zamyslona Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Witam kochane protalinki :) Zbieram sily do rozpoczęcia I fazy. balbinko Ciebie proszę o wylanie mi skanu na maila - zamyslona197@gmail.com - będę wdzięczna. saga uśmiechów na pysiu,wytrwalości w realizacji celów i wszystkiego naj naj z okazji Twojego święta :D milego popoludnia wszytskim.... ja biegnę na fitness buziaki Cytuj
saga Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Saga wszystkiego najlepszego w dniu urodzin! barrrrdzo dziękuję Cytuj
saga Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Witam kochane protalinki :) Zbieram sily do rozpoczęcia I fazy. balbinko Ciebie proszę o wylanie mi skanu na maila - zamyslona197@gmail.com - będę wdzięczna. saga uśmiechów na pysiu,wytrwalości w realizacji celów i wszystkiego naj naj z okazji Twojego święta :D milego popoludnia wszytskim.... ja biegnę na fitness buziaki Bdzo mi miło dzikuję Cytuj
saga Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Dziękuję wszystkim za życzenia. Jest mi bardzo miło. Cieszę się, że wybrałam to forum. Zrobiłam zakupy ale jak patrze na jogurt naturalny i taki serek homo bez smaku to jakoś tak mało smacznie mi się robi. Miałam 2 dni wolne także w pracy na pewno sterta papierów na mnie czeka i mam nadzieję że jakos to przełknę Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za zyczenia. Jesteście niesamowite. Tyle w Was optymizmu. Muszę się starać :) Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zuza-zrobiłam wczoraj ta twoja drożdzówke ale mi nie wyszła... :) Jakas tak niska , ciemna, i słodka a wiec ja zjadam z serkiem homo jako słodkie pieczywko...ale pobiłam chyba nawet Juggin bo nawet do gulaszu nie podobna... :D Oczywiście to żadna twoja wina, to chyba moje drożdże były coś nie teges.. w ogóle nie "ruszyły" z tym ciepłym mlekiem, a przecież chlebak piekę często i zawsze sie "ruszaja" w góre a wczoraj nic, może za ciepłe mleko albo stare były... Nie wiem, spróbuje za jakis czas znów... Cytuj
Maragrete Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Dziękuję wszystkim za życzenia. Jest mi bardzo miło. Cieszę się, że wybrałam to forum. Zrobiłam zakupy ale jak patrze na jogurt naturalny i taki serek homo bez smaku to jakoś tak mało smacznie mi się robi. Miałam 2 dni wolne także w pracy na pewno sterta papierów na mnie czeka i mam nadzieję że jakos to przełknę Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za zyczenia. Jesteście niesamowite. Tyle w Was optymizmu. Muszę się starać :D Toteż stosuj rózne dodatki - kostki Knorra maja tyle smaków, cynamon, kakao, słodzik, korniszon, wedzony łosoś...a potem w fazie warzywnej to już hulaj dusza... :) Cytuj
Do-Do Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Czesc Dziewczyny, melduje sie wieczorem! Musze sie troche wyspowiadac. W koncu znalazlam jakas pomoc. Tzn. jutro ide do lekarza i poprosze o jakies dragi, na razie tylko na sen, bo noce sa najgorsze. Poza tym chyba znalazlam zajecie na dzien. Bylam w lokalnym Osrodku dla Kobiet, oni tam miedzy innymi zajmuja sie depresja. Mialam pierwsza rozmowe, jeszcze nie z wlasciwym psychologiem, ale jestem wpisana na liste oczekujacych na sesje. Sa wakacje wiec troche to moze potrwac, ale mniejmy na dzieje, ze nie za dlugo. Powiedziano mi, ze moge przychodzic kiedy chce, jesli potrzebuje z kims pogadac. Przy okazji zalapalam sie u nich na wolontariat, bo tam zawsze ktos potrzebny do parzenia kawy albo odbierania telefonow. Dzisiaj siedzialam tam 3 godziny i pomagalam robic ulotki. I bede na pewno udzielac sie czesciej, bo lakne kontaktu z normalnymi ludzmi jak kania dzdzu. Przy okazji pracuje na kolejny punkt do swojego CV i na dobre referencje. Teraz jeszcze tylko te dragi na spanie i dobrze bedzie.Wczorajsza noc to znowu byl Sajgon, dlugo tak nie pociagne. A i nareszcie kupilam Xylitol, wiec moge sie w koncu cieszyc slodkim smakiem. Zupelnie przypadkiem znalazlam tez olej parafinowy, na zakup ktorego juz stracilam nadzieje. Nastepna faza z warzywami bedzie juz z sosem do salaty, mniam. Udalo mi sie tez kupic mleko w proszku. Zawartosc tluszczu niecale 1%, ale zawartosc weglowodanow az 30% (chodzi tu pewnie o laktoze, bo innego cukru jako takiego nie domieszali). Nie wiem tylko, czy nie za duzo. Ile weglowodanow ma chude mleko w proszku, ktorego uzywacie? Bo nie chce znowu jakis glupstw narobic. Zrobilam dzis na probe troche nutelli, tak na rozkrecenie apetytu, ale jakos taka strasznie slodka wyszla i w sumie to chyba zjadlam tylko pol malutkiej lyzeczki. Ale z jedzeniem troche juz dzisiaj lepiej. No, to znowu sie rozgadalam, nie ma co:-) :) Cytuj
Do-Do Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Ja cie krece, chyba napisze do samego dr. Pierre`a :) Jestem chyba pierwszym przypadkiem z takimi objawami. Prawie miesiac na diecie, faza czystych bialek, a ja w przeciwienstwie do tego, co podaje ksiazka, mam biegunke. I to nie byle jaka, ale szczegolow wam oszczedze. Zaczyna mnie juz to wszytko bawic. Co jeszcze mnie spotka? Czy dowiemy sie w kolejnym odcinku??? :D:-):-D Cytuj
jusia25 Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Juggin ,mozesz mi podac dokladniej ten chlebek albo na ktorej stronie jest bo nie moge go znalezc. Dzieki z gory. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Czesc Dziewczyny, melduje sie wieczorem! Musze sie troche wyspowiadac. W koncu znalazlam jakas pomoc. Tzn. jutro ide do lekarza i poprosze o jakies dragi, na razie tylko na sen, bo noce sa najgorsze. (...) I bede na pewno udzielac sie czesciej, bo lakne kontaktu z normalnymi ludzmi jak kania dzdzu. Przy okazji pracuje na kolejny punkt do swojego CV i na dobre referencje. Teraz jeszcze tylko te dragi na spanie i dobrze bedzie.Wczorajsza noc to znowu byl Sajgon, dlugo tak nie pociagne. (...) Udalo mi sie tez kupic mleko w proszku. Zawartosc tluszczu niecale 1%, ale zawartosc weglowodanow az 30% (chodzi tu pewnie o laktoze, bo innego cukru jako takiego nie domieszali). Nie wiem tylko, czy nie za duzo. Ile weglowodanow ma chude mleko w proszku, ktorego uzywacie? Bo nie chce znowu jakis glupstw narobic. Zrobilam dzis na probe troche nutelli, tak na rozkrecenie apetytu, ale jakos taka strasznie slodka wyszla i w sumie to chyba zjadlam tylko pol malutkiej lyzeczki. Ale z jedzeniem troche juz dzisiaj lepiej. No, to znowu sie rozgadalam, nie ma co:-) :) Do-Do, kochanie, bardzo się cieszę, że poszłaś i do lekarza i do tego ośrodka. To Fajnie, że chcesz wyjść do ludzi. Jesli chodzi o mleko w proszku to niestety ma ono dużo węglowodanów, i dlatego raczej nie uzywaj go zbyt często. Dobrze, że w ogóle zaczynasz jeść. I gadaj tak dużo i często jak tylko potrzebujesz.:lol: Ja cie krece, chyba napisze do samego dr. Pierre`a :D Jestem chyba pierwszym przypadkiem z takimi objawami. Prawie miesiac na diecie, faza czystych bialek, a ja w przeciwienstwie do tego, co podaje ksiazka, mam biegunke. I to nie byle jaka, ale szczegolow wam oszczedze. Zaczyna mnie juz to wszytko bawic. Co jeszcze mnie spotka? Czy dowiemy sie w kolejnym odcinku??? :-D:-):-D Widzisz, tak naprawdę to nie jesteś wyjątkiem. Wprowadzając coś nowego możesz się liczyć z taką reakcją organizmu. Ja tak miałam po wiśniach, ledwie dobiegłam do toalety. Widzę, że i humorek masz nieco lepszy, i to mnie cieszy, tak trzymaj!!! :-D. Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Jusiu, oto ten przepis: Chleb tostowy dunkana (faza p) Proporcje na 1 osobę: 1 łyżka do zupy otrąb pszennych 2 łyżki do zupy otrąb owsianych 1 łyżka do zupy serka homogenizowanego 0% 1 płaska łyżeczka do kawy proszku do pieczenia 1 całe jajko kilka kropli dowolnego aromatu Otręby zmielić, aby otrzymać rodzaj mąki. Zmielone otręby przesypać do pojemnika i dorzucić wszystkie pozostałe składniki. Zagnieść ciasto (nie ma potrzeby, aby ciasto stało do wyrośnięcia). Przełożyć ciasto do dowolnej formy. Piec w mikrofalówce przez 4 minuty. Po wyjęciu zostawić do ostygnięcia. Chleb można pokroić w kromki, które następnie wkładamy do tostera, aby chlebek był bardziej chrupki. Nie ma potrzeby solenia. Ale dobra jest też drożdżówka Zuzi, którą można traktować jak chlebek. Drożdżówka 4 jaja 6 łyżek otrębów owsianych 3 łyżki otrębów pszennych ok pół kostki drożdży (zrobić rozczyn z mlekiem i łyżką mąki kukurydz.) pół łyżki proszku do pieczenia 3 łyżki mąki kukurydzianej 3 łyżki słodzika w płynie Piec około 50 minut Ja zmieliłam otręby w młynku elektrycznym. Nie jest to imponująca porcja, wystarcza na małą keksówkę (najlepiej silikonową) Cytuj
balbina38 Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Ja sie chyba zalamie :) przyszla znajoma i mowi "ty chyba przytylas?" to ja sie tu staram, pilnuje a tu taka zaplata :D no nic trzeba brnac dalej napewno nie rzuce diety zeby nie wiem co............. Cytuj
saga Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Czesc Dziewczyny, melduje sie wieczorem! Musze sie troche wyspowiadac. W koncu znalazlam jakas pomoc. Tzn. jutro ide do lekarza i poprosze o jakies dragi, na razie tylko na sen, bo noce sa najgorsze. Poza tym chyba znalazlam zajecie na dzien. Bylam w lokalnym Osrodku dla Kobiet, oni tam miedzy innymi zajmuja sie depresja. Mialam pierwsza rozmowe, jeszcze nie z wlasciwym psychologiem, ale jestem wpisana na liste oczekujacych na sesje. Sa wakacje wiec troche to moze potrwac, ale mniejmy na dzieje, ze nie za dlugo. Powiedziano mi, ze moge przychodzic kiedy chce, jesli potrzebuje z kims pogadac. Przy okazji zalapalam sie u nich na wolontariat, bo tam zawsze ktos potrzebny do parzenia kawy albo odbierania telefonow. Dzisiaj siedzialam tam 3 godziny i pomagalam robic ulotki. I bede na pewno udzielac sie czesciej, bo lakne kontaktu z normalnymi ludzmi jak kania dzdzu. Przy okazji pracuje na kolejny punkt do swojego CV i na dobre referencje. Teraz jeszcze tylko te dragi na spanie i dobrze bedzie.Wczorajsza noc to znowu byl Sajgon, dlugo tak nie pociagne. Witam Cieszę się że mialas udany dzien. Wyjscie do ludzi od razu lepiej Ci zrobilo. Uwazaj na leki nasenne bo w wiekszej ilosci uzalezniaja. jak zaczniesz rac ipoczujesz ze mozesz sie bez nich obyc - to odluz. Pozdrawiam. Cytuj
saga Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Jusiu, oto ten przepis: Chleb tostowy dunkana (faza p) Proporcje na 1 osobę: 1 łyżka do zupy otrąb pszennych 2 łyżki do zupy otrąb owsianych 1 łyżka do zupy serka homogenizowanego 0% 1 płaska łyżeczka do kawy proszku do pieczenia 1 całe jajko kilka kropli dowolnego aromatu Otręby zmielić, aby otrzymać rodzaj mąki. Zmielone otręby przesypać do pojemnika i dorzucić wszystkie pozostałe składniki. Zagnieść ciasto (nie ma potrzeby, aby ciasto stało do wyrośnięcia). Przełożyć ciasto do dowolnej formy. Piec w mikrofalówce przez 4 minuty. Po wyjęciu zostawić do ostygnięcia. Chleb można pokroić w kromki, które następnie wkładamy do tostera, aby chlebek był bardziej chrupki. Nie ma potrzeby solenia. Ale dobra jest też drożdżówka Zuzi, którą można traktować jak chlebek. Drożdżówka 4 jaja 6 łyżek otrębów owsianych 3 łyżki otrębów pszennych ok pół kostki drożdży (zrobić rozczyn z mlekiem i łyżką mąki kukurydz.) pół łyżki proszku do pieczenia 3 łyżki mąki kukurydzianej 3 łyżki słodzika w płynie Piec około 50 minut Ja zmieliłam otręby w młynku elektrycznym. Nie jest to imponująca porcja, wystarcza na małą keksówkę (najlepiej silikonową) Witam Zgapiłam przepis na chlebek moze w weekend sproboje. :) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.