Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witajcie Dziewczyny,

I tak oto, po dzielnych bojach wchodze w koncu do fazy II. Poniewaz mam ostatnie dni @ to waga wreszcie drgnela w dol i moglam zmienic suwaczek.

Teraz musze byc bardzo grzeczna i trzymac sie protalowych przykazan, bo w przyszlym miesiacu chcialabym pozegnac wstretna 8 na poczatku wagi.

Ja bylo z wami na poczatku II fazy. Ile tak srednio chudlyscie na miesiac? (oczywiscie nie liczac tych dni, kiedy byly grzeszki).

Milej niedzieli!

ja schudlam 6 kilo w ciagu pierwszego miesiaca diety liczac wraz z uderzeniowka, zaczelam 9 czerwca i zrzucilam do tej pory ponad 7 kilo, z tym ze byl czas zastoju, teraz znowu bardzo powoli spada i czekam na 7 z przodu, dzis sie pokazala, ale mam taka durna wage elektroniczna ktora za kazdym razem co wchodze pokazuje inny wynik i stad moje pytanie kobitki, jakie wagi macie? chodzi mi czy zwykle czy elektroniczne i ktore sa dobre chodzi o marke, ja dzis wchodzilam na wage 4 razy i mialam takie wyniki; 79,8 i 80,3 i ktora jest wlasciwa :lol:

Opublikowano

Witajcie Kochane!!!

Kujawy zalane wodą. Pada bez przerwy od wczoraj wieczora. Jest szaro, buro i ponuro, nie wiadomo co zrobić ze sobą. Na szczęście dzieci zabrała babcia, więc nie marudzą. Humor pod psem, wagowy zastój :lol:

Mam nadzieję, że organizm się podda, bo poza jednym malutkim spadkiem, waga stoi od ponad tygodnia. Od dziś białka, więc liczę na zmiany.

Pozdrawiam Was serdecznie!!!

Opublikowano
Witaj Balbinko :)

Nie martw się waga. Ja juz jestem 10 dni po przyjeździe i dopiero teraz widzę drgającą wagę w dół. :D Poza tym rozumiem problem, powrót jest znacznie trudniejszy niz rozpoczęcie diety. Ja mogę powiedzieć, że znów weszłam w nawyk protalowy, problem w tym, ze w środę znowu wyjeżdżam. Mam plan żywieniowy na wyjazd, ale nie wiem czym to się skończy. Przychylam się do hasła: Trzymajmy się dzielnie dziewczynki :)

Ach Bozenko klopot w tym, ze na mnie ta dieta dziala jakos bardzo wolno :-D po 5 dniach uderzeniowki 0,300 do tylu i to nie jest powalajacy wynik niestety ............moze spowodowane to jest tym, ze juz tyle diet przeszlam i moj kochany organizm jest przyzwyczajony do roznych dziwactw i sie nie poddaje bo wie ze w koncu i tak polegne :lol:

ale nie zrezygnuje z tej diety zeby nie wiem co!!!!! jest to najlepsza dieta jaka mozna bylo wymyslic dla tej grupy osob ktore lubia nabial, miesko i od czasu do czasu warzywka :D a na slodkie tez jest sposob np. serniczek ktory uwielbiam :D

Bozenko jestes silna i napewno dasz rade bo przeciez taki wyjazd to nie pierwszyzna i z kazdym wyjazdem bedzie ci lzej trzymac diete

ja wierze w ciebie i my tutaj bedziemy pilnowac zebys spozywala tylko protalowe jedzonko :D

na moim urlopie bylo protalowe jedzonko ale sama sobie odpuscilam :D i wiem ze to moja wina a nie diety czy dukana

teraz mam za swoje no nic zycie plynie dalej i mam nadzieje na lepsze :)

uffff kochane ale sie rozpisalam tylko nie bijcie :)

Opublikowano
Witajcie Dziewczyny,

I tak oto, po dzielnych bojach wchodze w koncu do fazy II. Poniewaz mam ostatnie dni @ to waga wreszcie drgnela w dol i moglam zmienic suwaczek.

Teraz musze byc bardzo grzeczna i trzymac sie protalowych przykazan, bo w przyszlym miesiacu chcialabym pozegnac wstretna 8 na poczatku wagi.

Ja bylo z wami na poczatku II fazy. Ile tak srednio chudlyscie na miesiac? (oczywiscie nie liczac tych dni, kiedy byly grzeszki).

Milej niedzieli!

dodo ja mysle ze to zalezy od organizmu kazdy czlowiek jest inny wiec i wyniki beda inne :lol:

u mnie idzie to jak po grudzie ale dziewczyny moga pochwalic sie calkiem sporymi spadkami :D

wiesz kazdy spadek cieszy ale musisz tez sie przygotowac na stanie wagi w miejscu albo nieznaczne przybieranie

na wadze szczegolnie w fazie z warzywami :-D

ale ja zycze ci samych spadkow i to jak najwiekszych :D

Opublikowano
Witajcie Kochane!!!

Kujawy zalane wodą. Pada bez przerwy od wczoraj wieczora. Jest szaro, buro i ponuro, nie wiadomo co zrobić ze sobą. Na szczęście dzieci zabrała babcia, więc nie marudzą. Humor pod psem, wagowy zastój :lol:

Mam nadzieję, że organizm się podda, bo poza jednym malutkim spadkiem, waga stoi od ponad tygodnia. Od dziś białka, więc liczę na zmiany.

Pozdrawiam Was serdecznie!!!

Hej zuza !!!

ale sie z ciebie laseczka zrobila fiu...fiu...fiu tylko pozazdroscic

i ja zazdroszcze a co mi tam :-D

Opublikowano
Ach Bozenko klopot w tym, ze na mnie ta dieta dziala jakos bardzo wolno :D po 5 dniach uderzeniowki 0,300 do tylu i to nie jest powalajacy wynik niestety ............moze spowodowane to jest tym, ze juz tyle diet przeszlam i moj kochany organizm jest przyzwyczajony do roznych dziwactw i sie nie poddaje bo wie ze w koncu i tak polegne :D

ale nie zrezygnuje z tej diety zeby nie wiem co!!!!! jest to najlepsza dieta jaka mozna bylo wymyslic dla tej grupy osob ktore lubia nabial, miesko i od czasu do czasu warzywka :D a na slodkie tez jest sposob np. serniczek ktory uwielbiam :)

Bozenko jestes silna i napewno dasz rade bo przeciez taki wyjazd to nie pierwszyzna i z kazdym wyjazdem bedzie ci lzej trzymac diete

ja wierze w ciebie i my tutaj bedziemy pilnowac zebys spozywala tylko protalowe jedzonko :)

na moim urlopie bylo protalowe jedzonko ale sama sobie odpuscilam :D i wiem ze to moja wina a nie diety czy dukana

teraz mam za swoje no nic zycie plynie dalej i mam nadzieje na lepsze :)

uffff kochane ale sie rozpisalam tylko nie bijcie :)

Pisz jak najwięcej, Balbinko :D , teraz dziewczyny są w rozjazdach i mało która ma czas na pisanie. Cieszę się, że mimo przeciwności losu chcesz wytrwać przy Dukanie i przy nas :lol: .

Mój obecny wyjazd powinien być łatwiejszy, bo częściowo po Polsce, częściowo za granicą, ale powinnam mieć dostęp do nabiału. W Japonii praktycznie nie ma prawie nabiału i trudno jechać na samych rybach i mięsie. Poza tym będę miała mniej pokus alkoholowych, bo pewnie podzielimy sie z mężem jak zwykle, tzn On piwko a ja kierownica :-D

Życzę Wam miłej niedzieli i ładniejszej pogody :D

Opublikowano

Balbinko,trzymaj dietę,a wszystko będzie dobrze.Waga będzie spadać,nie ma wyjścia.A ja trzymam kciuki za Ciebie i inne protalki których waga stoi.

Na Podlasiu burza,jest okropnie duszno.Narazie gdzieś daleko chuczy,ale z minuty na minutę coraz mocniej.Oj ta pogoda...nie rozpieszcza nas tego lata.

Opublikowano

Kasias ja tez mam wage elekroniczna i tez mam taki problem jak ty. Pokazuje rozne rzeczy i to w przeciagu 5 minut:-) Czasami mozna sie zalamac.

Ale ja po prostu znalazlam sposob na to i po prostu waze sie tylko raz dziennie, rano, zaraz po wstaniu z lozka i pierwszej wizycie w toalecie (kiedy moj pecherz juz pozbyl sie wszystkich plunow nagromadzonych przez noc). Staje sobie na tej wadze gola jak swiety turecki, patrze co ta wredna malpa pokazuje, zapisuje to sobie i juz. Potem w ciagu dnia juz sie nie waze, a do nastepnego wazenia zazwyczaj czekam kilka dni, zeby sie nie stresowac. Moja waga ma tez funkcje obliczania BMI, pokazuje ilosc wody i tluszczu w organizmie. Kiedys ja sobie pieknie ustawilam i wszystko mi ladnie pokazywala, jak bylam na diecie 3 lata temu (szkoda,ze wtedy ie znalam protala). Niestety potem wszystko to co schudlam wrocilo z nadmiarem i wage wrzucilam w ciemny kat, zeby mnie nie draznila. Teraz chyba znowu jej ustawie te wszystkie bajeranckie funkcje. Bedzie to bardzo pomocne w momentach , kiedy woda mi sie zatrzymuje w organizmie, a ja sie denerwuje, ze nie chudne.

Opublikowano

Witajcie w ten ponury niedzielny podwieczorek,

u mnie złe wieści, mianowicie od wczoraj dość mocno pobolewają mnie nerki, pomimo tego, że piję naprawdę ogromne ilości wody i zielonej herbaty...

dzisiaj teoretycznie powinnam być na samych białkach ale mocno je ograniczyłam zastępując warzywami. Zdaje się że już po moim Dukanie :-D

Będę jeść chude białko w ograniczonej ilości i więcej warzyw, może w ten sposób zrzucę te swoje kilogramy, tylko... że to już nie będzie Dukan :lol:

Opublikowano
Witajcie w ten ponury niedzielny podwieczorek,

u mnie złe wieści, mianowicie od wczoraj dość mocno pobolewają mnie nerki, pomimo tego, że piję naprawdę ogromne ilości wody i zielonej herbaty...

dzisiaj teoretycznie powinnam być na samych białkach ale mocno je ograniczyłam zastępując warzywami. Zdaje się że już po moim Dukanie :-D

Będę jeść chude białko w ograniczonej ilości i więcej warzyw, może w ten sposób zrzucę te swoje kilogramy, tylko... że to już nie będzie Dukan :lol:

Just, kochanie niestety, już kilka Protalek musiało odejść z powodu nerek. Zdrowie najważniejsze. Uważam, że powinnaś pójść do lekarza, żeby Ci ułożył dietę specjalnie dla Ciebie, skoro możesz mieć efekty uboczne. Trzymam kciuki za Twoje zdrowie :D

Opublikowano
No czesc Benek Ty pierwsza :D

Nie, nie,nie pierwsza. Miałam nocną zmianę i tak sobie zajrzałam, żeby dzień dobry powiedzieć, ale to sie nie liczy, bo ja nie wstaję tak rano, więc byłaś pierwsza bezapelacyjnie! pozdrawiam Malinko!

Witajcie Dziewczyny,

I tak oto, po dzielnych bojach wchodze w koncu do fazy II. Poniewaz mam ostatnie dni @ to waga wreszcie drgnela w dol i moglam zmienic suwaczek.

Teraz musze byc bardzo grzeczna i trzymac sie protalowych przykazan, bo w przyszlym miesiacu chcialabym pozegnac wstretna 8 na poczatku wagi.

Ja bylo z wami na poczatku II fazy. Ile tak srednio chudlyscie na miesiac? (oczywiscie nie liczac tych dni, kiedy byly grzeszki).

Ja schudlam 5,5kg razem z I fazą

Pozdrawiam !!!!

ja schudlam 6 kilo w ciagu pierwszego miesiaca diety liczac wraz z uderzeniowka, zaczelam 9 czerwca i zrzucilam do tej pory ponad 7 kilo, z tym ze byl czas zastoju, teraz znowu bardzo powoli spada i czekam na 7 z przodu, dzis sie pokazala, ale mam taka durna wage elektroniczna ktora za kazdym razem co wchodze pokazuje inny wynik i stad moje pytanie kobitki, jakie wagi macie? chodzi mi czy zwykle czy elektroniczne i ktore sa dobre chodzi o marke, ja dzis wchodzilam na wage 4 razy i mialam takie wyniki; 79,8 i 80,3 i ktora jest wlasciwa :lol:

Ja mam zwykłą wagę elektroniczną z TESCO. Nawet jak wchodzę, schodzę i znowu wchodze pokazuje to samo. Spróbuj zmienic baterie na nową, przewaznie zanim się rozładuje glupoty pokazuje. postaraj się ważyć tylko raz. Pozdrawiam!!!

Witajcie w ten ponury niedzielny podwieczorek,

u mnie złe wieści, mianowicie od wczoraj dość mocno pobolewają mnie nerki, pomimo tego, że piję naprawdę ogromne ilości wody i zielonej herbaty...

dzisiaj teoretycznie powinnam być na samych białkach ale mocno je ograniczyłam zastępując warzywami. Zdaje się że już po moim Dukanie :D

Będę jeść chude białko w ograniczonej ilości i więcej warzyw, może w ten sposób zrzucę te swoje kilogramy, tylko... że to już nie będzie Dukan :-D

Mam piasek w nerkach i kiedyś dawno temu mialam zapalenie miedniczek malych. Do czasu rozpoczęcia diety, nerki często dawaly mi sie we znaki, wtedy siegalam po piwo, bo słyszałam że ono wypłukuje kamień, ale pewnie między bajki można to włożyć. W trakcie diety tylko dwa razy(i to na samym początku) pobolewały mnie nerki i do dzisiaj mam spokuj. Nie namawiam Cie do zostania na diecie, bo o takich sprawach sama musisz decydowac wspólnie z lekarzem. Jeśli miałabym coś doradzić to może sprobuj odstawić na początek zieloną herbatę.

Pozdrawiam!!!

Opublikowano

Cześć dziewczyny.

Czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? Byłam z Wami na początku roku a potem zmieniłam dietę. Schudłam ładnie ale po świętach wielkanocnych niestety odpuściłam jakąkolwiek dietę no i...

Teraz zaczęłam Protal od początku , mam za soba 5 dni białek i od wczoraj jestem na warzywach. Poszło 3 kg więc nie jest źle na początek.

Uzbroiłam się w przepisy które pojawiły sie od tamtej pory a które naprawdę ułatwiają żywot osoby na diecie Protal. Np teraz wcinam właśnie lody waniliowe bez żadnych wyrzutów sumienia - bo są zgodne z Protalem!

Śliweczko, widziałam Twój suwaczek i podziwiam Cię Kobieto!

Tak więc proszę mnie wpisac na listę obecności.

Opublikowano
Cześć dziewczyny.

Czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? Byłam z Wami na początku roku a potem zmieniłam dietę. Schudłam ładnie ale po świętach wielkanocnych niestety odpuściłam jakąkolwiek dietę no i...

Teraz zaczęłam Protal od początku , mam za soba 5 dni białek i od wczoraj jestem na warzywach. Poszło 3 kg więc nie jest źle na początek.

Uzbroiłam się w przepisy które pojawiły sie od tamtej pory a które naprawdę ułatwiają żywot osoby na diecie Protal. Np teraz wcinam właśnie lody waniliowe bez żadnych wyrzutów sumienia - bo są zgodne z Protalem!

Śliweczko, widziałam Twój suwaczek i podziwiam Cię Kobieto!

Tak więc proszę mnie wpisac na listę obecności.

Witaj Samanto. :lol: Życzę ci powodzenia i wytrwałosci :-D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.