Śliweczka Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Witam wszystkie ranne ptaszki i te które zajrzą tu po mnie :-D Na Podlasiu piękna pogoda,słoneczko świeci i jest ciepełko :D Mnie też już nie ruszają fotki po prawej,kiedyś na ich widok dostawałam ślinotoku,ale teraz mogą sobie być,dla mnie bez znaczenia :D Ja też najpierw zadbałam o zwierzaczki,musiałam krówki na trawkę wypuścić pieski i kotki nakarmić i resztę mojego stadka,a dopiero potem kawusia.Dwie córki pojechały do miasta,a młodsze dzieci jeszcze w łóżkach,mąż w pracy a ja przy komputerze kawkę popijam ;) Pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam promyk słoneczka tam gdzie go nie ma :-D Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 No, kawka już zrobiona i pachnie........... . Dzisiaj zauważyłam niezwyklą rzecz- nie ruszją mnie fotki po prawej stronie- myślalam , ze to z racji ,iż nie zasiadam do kompa glodna ale ...o dziwo jestem przed śniadankiem i ...nic.....żeby tak było ze slodkim w szafce dla dzieciakow :D Ja zauważyłam, że ruszają mnie tylko czasami, ale nie do tego stopnia, aby szukać czegoś słodkiego w domu. A żeby było ciekawiej, to ostatnio ludzie mnie obdarowują wyłącznie czekoladkami Mercy. (Czasami coś grzecznościowo przetłumaczę) Wyobraźcie sobie - nie tknęłam!!!!. Ten Dukan to mi silną wolę wyćwiczył. Może ze 4 razy colę light kupiłam. Więc i Tobie Basiu życzę wytrwałości ;):);) (...) Najgorsze, że dostałam @ a delegacja mi wypadła. Jak pojedziemy dzisiaj to chyba z bólu umrę w samochodzie :D . Mam zapas duuuuży tabletek.. ale jakoś bardziej mi na ból zęba pomagały niż na brzuch... Ale nie - mogę się pochwalić, że mamy lodówkę w pracy.. To niby powinno być normalne.. ale nie w naszej firmie.. Ale już jest :) Marudko,współczuję Ci. Taki wyjazd to poza bólem dyskomfort!! Gdzie się umyć, strach aby nie przemoknąć, itp. Szczerze współczuję. U mnie w pracy jest około 40 osób a lodówki nie ma i na pewno nie będzie. Więc chwała Twojemu pracodawcy. Witam kochane Protalki :grin: Dziś po pierwszym dniu III fazy waga nieznacznie podskoczyła mi ale miała powody :-D : kilka łyków piwa od męża, jogurt owocowy z niemałą ilością węgli i tłuszczu, ziemniaczki do obiadu (ach, jak długo na nie czekałam...), bo reszta to raczej protalowa: gołąbki i bigosik, choć przyznam że kapusta bigosowa objadałam sie jak szalona :-D No i wczoraj miałam mało czasu by pić. W związku z powyższymi wcale mnie nie dziwi ten wzrost, ale postaram sie go zgubić bardziej koncentrując się na białeczkach :-D No i tego się właśnie boję, tej wolności!!! :-D Bożenko, w końcu waga się zmęczy i odpuści sobie. Nie wyrzucaj, w koncu to tylko głupi przedmiot i nic nie rozumie. :lol::) Cytuj
dam radę Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Witam Panie Przy Przepięknej Pogodzie :-D :D :D Aż miło spojrzeć za okno, takie śliczne słoneczko. Dam Radę, Basiu, super,że masz ochotę tylko na protalowe jedzonko ;) Marudko, powodzenia na delegacji i gratulacje lodówkowe ;) Waga u mnie stoi, jak stała, czasami mam ochotę ją wyrzucić za okno :-D Bożenko nie wyrzucaj wagi za moment drgnie...i wtedy będziesz się cieszyć..ja kiedyś w takiej sytuacji z radości powiedzialam do niej "kocham cie" a moj męzuś tak jakoś dziwnie na mnie spojrzał- ale nic to .. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Bożenko nie wyrzucaj wagi za moment drgnie...i wtedy będziesz się cieszyć..ja kiedyś w takiej sytuacji z radości powiedzialam do niej "kocham cie" a moj męzuś tak jakoś dziwnie na mnie spojrzał- ale nic to .. No nie dziwię mu się!!! Teraz i jemu czasem musisz tak powiedzieć i wytłumaczyć, że wagę kochasz bo pokazała spadek a jego, bo jest!!!! :-D:):-D Cytuj
Bozena66 Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Bożenko nie wyrzucaj wagi za moment drgnie...i wtedy będziesz się cieszyć..ja kiedyś w takiej sytuacji z radości powiedzialam do niej "kocham cie" a moj męzuś tak jakoś dziwnie na mnie spojrzał- ale nic to .. Basiu, świetny pomysł. My tak lubimy z Mężem sobie dokuczać na wesoło. Mam nadzieję, że będę miała powody, żeby wadze wyznać miłość :-D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Moja waga też czasem zasługuje na lot przez okno,ale kiedy pokazuje mniej to mogłabym ją ucałować...Więc nie wyrzucam jej ,bo zawsze po wzrostach pokazuje spadki (kiedyś nakrzyczałam na nią i teraz ma lekkiego stracha :-D ) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Miłego dnia :-D Ostatnia szanso,Tobie również miłego dnia życzę.Odzywaj się częściej,bo jakoś mało Ciebie tu na forum.Pozdrawiam. Cytuj
dam radę Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 No nie dziwię mu się!!! Teraz i jemu czasem musisz tak powiedzieć i wytłumaczyć, że wagę kochasz bo pokazała spadek a jego, bo jest!!!! :-D :-D :D Jemu mówię to częściej, ale może poczuł się zazdrosny????? Cytuj
dam radę Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Ależ się dzisiaj rozpisalam!!!! Cytuj
juggin Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Witam Protalowe Towarzyszki. Znów poniedzialek, zanim sie człowiek obejrzy i poczuje naprawde weekendowo- to niestety budzik dzwoni do pracy :-D . Niestety ten tydzien znów "robotny na maxa". Po wczorajszym siedzeniu w domu ze sniadankiem( bułka protalowa, parówkax2, jajkox2, obiadkiem ( warzywa i mielone), z miseczka budyniu, zeberki, znów budyniu, znów zeberki, waga rano pokazała +1 kg. No cóz ...nie ma sie co dziwić. Ale to wszystko takie dobre bylo , ze szok. W koncu pocieszma sie jedynie, ze kebab to nie był. Pizza tez nie, lody tez nie... coż....od dzis białeczka i będzie dobrze. W kazdym badz razie od dzis przez 5 dni nie zamierzam bratac sie z grzechem, moze przede wszystkim dlatego ze w lodówce pozostalo jedynie światlo po moich wczorajszych żywieniowych ekscesach. Cytuj
zuza125 Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Zuza, po zmianie avatarka z trudnością Ciebie poznałam. Rozumiem, że chciałaś coś zmienić, ale wolałam poprzedni, bo Ty byłas na nim, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Dobrze, że suwaczek zostawiłas ten sam. :D Polu, dołączam sie do zachwytów nad Twoją gromadką. Ja mam tylko jedną kotkę, ale jeszcze mam małe dzieci, więc nie do końca mogę przelać uczucia na gromadkę zwierzaczków, ale podejrzewam, że wszystko przede mną :D Bożenko dzięki że wolałaś mnie oglądać ;) zmieniłam sobie na dmuchawiec, bo wiesz jestem coraz lżejsza!! ;) :-D :-D Ale obiecuję, że jak zrobią mi jakieś ładne nowe zdjęcie to zmienię z powrotem. Cytuj
zuza125 Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Zuza - dołączam się do Bożenki - zmień atavar na stary bo jesteście bardzo fotogeniczne, tak miłej twarzy nie wolno chować. <wygląda jakby Czeremcha nam przekwitła, nie obrażając Czeremchy bo my proteinki nigdy nie przekwitniemy, zawsze w pełnym rozkwicie.> Moje gratulacje z powodu 7 z przodu. ja na swoją już patrzeć nie mogę, chętnie zamienię ją na 6. O matko nie pomyślałam wcale!!! Czeremcho Kochana Ty kwitnij nam dalej pięknie na żółto :-D :-D :D Poszukam jakąś fotkę i wstawię. Pozdrawiam Cytuj
Bozena66 Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Bożenko dzięki że wolałaś mnie oglądać ;) zmieniłam sobie na dmuchawiec, bo wiesz jestem coraz lżejsza!! :) :-D :-D Ale obiecuję, że jak zrobią mi jakieś ładne nowe zdjęcie to zmienię z powrotem. Zuziu, tak przypuszczałam, że to chodzi o zdjęcie sprzed 10kg. :grin: Wcale Ci się nie dziwię, ja też nie lubię swoich zdjęć sprzed 7kg. Zdecydowanie wolę aktualne. Teraz czekam z niecierpliwością na Twoje nowe, szczupłe wcielenie :D :D ;) Cytuj
zuza125 Opublikowano 13 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2009 Zuziu, tak przypuszczałam, że to chodzi o zdjęcie sprzed 10kg. ;) Wcale Ci się nie dziwię, ja też nie lubię swoich zdjęć sprzed 7kg. Zdecydowanie wolę aktualne. Teraz czekam z niecierpliwością na Twoje nowe, szczupłe wcielenie :-D :D :D No coś mi nie chce wyjść :-D Popróbuję jeszcze. Jakieś tam zdjęcie znalazłam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.