Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam z Kujaw również bardzo opłakanych. Pogoda jest do kitu....chce mi się spać i boli mnie głowa. I tak samo jak Śliweczkę zaczyna mnie coraz mocniej boleć gardło .....a znając moje możliwości jutro albo pojutrze nie będę mogła przełknąć. W takim razie mam pytanie : mogę brać jakieś tabletki do ssania na gardło? Czy może homeopatyczne będą lepsze? Maja mała też ma katar i od tego kaszel. Kurcze jak jej kaszel nie przejdzie to będzie trzeba iść do lekarza....coś za często ostatnio łapie przeziębienia. Wiem, że taka pogoda i wirusy.....ale wiecie jak to z dziećmi......lepiej jak nie chorują. Jeśli chodzi o wagę to dziś mam 40 dkg mniej ale to spowodowane tym, że wczoraj bardzo mało zjadłam na prawdę mało bo nie miałam czasu. Już Wam powiem co zjadłam wczoraj przez cały dzień: 2 serki wiejskie lekkie 3%, 3 kawałki serniczka protalowego, filecik z kurczaka obtoczony w jajku i usmażony z 2 łyżkami jogurtu naturalnego, i jajecznica z 1 jajka i później 2 jajka na twardo. I chyba ze 3 litry wody + 2 herbaty i kawa. Nawet owsianki nie zjadłam....

Także waga zleciała kilka deko....ale żeby tak było stale. Czemu nie chce nam już waga spadać regularnie? Chyba dlatego, że pogoda smęci ....zgadzam się z Marudą.

Oki dziewczynki życzę miłego dnia mimo okropnej i deszczowej pogody. Pozdrawiam.

P.S. Ale jak tak pada to może będą szybciej grzybki - pierwszy wysyp.

Kochana jak jestes chora to nie ma co zwlekac tylko brac lekarstwa. Nie wiem czy w naszym przypadku mozna mówic o oslabieniu organizmu zwiazanego ze spadkiem wagi, ale lepiej dmuchac na zimne, bo w takim przypadku przeziebienia lubia się ciagnąc :-( . A zmiany temperatury na dworze i tzw"psia" pogoda tylko sprzyjają takim gardłowym chorobom. Tak wiec jesli trzeba to brac tabletki do ssania( sa rowniez takie bez cukru, więc mozna ssać na zdrowie).

Opublikowano
Masz jak w banku :grin: Hehehe..chociaz te dzisiejsze banki :D

Ja do pracy wzięłam TYLKO dozwolone żarełko, więc w pracy nie nagrzesze na 100%, tak więc Śliweczko do 16.00 masz wolne z pilnowaniem mnie. Zbieraj siły na wieczór :grin:

Ok,zbieram siły na wieczór  :-D Ale Tobie Juggin nie dam wolnego,ja cały dzień w domciu,a w lodówce zupka z truskawek z makaronem,naleśniki z dżemem...ehhh.Ale trzymam się ...narazie  :-( Postanowione musi być dotrzymane!!!

Anulko,możesz brać tabletki do ssania,tylko pytaj w aptece o coś bez cukru.

Piszesz że mało zjadłaś,kochana to mój taniec indiański pomógł,a nie to że mało zjadłaś :-D   :)   :grin:

Opublikowano
Piszesz że mało zjadłaś,kochana to mój taniec indiański pomógł,a nie to że mało zjadłaś :grin: :-( :)

Masz rację Śliweczko to Twoje tańce zdziałały cuda.....ale tańcz dalej...tańcz mała tańcz! Ja Ci z tym nie dam wolnego więc tańcuj!

Opublikowano
Masz rację Śliweczko to Twoje tańce zdziałały cuda.....ale tańcz dalej...tańcz mała tańcz! Ja Ci z tym nie dam wolnego więc tańcuj!

Ehehehehe,mała... :-(

Opublikowano
Jeśli chodzi o wagę to dziś mam 40 dkg mniej ale to spowodowane tym, że wczoraj bardzo mało zjadłam na prawdę mało bo nie miałam czasu. Już Wam powiem co zjadłam wczoraj przez cały dzień: 2 serki wiejskie lekkie 3%, 3 kawałki serniczka protalowego, filecik z kurczaka obtoczony w jajku i usmażony z 2 łyżkami jogurtu naturalnego, i jajecznica z 1 jajka i później 2 jajka na twardo. I chyba ze 3 litry wody + 2 herbaty i kawa. Nawet owsianki nie zjadłam....

Anula przeczytalam kolezance Twoj wczorajszy jadlospis, bo mi nie wierzyła, ze na tej diecie ludzie jedza naprawdę :) . Jest w szoku. Jak widzi, ze ja ciagle cos podjadam to sie za głowę trzyma i twierdzi, ze jestem obżartuchem i to nie jest żadna dieta, a ja jem troche wiecej niż Ty wczoraj :-( .

Gdzie my znajdziemy druga taka dietę, gdzie mozna cały dzien jeśc ? :grin: Fajnie mamy.

Opublikowano
Anula przeczytalam kolezance Twoj wczorajszy jadlospis, bo mi nie wierzyła, ze na tej diecie ludzie jedza naprawdę :) . Jest w szoku. Jak widzi, ze ja ciagle cos podjadam to sie za głowę trzyma i twierdzi, ze jestem obżartuchem i to nie jest żadna dieta, a ja jem troche wiecej niż Ty wczoraj :-( .

Gdzie my znajdziemy druga taka dietę, gdzie mozna cały dzien jeśc ? :grin: Fajnie mamy.

Racja Juggin nasza dieta jest dobra i przyjemna bo jesz ile chcesz i kiedy chcesz. Wiesz wczoraj to tak wyszło, że zjadłam tak mało bo zwykle zjadam więcej albo częściej coś podjem a wczoraj byłam zaganiana. Ale już dzisiaj zjadłam 3 kawałki sernika i serek wiejski. Normalnie codziennie jem po 2 serki wiejskie. I jeszcze muszę wymyśleć obiadek sobie. Trzymajcie się ciepło.

Opublikowano
Racja Juggin nasza dieta jest dobra i przyjemna bo jesz ile chcesz i kiedy chcesz. Wiesz wczoraj to tak wyszło, że zjadłam tak mało bo zwykle zjadam więcej albo częściej coś podjem a wczoraj byłam zaganiana. Ale już dzisiaj zjadłam 3 kawałki sernika i serek wiejski. Normalnie codziennie jem po 2 serki wiejskie. I jeszcze muszę wymyśleć obiadek sobie. Trzymajcie się ciepło.

Dokładnie tak. I jestem juz pewna ( sprawdzilam na sobie) , ze nawet jesli zjem tonę jedzenia, ale wszystko zgodne z dietą, to nawet deko nie przytyję, ale nie daj Bóg zjem cos zakazanego ( truskawki najbardziej) ,to waga idzie do gory( nawet jesli Dukanowego jedzenia zjem tego dnia o wiele mniej niz zwykle).

Opublikowano
Dzis bedę bardzo grzeczna:)

P.S. Dziś mija miesiąc jak jestem proteinka i bardzo jestem z tego dumna:)

U mnie dziś jest 30 dzień diety :-(

Też obiecuję że dziś będe grzeczna :)

Dokładnie tak. I jestem juz pewna ( sprawdzilam na sobie) , ze nawet jesli zjem tonę jedzenia, ale wszystko zgodne z dietą, to nawet deko nie przytyję, ale nie daj Bóg zjem cos zakazanego ( truskawki najbardziej) ,to waga idzie do gory( nawet jesli Dukanowego jedzenia zjem tego dnia o wiele mniej niz zwykle).

Własnie wczoraj na nowo zaczęłam czytać książke Dukana, i tam jest wyraxnie napisane, że kazdy, nawet najmniejszy grzeszek jest wyłapywany przez organizm i magazynowany na "cięższe czasy". Stąd postoje wagowe i wzrosty. Dlatego postanowiłam dziś jeść wyłacznie wg zaleceń Dukana, a jedynym słodyczem na który moge sobie pozwolic do protalowy serniczek, który upiekłam kilka dni temu. Swoją droga - sernik jest PYSZNY :grin:

Opublikowano
Witam z Kujaw również bardzo opłakanych. Pogoda jest do kitu....chce mi się spać i boli mnie głowa. I tak samo jak Śliweczkę zaczyna mnie coraz mocniej boleć gardło .....a znając moje możliwości jutro albo pojutrze nie będę mogła przełknąć. W takim razie mam pytanie : mogę brać jakieś tabletki do ssania na gardło? Czy może homeopatyczne będą lepsze? Maja mała też ma katar i od tego kaszel. Kurcze jak jej kaszel nie przejdzie to będzie trzeba iść do lekarza....coś za często ostatnio łapie przeziębienia. Wiem, że taka pogoda i wirusy.....ale wiecie jak to z dziećmi......lepiej jak nie chorują. Jeśli chodzi o wagę to dziś mam 40 dkg mniej ale to spowodowane tym, że wczoraj bardzo mało zjadłam na prawdę mało bo nie miałam czasu. Już Wam powiem co zjadłam wczoraj przez cały dzień: 2 serki wiejskie lekkie 3%, 3 kawałki serniczka protalowego, filecik z kurczaka obtoczony w jajku i usmażony z 2 łyżkami jogurtu naturalnego, i jajecznica z 1 jajka i później 2 jajka na twardo. I chyba ze 3 litry wody + 2 herbaty i kawa. Nawet owsianki nie zjadłam....

Także waga zleciała kilka deko....ale żeby tak było stale. Czemu nie chce nam już waga spadać regularnie? Chyba dlatego, że pogoda smęci ....zgadzam się z Marudą.

Oki dziewczynki życzę miłego dnia mimo okropnej i deszczowej pogody. Pozdrawiam.

P.S. Ale jak tak pada to może będą szybciej grzybki - pierwszy wysyp.

U nas już są, pokazały sie czerwone kozaczki.

Opublikowano
U mnie dziś jest 30 dzień diety :grin:

Też obiecuję że dziś będe grzeczna :grin:

Własnie wczoraj na nowo zaczęłam czytać książke Dukana, i tam jest wyraxnie napisane, że kazdy, nawet najmniejszy grzeszek jest wyłapywany przez organizm i magazynowany na "cięższe czasy". Stąd postoje wagowe i wzrosty. Dlatego postanowiłam dziś jeść wyłacznie wg zaleceń Dukana, a jedynym słodyczem na który moge sobie pozwolic do protalowy serniczek, który upiekłam kilka dni temu. Swoją droga - sernik jest PYSZNY :D

A ja upiekłam wg przepisu "sernik jak prawdziwy" i wyszedł mi jakis taki gumowaty.. niby słodki ale jakby gorzki, nie wyrósł i w ogóle do bani.. Jadłam go oczywiście z duzym apetytem ale.. po kilku dniach leżenia reszty w lodówce nie mam juz ochoty......czy wy słyszycie ? :-( ja nie mam ochoty na słodycze. :) ...... sama nie wierzę w to co pisze.....więc chyba dzis reszte dostanie mój pies, który zjada wszystko, wiec mysle że protalowy sernik tez zje.. :-D

Opublikowano
A ja upiekłam wg przepisu "sernik jak prawdziwy" i wyszedł mi jakis taki gumowaty.. niby słodki ale jakby gorzki, nie wyrósł i w ogóle do bani.. Jadłam go oczywiście z duzym apetytem ale.. po kilku dniach leżenia reszty w lodówce nie mam juz ochoty......czy wy słyszycie ? :-( ja nie mam ochoty na słodycze. :) ...... sama nie wierzę w to co pisze.....więc chyba dzis reszte dostanie mój pies, który zjada wszystko, wiec mysle że protalowy sernik tez zje.. :grin:

Co do pogody - to nie napisze niczego odkrywczego : za oknem u mnie smętnie i mokro..

Śliweczko - mnie wstac też sie nie chciało, miałam ambitne plany, ze wstane o 7 choć do pracy ide na 9 i tyyyle rzeczy zrobie ..i co ? i nic.. ledwo zdąłyłam zrobic sobie i dziecku sniadanie, wyjść na spacer z psem i do pracy..

Opublikowano

:grin: :grin: :D

Witajcie dziewczyny!!!

Musiałam nadrobić kilka stron bo jeden dzień mnie nie było, a czytania że hej. Ale to fajne piszecie o różnych sprawach, i tych związanych z dietą i tych bardziej prywatnych. A najwazniejsze to, że można uzyskac wsparcie i dobre rady!!! Dziękuję za powitanko tym , którym jeszcze nie dziękowałam. U mnie dzisiaj tez pada , od rana kawka i jogurcik z otrębami, i szczerze mówiąc jakoś mi się jeść nie chce. Dziś 8 dzień diety i nie dałam się skusic na żadne słodycze. :) Jestem dumna bo bywało tak, że do kawki to koniecznie musiało coś pyszniutkiego się znaleźć! A teraz kawka i nic do tego więc jest OK. W perspektywie wesele kuzynki za parę dni , więc się trzymam . Pewnie cos tam skubnę "zakazanego" ale naprawdę wszystko z głową.(Taki mam plan:)). Gratuluję protalkom, którym waga drgnęła choćby o ciut i trzymam kciuki za resztę! Buziaki :-(

Opublikowano

Ja dziś zaczęłam białka, wczoraj nic nie chciało mi się przygotwywać do jedzenia i wymiotłam co się dało z lodówki, po południu na zakupy :) Śniadanie: 2 jogurty naturalne, niedawno 2 serki wiejskie lekkie ze szczypiorkiem. W domu mam tylko kabanosy drobiowe, więc pewnie je zjem i pojadę na zakupy :grin: Rano na wadze było 400g mniej jak wczoraj, zaczynam gubić potruskawkowe szaleństwo :grin: I ze zdumieniem twierdziłam, że mimo +1 kg na wadze, to ubyło mi po 1 cm w obwodach :D

W czwartek mija miesiąc odkąd jestem na diecie, obmierzę się tak jak I dnia i podam dokładne parametry :-(

Trzymajcie się cieplutko ! Miłego dnia :-D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.