Maruda Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Witajcie kobitki, Polu milego dnia w pracy !!!!!! Sliweczko juz zawsze zostaniesz naszym expertem chociazby dlatego ze jak nie potrafisz wesprzec naukowo to duchowo napewno pomorzesz :) Bogi musze przyznac ze ja mam odwrotna sytuacje, tabletek nie biore ale za to juz trzeci raz w miesiacu dostalam @ i nie wiem co jest grane jak tylko sie skonczy ide do lekarza bo normalne to to nie jest :) Marudko i ty kochana doczekasz sie macierzynstwa i bedziesz szczesliwa matka i zona :) Oj Balbinko kochana nawet nie wiesz jak na to czekam :-D Te pieluszki, nieprzespane noce.. SUPER :) Wiem,że pewno sobie teraz myślicie - ona nie wie co pisze ;) Odpowiedzialnośc i w ogóle.. Mam tego świadomośc!!! I bardzo tego pragnę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już powolutku jakoś to moje życie się układa i zmierza w tym kierunku. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Oj Balbinko kochana nawet nie wiesz jak na to czekam :) Te pieluszki, nieprzespane noce.. SUPER :) Wiem,że pewno sobie teraz myślicie - ona nie wie co pisze :) Odpowiedzialnośc i w ogóle.. Mam tego świadomośc!!! I bardzo tego pragnę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już powolutku jakoś to moje życie się układa i zmierza w tym kierunku. Bobas...fajna sprawa :) Ja mam cztery takie szczęścia,a nieprzespane noce i pieluszki to najfajniejsza część macierzyństwa ;) Cytuj
Maruda Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Bobas...fajna sprawa :) Ja mam cztery takie szczęścia,a nieprzespane noce i pieluszki to najfajniejsza część macierzyństwa ;) Muszę się przyznac, że przy moim chrześniaczku to nie wiele robiłam. Szczerze - to trochę się bałam - bo była straszna chudzina z niego - jak się urodził. Mam nadzieje, że swojego bac się nie będę :) Oj - ale jeszcze muszę trochę 'schuśc' Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Dziewczynki,próbowałam sernika i...wyszedł pyszny!!! Ser troszkę się kruszy,ale w smaku prawie identyczny jak prawdziwy sernki ;) Rabarbar daje taki kwaskowy posmaczek.Pyyyyycha! Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Muszę się przyznac, że przy moim chrześniaczku to nie wiele robiłam. Szczerze - to trochę się bałam - bo była straszna chudzina z niego - jak się urodził. Mam nadzieje, że swojego bac się nie będę ;) Oj - ale jeszcze muszę trochę 'schuśc' Napewno nie będziesz się bać własnego dziecka...Instynkt macierzyński załatwi sprawę.Z cudzym dzieckiem jest inaczej... Cytuj
julka_s Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Witam! Dziekuje za szybką odpowiedz. Jestem dopiero na początku diety bo dziś mam 3 dzień i już nie mogę się doczekać aż włącze do diety warzywa.( muszę jeszcze 2 dni wytrzymać )Fajnie że jest taki wątek na forum bo można się dużo o tej diecie dowiedzieć i najważniesza rzecz to ogromna ilość przepisów. Miłego dnia. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Witam! Dziekuje za szybką odpowiedz. Jestem dopiero na początku diety bo dziś mam 3 dzień i już nie mogę się doczekać aż włącze do diety warzywa.( muszę jeszcze 2 dni wytrzymać )Fajnie że jest taki wątek na forum bo można się dużo o tej diecie dowiedzieć i najważniesza rzecz to ogromna ilość przepisów. Miłego dnia. Napisz Julko coś więcej o sobie.Ja też nie mogłam doczekać się warzyw,a potem jak już mogłam je jeść to jakoś ochota odeszła :) Wolę jeść same białka bo wtedy chudnę :) a na warzywkach waga stoi .Ale trzeba je jeść bo inaczej klapa ,nerki do wyrzucenia ;) Cytuj
balbina38 Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Dziewczynki,próbowałam sernika i...wyszedł pyszny!!! Ser troszkę się kruszy,ale w smaku prawie identyczny jak prawdziwy sernki :) Rabarbar daje taki kwaskowy posmaczek.Pyyyyycha! Sliweczko ja wlasnie wstawilam do pieca serniczek ale niestety bez rabarbaru ;) nachodzilam sie jak glupia wczoraj za rabarbarem i nic kamfora :) tak jak by sie uparli i wszystko wykupili ech szkoda ze nie mam ogrodka bo bym miala swierzy i pod reka :) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Sliweczko ja wlasnie wstawilam do pieca serniczek ale niestety bez rabarbaru ;) nachodzilam sie jak glupia wczoraj za rabarbarem i nic kamfora :) tak jak by sie uparli i wszystko wykupili ech szkoda ze nie mam ogrodka bo bym miala swierzy i pod reka :) No szkoda bo z rabarbarem jest pyszny.Ja też kiedyś miałam przeboje z rabarbarem.Kiedy jeszcze mój ogródkowy był niewielki to postanowiłam kupić kilka łodyg rabarbaru w tesco.Ale pani na kasie nie znała kodu tego warzywa i mi nie sprzedała :) Byłam wkurzona,ale nie chciałam robić awantury :) I zaplanowany biszkopt z rabarbarem nie powstał :-D Cytuj
julka_s Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Przymierzałam się już do tej diety od paru miesięcy, a ostatnio przekładałam ją z tygodnia na tydzień.No i w końcu się zmobilizowałam.Co prawda mąż sie ze mnie śmieję ale niech się śmieję,zobaczę jaki będzie zdziwiony jak schudnę. Chciałabym schudnąć około 10 kg i wrócić do swojej dawnej wagi czyli 53 kg. Oby sie udało.Trzymajcie za mnie kciuki. Cytuj
julka_s Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Szkoda że nie mam wagi bo niewiem czy chudnę ale myślę że po ubraniach będzie czuć że są lużniejsze.To tyle na dzisiaj.Papa Cytuj
Śliweczka Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Trzymam kciuki za Ciebie Julko! Cytuj
balbina38 Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Przymierzałam się już do tej diety od paru miesięcy, a ostatnio przekładałam ją z tygodnia na tydzień.No i w końcu się zmobilizowałam.Co prawda mąż sie ze mnie śmieję ale niech się śmieję,zobaczę jaki będzie zdziwiony jak schudnę. Chciałabym schudnąć około 10 kg i wrócić do swojej dawnej wagi czyli 53 kg. Oby sie udało.Trzymajcie za mnie kciuki. Szkoda że nie mam wagi bo niewiem czy chudnę ale myślę że po ubraniach będzie czuć że są lużniejsze.To tyle na dzisiaj.Papa No wlasnie najgorzej to zaczac a pozniej to juz z gorki jezeli nie masz wagi to zmierz sie centymetrem np. biust, pas, biodra i zobaczysz ile polecialo w dol cm. my stosujemy taka metode gdy waga stoi a czujemy ze ciuchy robia sie coraz wieksze ;) Cytuj
balbina38 Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 No szkoda bo z rabarbarem jest pyszny.Ja też kiedyś miałam przeboje z rabarbarem.Kiedy jeszcze mój ogródkowy był niewielki to postanowiłam kupić kilka łodyg rabarbaru w tesco.Ale pani na kasie nie znała kodu tego warzywa i mi nie sprzedała :) Byłam wkurzona,ale nie chciałam robić awantury :) I zaplanowany biszkopt z rabarbarem nie powstał :) nie miala kodu na rabarbar :) hehe ale sie usmialam ;) :-D :-D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.