zielona_ona Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Witam na nocnej zmianie:) Mija mi właSnie drugi dzień dietki. Nie jest wcale tak źle. Głodu nie czuję wcale. Powoli uczę się, co mogę zjeść. W pracy wcięłam dziś filet wędzony z piersi kuraka.. popijam colą i byłam prawie happy. Za to kolację miałam pyszną: kawałki wędzonego łososia wrzuciłam na patelnię teflonową, potem dodałam do tego jajka.... mmmm pysznościowa jajeczniczka wyszła. a na deser.... szprotki wędzone.. hi hi Co to są za placuszki z otrębów? można je usmażyc, zabrać do pracy i wcinać jak ciasteczka? Gdzie się kupuje olej parafinowy? W aptece? to taki na problemy z uszami? Cytuj
Maragrete Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Witam z wieczora ! PIĘKNIE DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA MIŁE SŁOWA I ŻYCZENIA POWROTU DO ZDROWIA! Staram sie i rzeczywiście po woli wracam do sił. Jakoś tak poleguję, potem coś porobie i znów kanapa albo leżak w ogrodzie....i za dwa trzy dni będzie zupełnie ok, mam,nadzieję. Jem zupełnie nieprotalowo, kleik z ryżu, kleik z kaszy manny, sucharki pszenne ( bo innych nie ma w moim sklepie a dalej nie mam siły chodzić!) i tym podobne wykwintne potrawy, ale przez to że protal to zupełnie inne smaki, to te kleiki mi teraz super smakują....mnia, mniam. Balbinko - przykro mi że jesteś narażona na duży stres ale ja też wierzę że wszystko bedzie ok, a to badanie to czysta formalność, trzymaj sie i pamiętaj OPTYMIZM ! Już wielokrotnie to pisałam na tym forum, na podstawie swoich i cudzych doświadczeń : myśl to też energia a więc dobre myśli przyciągaja dobre zdarzenia. Myśl pozytywnie. Cytuj
Maragrete Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Witam na nocnej zmianie:) Mija mi właSnie drugi dzień dietki. Nie jest wcale tak źle. Głodu nie czuję wcale. Powoli uczę się, co mogę zjeść. W pracy wcięłam dziś filet wędzony z piersi kuraka.. popijam colą i byłam prawie happy. Za to kolację miałam pyszną: kawałki wędzonego łososia wrzuciłam na patelnię teflonową, potem dodałam do tego jajka.... mmmm pysznościowa jajeczniczka wyszła. a na deser.... szprotki wędzone.. hi hi Co to są za placuszki z otrębów? można je usmażyc, zabrać do pracy i wcinać jak ciasteczka? Gdzie się kupuje olej parafinowy? W aptece? to taki na problemy z uszami? Zielon ona - na uszy to sie stosuje olejek kamforowy, bo ma zdolności rozgrzewające a olej parafinowy czyli po prostu parafina sprzedawana w aptekach ma płynną konsystencje i jako lek gallenowy od lat ma zastosowanie podobne jak rycyna a więc na uciążliwe zaparcia, sa nawet takie produkty jak Mentoparafinol, który jest parafiną z dodatkiem miętowego aromatu,żeby przyjemniej sie to dało wypić. My na protalu używamy czystej parafiny*bez dodatków( z apteki jako środka do sosów, majonezów etc., nie powinno sie go podgrzewać bo dymi i rozkłada sie na szkodliwe substancje. Piszę "my" ale ja jeszcze ani razu go nie zastosowałam, chociaż kupiłąm na poczatku diety, jakoś nie moge sie przekonać... raz już byłam zdeterminowana, jak miałam duży problem z WC, ale nie spróbowałam, ale dziewczyny używaja i jest ok... Cytuj
Maragrete Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Temat parówek znów wraca....sto kilkadziesiąt stron wcześniej też juz była taka dyskusja. Ja odeszłam od tych Biedronkowych na rzecz parówek tradycyjnych z indyka firmy Indykpol, bez osłonek. Mam większe zufanie do firmy drobiowej,że może tam nie mieli wieprzowiny i "psa z budą" bo nie są z tych najtańszych. Pakowane są po 6 sztuk i kupowałam je albow Tesco albo Carefurze, maja takie nieprzeżroczyste opakowanie z elementami niebieskiego koloru. Nie jem parówek co dzień ale lubie je mieć w lodówce, szczególnie jak wróce późno z pracy mam napad głodu a jeszcze nie przygotowałam wcześniej żadnego innego jedzenia. To chyba lepiej chapsnąc taką parówke niż coś nieprotalowego....a poza tym te mi akurat smakują... :lol: Cytuj
Maragrete Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Zyczę wszystkim miłych snów i oooogromnych spadków wagi (sobie też :lol: ), najlepiej w nocy, przez sen.... :-D DOBRANOC! Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 Kurcze, dziewczyny, robię soki już 3 dzień. Najpierw były wiśnie, potem porzeczki czerwone i agrest a dziś czarne i agrest. Ręce mam jak mały górnik, takie czarne. Jutro chyba pranie ręczne zrobię. Dziś już padam na r.... . Jeszcze czekam, żeby mi się ostatnie słoiki zagotowały i uciekam do łózia bo mi nogi do pupy wchodzą i kręgosłup pęka. Ciekawe co też waga mi dzisiaj pokaże? Wypiłam mnóstwo wody ale z jedzeniem było gorzej, po prostu zapomniałam o jedzeniu przy tej żmudnej pracy. Życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocy, rano się zamelduję. Pa :lol::):-D Cytuj
benek Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2009 DO-Da powiem córce żeby wypożyczyła dla mnie tę książkę. na wczasy jak znalazł bo w domu to nie mam czasu, no może jeszcze w pracy uda się poczytać. U mnie chudną piersi, potem nogi, biodra ....twarz na końcu i nie zawsze, bo zależy ile kilo schudłam. Ja bym sobie zjadła, po co się męczyć skoro nabiał dozwolony, Dukan nic nie pisał o tym, że białko sie odkłada, więc podchodzę do tego trochę z przymrożeniem oka. Jeśli zauważysz po wadze, że to prawda, to wtedy przestań jeść wieczorem. Pola wyklad na 102! ja kiedyś oglądałam jak robi się kaszankę, przez trzy lata jej nie jadłam. Każda z nas i tak zrobi jak zechce, ja przez chwile zrobię sobie przerwę w jedzeniu pangi, powiedzmy że będę polskie rybołówstwo wspierać. pewnie już niedługo mi przejdzie. Witaj Malinko! Karpia to akurat bardzo, bardzo mało jadam czyli prawie wcale, nawet nie pamiętam jak smakuje a przyczyna jest taka, że nikt by mi go nie zabił. Balbinko jedz na zdrowie, bo ja gdyby nie dieta, to wcale nie jadłabym ryb. Dzieci nie chcą jeść, więc się nie wysilałam. Zielona-ona smaczny deserek, nie ma co, wędzone szprotki hm...... Placuszki otrebowe robię codziennie i zjadam do kawy, bo przez 20 lat jadłam rano drożdżowkę i mam ten odruch mielenia w buzi czekoś słodkiego podczas picia pierwszej kawy. Zabieram je zawsze do pracy, nie wyobrażam sobie rozpoczecia dnia bez nich, choć zdarzylo mi się je zjeść jako drugie danie po śniadaniu ale to naprawdę tylko kilka razy. Olej kupuje się w aptece. Pa! dobrej i spokojnej nocy! oczywiście odchudzającej nocy! Cytuj
Śliweczka Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam w środę rano !!! Popijam kawkę ,ale sama,bo nikogo nie ma.Marudko wypijesz ze mną kawkę? Kurcze, dziewczyny, robię soki już 3 dzień. Najpierw były wiśnie, potem porzeczki czerwone i agrest a dziś czarne i agrest. Ręce mam jak mały górnik, takie czarne. Jutro chyba pranie ręczne zrobię. Dziś już padam na r.... . Jeszcze czekam, żeby mi się ostatnie słoiki zagotowały i uciekam do łózia bo mi nogi do pupy wchodzą i kręgosłup pęka. Polu może czas już przestać gotować słoiki z sokiem,a kupić sokownik...Piękna sprawa,pyszne soki bez gotowania słoików :lol: Ja wlewam sok do litrowych butelek po sokach typu "Kubuś" i nawet nie trzeba odwracać dnem do góry,zakrętki same "zaciągają" i sok zamknięty na amen. Miłego dnia życzę! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam wszystkie Panie o poranku :lol: Dzisiaj jadę w góry(Pieniny) i chciałam się pożegnać. Będę miała dostęp do internetu, ale na pewno mniej czasu. Cała jestem w nerwach co z dietą, może mnie uratują wycieczki po górach. Mam plan dietetyczny na czas wyjazdu, zobaczymy jak wypali :-D Trzymajcie wię protalowo, pozdrawiam i zyczę milego dnia :D :D :D Cytuj
Śliweczka Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Ooo Marudka uciekła :lol: Cytuj
Śliweczka Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam wszystkie Panie o poranku :lol: Dzisiaj jadę w góry(Pieniny) i chciałam się pożegnać. Będę miała dostęp do internetu, ale na pewno mniej czasu. Cała jestem w nerwach co z dietą, może mnie uratują wycieczki po górach. Mam plan dietetyczny na czas wyjazdu, zobaczymy jak wypali :-D Trzymajcie wię protalowo, pozdrawiam i zyczę milego dnia :D :D :D Bożenko,miłego wypoczynku w górach.Napewno poradzisz sobie z dietą.Och ,jak Ci zazdroszczę gór...Jak najmniej grzeszków życzę i odzywaj się w wolnych od wycieczek górskich chwilach :D Cytuj
balbina38 Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam przy porannej kawce !!!!!!! lol widze ze ja dzisiaj pierwsza :-D humorek jakby troszke lepszy za oknem slonko i duchota sie robi :D w nocy tez bylo duszno, powietrze w miejscu stalo i nie bylo czym oddychac :D juz zapowiadali na dzisiaj burze :lol: powoli zblizam sie do wagi z suwaczka ale to chyba dlatego ze jem same jogurty wszystko inne stoi mi poprostu w gardle :D acha dziewczynki zrobilam wczoraj lody, moze nie byly najgorsze tylko zapomnialam mieszac i mialy krysztalki wody i zamiast twarogu dalam zwykly serek ochudzony homo :D Cytuj
balbina38 Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 no tak ja sie tu rozpisalam a wy juz jestescie i klops nie jestem wcale pierwsza :lol: Cytuj
balbina38 Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2009 Bozenko trzymaj sie kochana planu a wszystko bedzie dobrze :lol: Milego i spokojnego wypoczynku i wracaj szybko do nas !!!! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.