Maragrete Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Nie czemu wykład? Mówisz co chceszi dobrze. Kochana ja nie chudne 1,2 kg na tydz tylko na 2 tyg. W fazie z warzywami jak juz pisałam wcześniej moja waga stoi. Nie wiem jak u Was. Dlatego pytałam o cole czy ja pijecie często, bo ja nie moge sobie jej odmówić. Oczywiście nie pije jej 2 litr,he he... Wiesz Jusiu, akurat wczoraj miałam chwile i policzyłam sobie, ze jestem na diecie juz 106 dni i schudłam 14 kilo, co daje dzienną średnia 0,132 kg dziennie i 0,924 kg tygodniowo. Ja jestem zadowolona z takiego wyniku, bo nie będąc głodna mam efekty, a przecież nie czarujmy sie od czasu do czasu grzeszę, a to truskawki, a to wisnie, a to kieliszek wina czy tak jak wczoraj kawałek ciasta.... :) Mimo wszystko w tym tempie do celu dojde za 128 dni a potem jeszcze stabilizacji prawie 300 dni, wiec perspektywa przede mna dłuuuugiej walki o swoją sylwetke i o zdrowie. Zakładając oczywiście że takie tempo sie utrzyma, chociaz dziewczyny pisza że ostatnie kiloski spadają najtrudniej. To jednak mnie nie przeraża, polubiłam ten nasz protal i to forum oczywiście... :roll: ;) ;) A wracając do Coli to pijam ją od czasu do czasu, bo to taki mój, podobnie jak u ciebie, kawałek "słodyczy" w buzi zamiast łakoci... Pozdrawiam i życze już dobranoc ! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Chociaż pewnie od początku diety to juz z 5 kg tych otrębów zjadałam. To może daj mi Bożenko namiar na te hurtowe ilości, bo do końca diety dłuuuga droga przede mną a poza tym mamy je jeść do końca życia, no nie ? ...... :) Kuchnie mam duża i spiżarke w piwnicy to dam radę..... :roll: ;) Własnie, że Ci nie dam namiaru, bo jeszcze za dużo tych otrębów zjesz i przestaniesz chudnąć :) Sama napisałas, że zjadłas do tej pory ok. 5kg, a schudłaś 14kg, to ile Ty chcesz schudnąć pożerając 100kg otrębów??? ;) To dobranoc wszystkim Proteinkom-Otrębożercom :) Cytuj
zamyslona Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam porannie moje koleżanki, Dziękuję Wam za podpowiedzi gdzie i jakie produkty kupować. Witam cieplusio wśród nas nowe protalinki i życzę by z nami Wam się udało :) Wczoraj odniosłam sukces-kolacja u przyjaciół wyglądała wybornie, winko pachniało mmmm,a ja siedziałam sobie i delektowałam się widokiem zajadających te smakowite kąski biesiadników i nie odczuwałam żalu- co mnie bardzo zaskoczyło. Popijałam tylko herbatkę z odrobiną soku z cytryny i tak wytrwałam cały wieczór- jestem z siebie dumna. Moja waga pokazała 500g w doł,ale zanim przesunę suwaczek poczekam i jutro to sprawdzę. Wszystkim udanego dnia życzę buziaki Cytuj
Maruda Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam serdecznie z rana!!! Coś tatusiek ma problem z naprawieniem tego mojego komputerka. Ciągle czegoś mu brakuje.. Dobrze, że ma długi urlop :) dzięki mnie się nie nudzi!!! Wczoraj eksperymentowałam z.. Goframi!!! Tak, tak... nie pomyliłam się! Co prawda masę tą usmażyłam jako placuszki na teflonie, a nie w gorfownicy, ale i tak wyszły dobre (ale nie chrupiące, tylko takie mięciutkie) !! Niestety są na bazie zwykłej mąki pszennej, ale ze słodzikiem i chudym mlekiem :roll: Przepisu nie podam, bo nie mój - dlatego apeluję do BENKA - PYSZNE PLACUSZKI WYCHODZĄ Z TWOJEGO DIETETYCZNEGO PRZEPISU. Myślę, że możnaby go zamieścić w naszych przepisach, a kto chce niech sam zamieni sobie mąkę pszenną na kukurydzianą. Jak będziesz miała chwilkę.. to albo umieść sama, albo ja to zrobię jak pozwolisz ;) Ale dopiero jutro bo dzisiaj nie wracam do domu!! Miłego dnia ;) :) :) Cytuj
Pola Połetek Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Dzień doberek wszystkim. Coś zaczyna się zmieniać w mojej głowie, bo już nie lecę do łazienki w pierwszej kolejności, żeby się zważyć. Widocznie mój mózg (i tu pewnie synek zapytałby 'jaki móżg ;)?') przyjął, że już nie chudniemy tylko stoimy. Bo faktycznie stoimy na 62 a po białkach 61,7-8. Podobnie jak Ty Juggin, ciągle mam stres co zjeść i poprzestaję na warzywach i białkach. Nawet chleba nie jadam za często z przyczyn technicznych. Upiekłam wczoraj pyszniutki, razowy pszenno-żytni chlebek ale najmłodszy zabrał mi go na biwak, ledwo zdążylam zjeść te swoje przepisowe 2 kromki. Ale owoców sobie nie odmawiam, przeważnie są to dwa małe jabłuszka rano i nektarynka albo kiwi wieczorkiem. quote name='Maragrete' date='11.08.2009, 23:51' post='84434'] Wiesz Jusiu, akurat wczoraj miałam chwile i policzyłam sobie, ze jestem na diecie juz 106 dni i schudłam 14 kilo, co daje dzienną średnia 0,132 kg dziennie i 0,924 kg tygodniowo. Ja jestem zadowolona z takiego wyniku, bo nie będąc głodna mam efekty, a przecież nie czarujmy sie od czasu do czasu grzeszę, a to truskawki, a to wisnie, a to kieliszek wina czy tak jak wczoraj kawałek ciasta.... :roll: (...) A wracając do Coli to pijam ją od czasu do czasu, bo to taki mój, podobnie jak u ciebie, kawałek "słodyczy" w buzi zamiast łakoci... Cytuj
gojka Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam Panie!!!!!! :) :roll: Dzisiaj zaczynam faze uderzeniową. Mam do żrzucenia jakieś 10 kg. Aktualnie waże 67kg przy wzroście 160 cm. do tego mam chorą tarczyce . Wykryto u mnie 2 lata temu hasimoto. Wyczytałam w necie że ta dieta jest dla mnie idealna. Ponieważ bardzo tyje i w ciągu pół roku przybrałam 10 kg ale jak to mówiła moja endokrynolog że to efekt tego hasimoto. Czytałam o waszych sukcesach nie które z was maiały mega sukcesy. Trzymajcie za mnie kciuki. byłam na diecie rozdzielnej ale to nie dla mnie zero efektu. Pozdrawiam was wszystkie i życze dalszych spadków wagi i mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swojego grona. ;) ;) :) :) :) :) :) :) Cytuj
juggin Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam z kaweczką. No naprawdę Juggin - ty jak ta kobieta w ciązy, raz chcesz raz nie chcesz...jeszcze nie tak dawno (kilkaset stron w tył !) czytałam twoje rozpaczliwe posty z prośba o chleb , o przepis na chleb a teraz jak możesz już to nie jesz.... :) :roll: ;) Ja sie podśmiewam ale pewnie sama będe miała takiego samego pietra....oczywiscie zakładając że dojde do III fazy....jeszcze w tym stuleciu.... ;) :) :) Ty wypluj te słowa Babo okropna :) Ciąza... a feeee...jestem władca pierscienia i żadna ciąza mi nie jest pisana ( przynajmniej na razie)!! Nie po to pozbywałam sie otyłości typu gruszka, aby nabawić sie otylosci typu jabłko :) :) Hehehe.... niestety Maragrete masz rację. Ja to taki osiołek z bajki, co dostal i owies i sianko i zdechl z głodu :) :) Dzisiaj wziełam do obiadku chlebek, a w weekend jade do rodziców i tam to juz krolewski posiłek zapodam..ojejeje..juz sie boję :-D Przygotowałam sie tez na proteinowy czwartek- koktajl bez mleka w proszku, piersi z kurczaka, maslanka, tuńczyk bez dodatków- muszę nabrac minusowej wagi przed weekendem. A na wadze 65 co rano na szczeście. Po południu waga podskakuje, ale to u mnie normalne. Co prawda nie ma się co dziwić ze 65 rano, jak nie wprowadzam nowych produktów, ale jutro bedzie sprawdzian- po dzisiejszym chlebku i owocku wieczorkiem. Na szczescie niezaleznie co waga pokaże i tak bede wyluzowana , bo strace to na proteinkach :-D Ło Boże- kto by pomyslał, ze bede znów przezywac koszmar myslenia co zjeśc i w jakiej ilosci... Dziewczyny czy przepisy na dania w fazie III wstawiać na wątek z przepisami na I i II faze??? Nie bedzie Was wkurzać??? Moze ktoras potrafi zalozyć nowy wątek i wtedy tam będziemy wpisywać dania do III fazy????? Miłego dnia. Cytuj
juggin Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam Panie!!!!!! ;) ;) Dzisiaj zaczynam faze uderzeniową. Mam do żrzucenia jakieś 10 kg. Aktualnie waże 67kg przy wzroście 160 cm. do tego mam chorą tarczyce . Wykryto u mnie 2 lata temu hasimoto. Wyczytałam w necie że ta dieta jest dla mnie idealna. Ponieważ bardzo tyje i w ciągu pół roku przybrałam 10 kg ale jak to mówiła moja endokrynolog że to efekt tego hasimoto. Czytałam o waszych sukcesach nie które z was maiały mega sukcesy. Trzymajcie za mnie kciuki. byłam na diecie rozdzielnej ale to nie dla mnie zero efektu. Pozdrawiam was wszystkie i życze dalszych spadków wagi i mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swojego grona. :) :) :) :) :) :) :) :-D Oficjalnie przyjmujemy i zyczymy ogromnych spadeczków :) Pisz Kochana co Cie trapi- poradzimy sobie z wątpliwosciami razem. Trzymamy kciuki :roll: Cytuj
saga Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam porannie moje koleżanki, Dziękuję Wam za podpowiedzi gdzie i jakie produkty kupować. Witam cieplusio wśród nas nowe protalinki i życzę by z nami Wam się udało :) Wczoraj odniosłam sukces-kolacja u przyjaciół wyglądała wybornie, winko pachniało mmmm,a ja siedziałam sobie i delektowałam się widokiem zajadających te smakowite kąski biesiadników i nie odczuwałam żalu- co mnie bardzo zaskoczyło. Popijałam tylko herbatkę z odrobiną soku z cytryny i tak wytrwałam cały wieczór- jestem z siebie dumna. Moja waga pokazała 500g w doł,ale zanim przesunę suwaczek poczekam i jutro to sprawdzę. Wszystkim udanego dnia życzę buziaki To super bo to z pewnością nie było łatwe zadanie :roll: Cytuj
saga Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Witam Panie!!!!!! :) :roll: Dzisiaj zaczynam faze uderzeniową. Mam do żrzucenia jakieś 10 kg. Aktualnie waże 67kg przy wzroście 160 cm. do tego mam chorą tarczyce . Wykryto u mnie 2 lata temu hasimoto. Wyczytałam w necie że ta dieta jest dla mnie idealna. Ponieważ bardzo tyje i w ciągu pół roku przybrałam 10 kg ale jak to mówiła moja endokrynolog że to efekt tego hasimoto. Czytałam o waszych sukcesach nie które z was maiały mega sukcesy. Trzymajcie za mnie kciuki. byłam na diecie rozdzielnej ale to nie dla mnie zero efektu. Pozdrawiam was wszystkie i życze dalszych spadków wagi i mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swojego grona. ;) ;) :) :) :) :) :) :) Witam serdecznie, ja dzisiaj skończyłam 7 dniową faze 1 i udało mi się schudnąć 4 kg (tak rano pokazała waga) bardzo się cieszę i wieżę że jak się przestrzega zasad to nie da rady nie schudnąć Więcej wiary w siebie. Trzymam kciuki. Skoro innym się udaje tobie też się uda. Powodzenia Cytuj
gojka Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Dziękuje za miłe słowa. Właśnie wcinam szynke z indyka i jajka. Szok!!!!!!!!!!!!! Cytuj
zamyslona Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 gojka witaj miło :) Ja też mam niedoczynność i chorobę hasinoto -w dwa miesiące 6 kg przybrałam. Więc doskonale rozumiem Ciebie . Trzymam kciuki i życzę powodzenia w protalkowaniu buziak zami Cytuj
gojka Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 ZAMYSLONA udało ci się schudnąc na tej diecie???????????????????jakie masz efekty. Moje gg 4194628 Cytuj
zamyslona Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Uwaga!! Dziewczynki otworzyłam nowy temat dotyczący przepisów na III fazę diety-wstawiajcie tam proszę swoje przepisy-będzie nam tam łatwiej z nich poźniej korzystać, niż tu po stronkach ich szukać . zami Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.