Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki, dziewczyny,

paskudny można doprawić :mrgreen: a biały zwykły twaróg po prostu nie do wszystkiego pasi.. np. deser zebra ze strony z przepisami :oops:

boże, ile czasu zajmują mi teraz zakupy!!!! to sprawdzanie składu!!!!

a jeszcze uparłam się kupować jaja od szczęśliwych kur (a jem ich teraz duużo więcej niż kiedyś), co nie jest takie proste, bo wszędzie 3ki, a ja chcę 0 albo chociaż 1!!!! ale skoro jem teraz tyle jajek, to tym bardziej nie będę popierać bestialskiego chowu w ciasnych klatkach, do czego i Was namawiam.

Opublikowano

...moje dzisiejsze menu:

śniadanie: jogurt naturalny z otrębami i bawarka;)

do pracy zabrałam 1 mielonego z papryką i cebulką doprawiony przyprawą, sałatkę z kurczaka w carry - sałatka pyszna właśnie ją wcinam i jogurt.

Hmm a kolacja pałki z kurczaka z piekarnika + serek

No i płyny;)

Buziaki, M

Opublikowano
Hejka chudzielce!

U mnie trzeci dzień protein+warzywa. Na razie się nie ważę, bo jestem w trakcie @ a Dukan pisze aby zważyć się lepiej po; wiadomo- zatrzymanie wody.

Rzadko teraz wpadam do Was, ale najzwyczajniej w świecie nie mam czasu. Napisanie czegokolwiek przy moich rozbójnikach graniczy z cudem :oops: :-(

Ale czytam o Waszych osiągnięciach i jest mi lżej na duszy

Miłego dnia!

Ja też jestem w trakcie, więc tym samym jestem głodna. zreszta wcale nie minął mi głod po 3 dniach, tyle, że właściwie mnie nie rusza za bardzo jak inni coś jedzą. no chwilami.. :mrgreen:

W związku z powyższym robiłam ćwiczenia "płaski brzuch" tylko dwa dni, czekam na "po", bo tak to nie mam werwy, a Ty próbowałaś, MamoKasiu?

Opublikowano

Dzika, co do ćwiczeń to nie próbowałam. Wstyd sie przyznać ale nie przepadam za tego rodzaju wysiłkiem. Nigdy nie cierpiałam różnego rodzaju brzuszków bo zawsze potwornie boli mnie szyja. Pewnie robię coś nie tak, ale inaczej nie potrafię... :mrgreen:

Mój ruch ogranicza się do biegania za maluchami, spacerów oraz ćwiczę na twisterze. Co do tego ostatniego, to jest to dość nieregularnie bo rozbójniki łapią mi za linki i po ćwiczeniu...

Opublikowano

MamoKasiu, mnie się udało! wejdź na stronę [LINK NIEAKTUALNY] i wybierz pierszą pozycję [LINK NIEAKTUALNY]

postępuj zgodnie z kolejnymi insrukcjami, na koniec z ramki BBCode skopiuj swój suwak przedstawiony literami cyframi i innymi znakami , wejdź na panel kontrolny na naszej stronie na górze (obok zalogowany jakoMamaKasia) i tam wklej w swoją sygnaturę i już proste nie :mrgreen: ja próbowałam kilka razy i porobiłam błędy. Życzę szczęścia

Opublikowano

ja dziś zaczęłam warzywa, super

mój przepis na wykwintne danie:

na talerzu ułóż rukolę (dużo, cały talerz) na to kilka pasków kurczaka z grila (piersi), na to cukinia z tegoż grila w plasterkach całość polana sosem (mąż dodatkowo dostał jajko sadzone z tegoż grila). Wyglądało super, smakowało super.

Mój sos: jogurt, musztarda, szczypiorek, już nie doprawiałam., myślę, że wszystko zgodnie z dietą.

Czytałam w książce, że ta dieta polega na tym, aby jeść, do tego dużo w fazie uderzeniowej, ile chcesz, kiedy chcesz, byle proteiny (dlatego się na nią zdecydowałam :mrgreen: ), jak czytam Wasze głodowe racje żywieniowe to nie wiem, czy dobrze robię ja, czy Wy głodujące koleżanki (chyba, że nie czujecie już głodu). Podobno chodzi o to, by nie czuć głodu, bo wtedy nawet najmniejszy posiłek idzie w tłuszczyk jako zabezpieczenie przed następną głodówką. Poza tym żołądek się kurczy, jak wrócę do normalnej diety to jojo, że jojo

pozdrawiam,

jak tam MamoKasiu

Opublikowano
ja dziś zaczęłam warzywa, super

mój przepis na wykwintne danie:

na talerzu ułóż rukolę (dużo, cały talerz) na to kilka pasków kurczaka z grila (piersi), na to cukinia z tegoż grila w plasterkach całość polana sosem (mąż dodatkowo dostał jajko sadzone z tegoż grila). Wyglądało super, smakowało super.

Mój sos: jogurt, musztarda, szczypiorek, już nie doprawiałam., myślę, że wszystko zgodnie z dietą.

Czytałam w książce, że ta dieta polega na tym, aby jeść, do tego dużo w fazie uderzeniowej, ile chcesz, kiedy chcesz, byle proteiny (dlatego się na nią zdecydowałam :mrgreen: ), jak czytam Wasze głodowe racje żywieniowe to nie wiem, czy dobrze robię ja, czy Wy głodujące koleżanki (chyba, że nie czujecie już głodu). Podobno chodzi o to, by nie czuć głodu, bo wtedy nawet najmniejszy posiłek idzie w tłuszczyk jako zabezpieczenie przed następną głodówką. Poza tym żołądek się kurczy, jak wrócę do normalnej diety to jojo, że jojo

pozdrawiam,

jak tam MamoKasiu

Dokładnie! Ja jem kiedy chcę i ile chcę ;]

pchwalę się że kończę 4 dzień na warzywkach (jeszcze tylko jeden i wtedy białka same) i tracę 0,2kg dziennie

jestem bardzo zadowolona

Opublikowano

super, bałam się, że na warzywkach to się zatrzymuje, widzę, że nie zawsze. Ja na suwaczku zaznaczam wagę poranną, wieczorem jest nawet 1,5 kg więcej, ale się nie przejmuję, tym bardziej, że jestem przed @. Choć u mojego męża też się trochę waga zmienia, a on nie jest przed @ (hłe, hłe)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.