małgosiaOH Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Witaj malgosiuOH :) Te kilogramy co masz do zgubienia pojda w nie pamiec juz zapewne nie dlugo :) jadlopis jak najbardziej ok, szczypior wskazany jezeli traktowany jako przyprawa, ale mnie martwi jedno czy ty aby sie tym najesz? dukan wyraznie pisze ze nie mozesz chodzic glodna a wymienione artykuly w I fazie jesz kiedy chcesz i ile chcesz to pierwsza i niepodwazalna zasada i nie podlega dyskusji mam nadzieje ze masz ksiazke bo to podstawa w tej diecie :) w razie jakis watpliwosci to pytaj a napewno ktoras z nas PROTALEK odpowie :mrgreen: Książki narazie nie posiadan ale ten stan może ulec zmianie :-D a najeść się najem , przyzwyczaiłam się , pije dużo wody która sprawia, że nie czuję się aż tak głodna , choć czasem miewam napady :-D Jestem dobrej mysli , mam w mojej małej główce plan juz od dawna , chce pokazać komuś , że dam sobię radę :D Jeszce nie zapoznama jestem z forum więc sorrki za te wszytskie błedy w postach :-D Cytuj
martuska71 Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 cholera jasna dopiero 3 dzien,a ja mam podly nastroj zjadlabym chetnie cos czego akurat nie moge :mrgreen: zamiast pojsc na rower siedze nadasana w domu,sama nie wiem czego,jakies skoki nastrojow?,a jak na zlosc wszyscy maja jakis pomysl na cos slodkiego :-D oj,oj,,,Ale sprobuje zaraz cos zaradzic,moze zimny prysznic i kawa ? czy wy dziewczeta mialyscie podobne problemy,jak je rozwiazywalyscie ? prosze o rade.MARTUSIU 1 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN zyczy imienniczka. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Dziewczynki zapomiałam się Was zapytać czy pijecie cole light? Z tego co czytałam to Dukan zezwala na nia, bo podobno pomaga niektórym. Pytam, bo ja pije. Wcześniej byłam zwolenniczką słodkich napojów gazowanych dlatego zastapiłam je colą zero tą z Biedronki. Co o tym sądzicie? Zaznacze że pije ją od początku diety. :-D :) Pijemy,pijemy,ale w moim przypadku cola light wypita w duzych ilościach wcale chudnąć nie pomaga.Lepiej pić wodę gazowaną (jeśli niegazowanej nie lubisz) niż ta colę.Oczywiście jeśli pijesz ją w niedużych ilościach to spoko. Książki narazie nie posiadan ale ten stan może ulec zmianie :-D a najeść się najem , przyzwyczaiłam się , pije dużo wody która sprawia, że nie czuję się aż tak głodna , choć czasem miewam napady :D Jestem dobrej mysli , mam w mojej małej główce plan juz od dawna , chce pokazać komuś , że dam sobię radę :-D Jeszce nie zapoznama jestem z forum więc sorrki za te wszytskie błedy w postach :) Oj ,a mi się też wydaje że troszkę za mało tego jedzenia.Nie wiem czy wiesz że powinniśmy zjadać około 1000 kalorii dziennie żeby metabolizm nie zwolnił,a z tego co widzę to nie ma w tym jadłospisie 1000 kal. cholera jasna dopiero 3 dzien,a ja mam podly nastroj zjadlabym chetnie cos czego akurat nie moge :-D zamiast pojsc na rower siedze nadasana w domu,sama nie wiem czego,jakies skoki nastrojow?,a jak na zlosc wszyscy maja jakis pomysl na cos slodkiego :) oj,oj,,,Ale sprobuje zaraz cos zaradzic,moze zimny prysznic i kawa ? czy wy dziewczeta mialyscie podobne problemy,jak je rozwiazywalyscie ? prosze o rade.MARTUSIU 1 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN zyczy imienniczka. Czasem zdarzają się na początku diety takie dziwne nastroje.ja potrafiłam płakać i nie umiałam mężowi wytłumaczyć dlaczego płaczę,a on chciał mnie przepraszać bo myślał że coś nabroił :mrgreen: Kurcze nie zaglądałam do kalendarza dzisiaj...Martunie nasze kochane,Wszystkiego najlepszego w dniu imienin (puźno,ale szczerze :D ) Cytuj
Maruda Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Właśnie Martuśka BUZIACZKI, Wszystkiego naj, naj.. No i ja dziękuję za pamięć :mrgreen: :-D :) Mnie w pracy chcieli na lody naciągnąć :) - nie obchodzę imienin to nie bardzo o tym pomyślałam.. Ale w końcu sami sobie kupili, a ja smaka na nie nie miałam,bo na szczęście miałam swoje protalowe lody.. Jak dobrze, że kierownik kupił nam tą lodówkę!!! Drugi dzień mojego DRUGIEGO początku diety idzie wyśmienicie. U Ciebie też tak będzie.. jak przełamiesz kryzys. I NIE DAJ SIĘ DZIEWCZYNO! Ta dieta naprawdę działa, warto się przemęczyć. Ale bez podjadania... Ja za dobrym przykładem nie jestem - no może tylko przez te ostatnie dwa dni tak - i mam zamiar tak trwać.. Jak tak wszystkie koleżanki przechodzą to tej III-ki, to mimo strachu też chcę tam dotrzeć!!! Tobie też się uda :) NAM SIĘ UDA!!! Cytuj
balbina38 Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Kurcze nie zaglądałam do kalendarza dzisiaj...Martunie nasze kochane,Wszystkiego najlepszego w dniu imienin (puźno,ale szczerze :mrgreen: ) Ojej i ja zpomnialam :-D o Martusiach naszych kochanych, dziewczynki wszystkiego dobrego a najlepiej zgubienia jak najwiecej kilosek buziaczki dla wszystkich Martusiek!!!!!!!!!!!! Cytuj
małgosiaOH Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 jak będę głodna to napewno coś przekąszę ... :mrgreen: nie jetsem typem dziewczyn które za wszelką cenę , a przede wszystkim za cenę zdrowia .. Również dołączam się do życzeń ... Marty ' słodkiego , miłego życia ... ' :-D Cytuj
jusia25 Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 JA równiez składam Wam wszystkiego najlepszego! A przedewszystkim osiągnięcia własnego celu, czyli idealnej dla Was wagi,he he.. No i siły i wytrwania, a napewno bedzie sie opłacało. Cytuj
Maruda Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Śliweczko, Balbinko - dziękuję :-* No proszę, jeszcze sobie na wieczór poświętuję :mrgreen: To może jakaś lampka... białej wody :-D Cytuj
Maruda Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Jusia, Małgosia - równieź dzięki.. Ale się zrobiłam łasa na życzenia :mrgreen: Zmykam już z forum, na Hous'a.. Fajne, że w wakacje leci tak wcześnie. No to do jutra.. Pa, pa.. Cytuj
Śliweczka Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Śliweczko, Balbinko - dziękuję :-* No proszę, jeszcze sobie na wieczór poświętuję :) To może jakaś lampka... białej wody :) Ja bardzo chętnie :mrgreen: A może być cola zero??? Zdrówko Marudko :-D Cytuj
juggin Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 Witaj malgosiuOH :) Te kilogramy co masz do zgubienia pojda w nie pamiec juz zapewne nie dlugo :D jadlopis jak najbardziej ok, szczypior wskazany jezeli traktowany jako przyprawa, ale mnie martwi jedno czy ty aby sie tym najesz? dukan wyraznie pisze ze nie mozesz chodzic glodna a wymienione artykuly w I fazie jesz kiedy chcesz i ile chcesz to pierwsza i niepodwazalna zasada i nie podlega dyskusji mam nadzieje ze masz ksiazke bo to podstawa w tej diecie :-D w razie jakis watpliwosci to pytaj a napewno ktoras z nas PROTALEK odpowie :mrgreen: Książki narazie nie posiadan ale ten stan może ulec zmianie :D a najeść się najem , przyzwyczaiłam się , pije dużo wody która sprawia, że nie czuję się aż tak głodna , choć czasem miewam napady :-D Jestem dobrej mysli , mam w mojej małej główce plan juz od dawna , chce pokazać komuś , że dam sobię radę :-D Jeszce nie zapoznama jestem z forum więc sorrki za te wszytskie błedy w postach :) Małgosiu stanowczo za malo kalorii, metabolizm zwolni i...chudniecia nie będzie. Woda oczywiscie jak najbardziej, ale jesc trzeba. Może wkomponuj gdzies jajka, rybke. A jogurt na Twoim miejscu zjadlabym rano z twarozkiem, moze z jajkiem i twarozkiem. na kolacje tuńczyka w sosie własnym. Musisz jesc i cały czas być najedzona inaczej bedziesz narzekac, ze nie chudniesz :-D cholera jasna dopiero 3 dzien,a ja mam podly nastroj zjadlabym chetnie cos czego akurat nie moge :-D zamiast pojsc na rower siedze nadasana w domu,sama nie wiem czego,jakies skoki nastrojow?,a jak na zlosc wszyscy maja jakis pomysl na cos slodkiego :) oj,oj,,,Ale sprobuje zaraz cos zaradzic,moze zimny prysznic i kawa ? czy wy dziewczeta mialyscie podobne problemy,jak je rozwiazywalyscie ? prosze o rade.MARTUSIU 1 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN zyczy imienniczka. Wszystkim naszym Martom sto lat zycze i idealnej figury osiagnietej w naszej sekcie :D Marudko- zmień ten suwaczek, bo jak patrzę na te 15 kg , ktore chcesz osiagnąc,to mam gęsia skorkę :-D Cytuj
małgosiaOH Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 za tuńczykiem nie przepadam ... a twarożek urobię z jogurtem i szczypiorkiem :mrgreen: duża koskta 25 dkg więc najem się ... a mieszać aż tak bardzo nie lubię bo później lekka rewolucja :-D Cytuj
juggin Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 To moze jakas rybke z folii?? A moze wedzona??I faza jest wazna, gdyz uczysz swoj organizm jaki bedziesz miec metabolizm, że organizm ma tak spalac kaloriie jak Ty tego chcesz. Im wiecej zjesz tym bardziej organizm skołowacieje i bedzie wiecej spalal na przyszłosc. A na kostce twarogu i piersi z kurczaka nie pociagniesz długo. Ważna uwaga- otreby muszisz jesc- jako owsianke, placuszki lub moze z jogurtem. Cytuj
małgosiaOH Opublikowano 29 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2009 wędzona już prędzej albo w foli :mrgreen: a co do otrębów to mogą być takie granulowane np. z jabłkiem czy czarną porzeczką czy nie bardzo ?? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.