno. Znalazłam w aptece specyfik o nazwie"Spirulina". Jest to ponoc bardzo bogate źródło białka. Czy ktoś to stosował? Pozdrawiam cieplutko Cytuj
czarnaa Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2009 Obserwuję , że ostatnio CZARNA nam sie nie pokazuje, hejka dziewczyny co tam u Was. witajcie kochane proteinki!!! szczególnie Dorotka, Dam rade, MIlenka!!! dawno mnie nie było :) myslałąm że zapomniałyscie o mnie a tu prosze Dam rade o mnie pamietała i napisała!!! bardzo miło z Twojej strony, dziękuje niestety miałam wypadek na szczęście wszystko juz ok i wróciłam do Waszego grona, widze ze nas przybylo i bardzo sie ciesze z tego powodu. Dam rade jeszcze raz dziękuje za pamiec, wracam do Was i od jutra uderzeniówka Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.