Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

WITAM PROTALOWO KOCHANE!!!!!!!

u mnie juz standart duszno i pochmurnie pewnie popoludniu bedzie padac :)

nie wchodze na wage bo az sie boje po tych warzywkach od dzisiaj same bialka moze pojdzie lepiej 8) czego wam rowniez zycze :-P

Pysiek wypoczywaj i nic sie nie martw jak wrocisz zdasz relacje i nie daj sie skusic smakolykami :D

Sliweczko ty tak ostatnio znikasz wieczorkami to pewnie przez te burze :-D

Edytah pakuj sie i przyjezdzaj razem wszamiemy protalowy chlebus :D

Malinko dzieki za dobre slowo kobieto :D mam zamiar dobrze sie bawic i wypoczac za caly rok :D

Dam rade widze ze humorek dopisuje i tak trzymac !!!!! :D

Opublikowano
Sliweczko ty tak ostatnio znikasz wieczorkami to pewnie przez te burze :)

Balbinko,to nie przez burze,chociaż kilka dni wcześniej to własnie to wyganiało mnie wcześniej od kompa.Teraz wakacje i dzieci w domu,więc ciężko się dostać do komputera  8) W roku szkolnym wcześniej spać chodzili bo rano pobudka,a teraz siedzą do puźna,a potem rano śpią  :-P Ale komp niestety zajęty,więc nie zawsze mogę być wieczorem na forum.A i w dzień mam z tym problemy,ale nie wyłączam smacznego,proszę co jakiś czas żeby odświeżyli mi stronkę i sprawdzam co się u Was dzieje...uzależnienie takie,a dzieci się wkurzają... :-D

Opublikowano
Witam Was padająco - masakra z tym deszczem....

Waga ok. Mój mąz mi pozazdrościł i sam zażyczył sobie naszą dietkę -jest po 3 dniu i waga leci mu szybciej niz mi....ale to jak zwykle u facetów...Koleżanka też zaczęla dietkę- no cóż jak widać efekty to jest więcej chętnych..

Proteinki górą!!!!!

Ja też rozpowszechniam Protal po świecie  :-D Moja mama na Protalu,siostra,2 kuzynki (były trzy,ale jedna z tego co słyszałam zrezygnowała,nie wiem dlaczego)  :) Moja mama schudła ponad 10 kg i kobiety też pytają ją jak ona to zrobiła i pożyczają książkę Dukana  8) Siostra (na forum jako Czeremcha) też chudnie,(ostatnio ma problemy z wejściem na forum,miała pisać wiadomość do moderatorów) i też już ludzie pytają co zrobiła że schudła  :-P A ja...no wczoraj od szwagierki usłyszałam miłe słowa...że bardzo schudłam  :D A co będą gadać jak schudnę 70 kilogramów...? Pewnie że Proteinki górą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano
Witajcie moje Kochane psiapsółki :D :D :D

Serdecznie gratuluję tym protalkom którym ubyło hehe

A tym które stoją w miejscu lub kuszą ich zakazane produkty życzę cierpliwości i mówienia nie...sama wiem że to trudne, nie raz poległam na placu Dukana 8) :-P :D

Witam serdecznie również nowe protalki pamiętajcie w grupie raźniej, dacie radę!

Informuję Was że jestem po 9dniowej serii diety TURBO w sumie mam na minusie 5 cieszę się ogromnie... Teraz zastanawiam się czy zrobić sobie przerwę 3 dniową czy zacząć od początku cykl 9 dniowy, powiem Wam że jestem pod wrażeniem, te owoce, orzeszki itp i w dodatku chudnę heh fajowo!

Czytam Was systematycznie nie piszę często ponieważ to nie jest forum odnośnie turbo i nie chciałabym wprowadzać jakiegoś zamieszania!!!

Buziaki dla Was!!!

M. :D :-D :-D

Witaj Milenko!!!

widzę dieta skutkujepost-12859-1246089029_thumb.gif. Bardzo się cieszę i zazdroszczę Twojego zdyscyplinowania (spadku też :grin: ), jak sobie pomyślę o 20 kulkach winogrona gdy ja zjadam na miejscu kilogram, albo o jedzeniu o wyznaczonej porze dnia gdy ja jadam raz dziennie czyt. od rana do wieczora :grin: , także widzisz dieta nie dla mniepost-12859-1246089068_thumb.gif. Trzy razy wracałam do wagi 68 i myślałam że po spadku do 66 nie wrócę już do tej górnej ale cóż pewnie te 68 mam gdzieś zakodowane bo dzisiaj rano znowu miałam 68 ....heheheh to już przestaje być śmieszne. Na szczęście kończą się truskawki, które jadam bez opamiętania w połączeniu z plackami dostarczam więcej węgli niż białka i ja się dziwię, że czwarty raz 68 witam? Mam nadzieję że to obżeranie kiedyś mi przejdzie, z doświadczenia wiem że jeszcze to potrwa ale jest to u mnie skutek uboczny rzucenia palenia, poprosty cały czas muszę mieć coś w buzi (może smoczka se kupie) . Pozdrawiam i dalszych spadków życzę!!!

kochane dzieki za mile slowa co do odpoczynku :grin:

a teraz eksperyment z chlebkiem ktorego zrobilam na bazie serkow odtluszczonych z ziolami :grin:

jest pyszny !!!!

nie miescil sie w keksowce to zrobilam w tortownicy :grin:

łoł Balbinko!!! normalnie takimi obrazkami zmuszacie mnie do pieczenia i jedzenia z naciskiem na jedzenie heheheh.post-12859-1246089300_thumb.gif

Witam i... żegnam zarazem

Na 2 tygodnie :-D Wyjeżdżam z dziećmi do moich rodziców, a oni niestety stałego łącza nie mają i zaglądać na nasz wątek nie będę mogła. Wolę uprzedzić, żebyście mojego milczenia nie uznały za dezercję z pola walki :) Mam nadzieję nie złamać się na mamusinych pysznościach :D

Będę o Was myślała i trzymała kciuki za Was :D

Pysiek PAPAPAPAPApost-12859-1246089254_thumb.gif!!! i wypoczywaj, wypoczywaj, wypoczywaj i nie zapomnij o nas!

Bożenko! nasza japoneczkopost-12859-1246089135_thumb.gif dietą się za bardzo nie przejmuj, wrócisz to odrobisz straty. Odpoczywaj, pracuj, baw się dobrze i wracaj do nas cała i zdrowa post-12859-1246089227_thumb.gif pełna zapału do dietkowania.

Opublikowano
Ja też rozpowszechniam Protal po świecie :D Moja mama na Protalu,siostra,2 kuzynki (były trzy,ale jedna z tego co słyszałam zrezygnowała,nie wiem dlaczego) :D Moja mama schudła ponad 10 kg i kobiety też pytają ją jak ona to zrobiła i pożyczają książkę Dukana :D Siostra (na forum jako Czeremcha) też chudnie,(ostatnio ma problemy z wejściem na forum,miała pisać wiadomość do moderatorów) i też już ludzie pytają co zrobiła że schudła :D A ja...no wczoraj od szwagierki usłyszałam miłe słowa...że bardzo schudłam :D A co będą gadać jak schudnę 70 kilogramów...? Pewnie że Proteinki górą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jejku Sliweczko jak ja ci tego zycze zebys zobaczyla 70 kg na wadze !!!!!!!

u mnie to chyba nigdy nie pojawi sie z przodu 7 niestety cos ze mna nie tak :-D trzymam sie protala zaczynalam dwa razy uderzeniowke a tu nic :) drepcze w miejscu jak cos zrzuce to po paru dniach wszystko wraca czyzby organizm az tak sie bronil ?????

jeszcze do tego wszystkiego dobija mnie moj @ juz czwarty raz dostalam w miesiac co sie skonczy to po dwoch dniach od nowa

jak przyjade z wakacji to musze isc do lekarza 8)

łoł Balbinko!!! normalnie takimi obrazkami zmuszacie mnie do pieczenia i jedzenia z naciskiem na jedzenie heheheh.post-12859-1246089300_thumb.gif

benek jedz na zdrowie kochana a chlebek pyszotka :-P pozniej jak wroce z zakupow wstawie przepis :D

Opublikowano
jejku Sliweczko jak ja ci tego zycze zebys zobaczyla 70 kg na wadze !!!!!!!

u mnie to chyba nigdy nie pojawi sie z przodu 7 niestety cos ze mna nie tak :-D trzymam sie protala zaczynalam dwa razy uderzeniowke a tu nic :) drepcze w miejscu jak cos zrzuce to po paru dniach wszystko wraca czyzby organizm az tak sie bronil ?????

jeszcze do tego wszystkiego dobija mnie moj @ juz czwarty raz dostalam w miesiac co sie skonczy to po dwoch dniach od nowa

jak przyjade z wakacji to musze isc do lekarza 8)

Dziękuję Balbinko.Bardzo bym chciała kiedyś zobaczyć 70 kg na wadze...ale czy wytrwam?

Balbinko z tym @ musisz iść do lekarza.Ja nie mam problemów z tym związanych,ale z przestojami wagi miałam różne problemy.Waga stała nawet przez miesiąc.Najważniejsze to się nie poddać.Mam nadzieję że Twoja waga ruszy w końcu czego życzę Ci bardzo ,bardzo mocno.

Opublikowano
Balbinko,to nie przez burze,chociaż kilka dni wcześniej to własnie to wyganiało mnie wcześniej od kompa.Teraz wakacje i dzieci w domu,więc ciężko się dostać do komputera :) W roku szkolnym wcześniej spać chodzili bo rano pobudka,a teraz siedzą do puźna,a potem rano śpią 8) Ale komp niestety zajęty,więc nie zawsze mogę być wieczorem na forum.A i w dzień mam z tym problemy,ale nie wyłączam smacznego,proszę co jakiś czas żeby odświeżyli mi stronkę i sprawdzam co się u Was dzieje...uzależnienie takie,a dzieci się wkurzają... :-D

Witaj Śliweczko! właśnie miałam się pytać co z Czeremchą się stało, że nas nie odwiedza ale już mnie uspokoiłaś bo tak przez myśl mi przeszło, że nie dietkuje już, ale z tego co czytam to widzę że całą rodzinkę zmobilizowałaś swoim spadkiem wagowym. To bardzo cieszy, jak można mamę, siostrę wciągnąć do zdrowego stylu odżywiania i przedłużyć im (mamie) pobyt na Ziemi. No niestety u mnie w rodzinie nigdy nikt nie dbał o zdrowy styl życia, zawsze byłam pod tym względem wyrzutkiem. Mamy nie namówie bo dla niej wszystkie diety i ćwiczenia to głupota, siostra bardzo chętnie ale nie ma pieniędzy na dietkowanie, za to ciocia nie wiem dlaczego nie chce do nas przystać, stać ją na dietę, obecnie stosuje dietę 1000 kcl która od roku nic jej nie pomogła w spadku wagi, kupiłam dla niej książkę Dukana i nic, zero zainteresowania. Ma dużą nadwagę, stawy są już do operacji, lekarka powiedziala jej, że jak nie schudnie to wózek inwalidzki ją czeka. Śliweczko i co tu zrobić? jak ją zachęcić do naszej diety? Nie moge być dla niej wzorem bo nie widziała mnie jak ważyłam 76 kg, więc dla niej wyglądam tak samo. Żeby chociaż neta miala to bym jej linka na naszą stronę podała. Może Ty masz jakiś sposób (oprócz wizualnego) aby zachęcić do dietki?

Lekarstwem na zajęty komputer jest laptop, odkupiłam od znajomego za w miarę niską kwotę, neta mam bezprzewodowego z ery bo kablówki u nas nie ma i nie będzie, więc zabieram go ze sobą do pracy i juz jestem z Wami. W domu nie mogę tu zaglądać bo mąż na mnie mruczy jak mnie widzi przy komputerze.

pozdrawiam i dla Czeremchy pozdrówka!

Opublikowano
Marudo- trzymam sie dzielnie

Ja chce chleba!!!! Prosze dokładna instrukcje obsługi

JUGGIN

Trzymam się, trzymam.. Mimo tego, że nie daję rady za dużo jeśc

protalowego jedzonka (właściewie to jakiegokolwiek) dzisiaj znowu

zanotowałam spadek o 0,300 - jestem w siódmym niebie z tego powodu.

A zaraz zabieram się za pieczenie chlebka - też już sobie nie wopbrażam

diety bez niego. Ja piekę głównie z przepisu CHLEB TOSTOWY DUKANA Z OTRĘBAMI

OWSIANYMI - z proszkiem do pieczenia. Może i idealny nie jest, ale mi smakuje.

To raczej tak "z braku laku.." Strona 2 naszych przepisów od Maglonka.

Ja wsadzam do nagrzanego piekarnika na 1h!!! Ale dzisiaj dam do zimnego, ale pewno

na tak samo długo. Ale dzisiaj upiekę go nie w formie silikonowej bo to fakt, że do bokach się do dopieka - myślę, że w normalnej formie cały ładnie się upiecze!!!

I skorzystam z pomysły Zuzi, żeby wyłożyc formę papierem do pieczenia.

A jak tam WEEKENDOWE OBŻARSTWO??!!?? Mnie zazwyczaj dopiero wieczorami dopada... ale dzisiaj to nawet jedzenie kromeczki chlebka trwa u mnie z 1,5 h więc

chyba dzisiaj nie zaspokoję swojego głodu tak jakbym chciała, ale będę Cię pilowac,

oj będę !!! Tylko protalowo proszę zaspokajac głód - tylko PROTALOWO!!!

Opublikowano
Pare slow do Marudy- mnie tez czeka wyrwanie tej nieszczesnej osemki, i niestety musze cale 2 tygodnie czekac

Tez biore antybiotyk zeby usunac infekcje, lewa czesc twarzy wyglada jak u chomika niestety, nie moge zamknac buzi bo mnie tak dziaslo boli, nie wspomne o jedzeniu czy chocby spaniu...jestem wykonczona i mam dosyc...wiec chcialam tylko powiedziec ze wiem co przezywasz i naprawde z calego serca wspolczuje.

Wyczytalam na internecie zeby na spuchniete dziasla plukac buzie roztworem wody i sody oczyszczonej, albo wody i soli. Kolejny sposob jest taki zeby przylozyc w bolace miejsce gozdziki suszone(?!) i sobie potrzymac. Ja wyprobowalam oba sposoby ale mi nie pomoglo, ale moze tobie przyniesie ulge. Ja zyje tylko dzieki tabletkom przeciwbolowym, dentoseptowi. Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze nie bedziesz cierpiec.

Buzka wszystkim x

BAGI – oj ja Ci też współczuję!!! Mi ten dentosept nie bardzo pomógł.. Dopiero teraz

ten antybiotyk i środki przeciwbólowe, a dodatkowo płuczę jeszcze buzię mieszanką ziołową SEPTOSAN – nie wiem czy to mi pomaga, ale wydaje mi się, że opuchlizna

powoli schodzi..

Opublikowano
Marudko, przykro mi z powodu Twojego zęba. Życzę Ci jak najszybszego wyjścia z problemu. Chciałam jeszcze do Ciebie napisać w innym temacie. Ciesz się, że Twój Przyszły Obecny pochodzi ze szczupłej rodziny. Ja mam męża, który jest bardzo szczupły. Moi chłopcy są bardzo szczupli, a jedzą za kilku. Nie mam problemu z tuszą dzieci, nie muszę ich odchudzac, a zaręczam Ci, że to bywa nieprzyjemne i stresujące.

Pozdrawiam Was wszystkie ze słonecznej Japonii, która zapewne całą pogode zabrała dla siebie. Ale tu już niedługo ma padać, więc moze u Was sie poprawi. Odezwę się, jak będę miała możliwość.

Dziękuję Bożenko, Balbinko i Mallinko.

Daję rade – ale dzięki temu minie mnie impreza urodzinowa teściowej. Nikt nie będzie

mnie zmuszał do jedzenia niedozwolonych rzeczy… To duży plus i to, że nie mogę

jeść za dużo i ZNOWU CHUDNĘ.

Opublikowano

A co do chudzinek w rodzinie to Edytko też się cieszę w sumie. Mam nadzieje, że dzieci

odziedziczą po mnie urodę ;-P a po moim Kochanym tendencje do tycia!!! Bo to będzie

najlepsze co mogę po nas dostac :-D))

Śliweczko – a ja uwielbiam patrzec na Twój suwaczek – bo na nim to prawie codziennie

widac jakiś spadek!!! No ale na szczęście i u mnie nareszcie coś drgnęło!!! :)))

A urlopowiczom Balbince i Pyśkowi życzę słonecznego urlopu!!!

Opublikowano
Witaj Śliweczko! właśnie miałam się pytać co z Czeremchą się stało, że nas nie odwiedza ale już mnie uspokoiłaś bo tak przez myśl mi przeszło, że nie dietkuje już, ale z tego co czytam to widzę że całą rodzinkę zmobilizowałaś swoim spadkiem wagowym. To bardzo cieszy, jak można mamę, siostrę wciągnąć do zdrowego stylu odżywiania i przedłużyć im (mamie) pobyt na Ziemi. No niestety u mnie w rodzinie nigdy nikt nie dbał o zdrowy styl życia, zawsze byłam pod tym względem wyrzutkiem. Mamy nie namówie bo dla niej wszystkie diety i ćwiczenia to głupota, siostra bardzo chętnie ale nie ma pieniędzy na dietkowanie, za to ciocia nie wiem dlaczego nie chce do nas przystać, stać ją na dietę, obecnie stosuje dietę 1000 kcl która od roku nic jej nie pomogła w spadku wagi, kupiłam dla niej książkę Dukana i nic, zero zainteresowania. Ma dużą nadwagę, stawy są już do operacji, lekarka powiedziala jej, że jak nie schudnie to wózek inwalidzki ją czeka. Śliweczko i co tu zrobić? jak ją zachęcić do naszej diety? Nie moge być dla niej wzorem bo nie widziała mnie jak ważyłam 76 kg, więc dla niej wyglądam tak samo. Żeby chociaż neta miala to bym jej linka na naszą stronę podała. Może Ty masz jakiś sposób (oprócz wizualnego) aby zachęcić do dietki?

Lekarstwem na zajęty komputer jest laptop, odkupiłam od znajomego za w miarę niską kwotę, neta mam bezprzewodowego z ery bo kablówki u nas nie ma i nie będzie, więc zabieram go ze sobą do pracy i juz jestem z Wami. W domu nie mogę tu zaglądać bo mąż na mnie mruczy jak mnie widzi przy komputerze.

pozdrawiam i dla Czeremchy pozdrówka!

Witaj Benek.No ja chyba też nic nie poradzę w kwestii cioci,nie mam pojęcia co by mogło ją zmobilizować do dietowania.Niestety nie mam sposobu na zachęcenie do diety,jeśli ktoś sam nie chce i nie spróbuje to na nic przekonywania.Szkoda mi takich ludzi którzy mimo choroby ,spowodowanej głównie przez nadwagę nie chcą temu zaradzić.Jestem przykładem tego że aby żyć normalnie musiałam schudnąć.Lekarka nie raz mi powtarzała że moje problemy z kręgosłupem (dyskopatia) nie skończą się dopuki nie schudnę.No ale nie słuchałam lekarza ,bo po co (tak wtedy mówiłam)Ale czas pokazał że niestety bez utraty wagi żyć normalnie się nie da.Każdy wysiłek,a nie daj Boże dźwignięcie czegoś ciężkiego mogło się dla mnie źle skończyć.Tylko że ja w porę się opamiętałam.

Benek,mam też i laptop i internet bezprzewodowy z orange,ale dzieci jest czwórka i laptop tez zajęty  8) Mój mąż też czasem krzywo patrzy jak siedzę przy kompie,ale powiedziałam mu że chcę schudnąć ,a wobec tego muszę zaglądać na forum,bo bez tego schudnąć się nie da  :-D Czy zrozumiał? Nie wiem,bo z facetami to nigdy nic nie wiadomo  :)

Również pozdrawiam.Dziękuję za pozdrowienia dla siostry,przekażę  jak tylko będę miała z nią kontakt.

Opublikowano
Śliweczko – a ja uwielbiam patrzec na Twój suwaczek – bo na nim to prawie codziennie

widac jakiś spadek!!! No ale na szczęście i u mnie nareszcie coś drgnęło!!! :-D ))

Oj nie codziennie Marudko,nie codziennie  :) Przez ostatni miesiąc niewiele spadło...ale mam nadzieję że teraz będzie już lepiej.Cieszę się że Twoja waga ruszyła,oby tak dalej!

Tobie I Bagi życzę aby te zębiska w końcu dały Wam spokój.Trzymajcie się .

Opublikowano
Benek,mam też i laptop i internet bezprzewodowy z orange,ale dzieci jest czwórka i laptop tez zajęty 8) Mój mąż też czasem krzywo patrzy jak siedzę przy kompie,ale powiedziałam mu że chcę schudnąć ,a wobec tego muszę zaglądać na forum,bo bez tego schudnąć się nie da :-D Czy zrozumiał? Nie wiem,bo z facetami to nigdy nic nie wiadomo :)

Również pozdrawiam.Dziękuję za pozdrowienia dla siostry,przekażę jak tylko będę miała z nią kontakt.

No tak, zapomniałam. Ja mam trójkę ale najmłodsza jeszcze nie gra nałogowo, ale pewnie za dwa lata pożegnam siępost-12859-1246101500_thumb.gif z laptopem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.