Maragrete Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 U mnie z biustu 80 C ( naprawde ładne C)- na plazy czesto opalalam sie toples bo byłam dumna i zarozumiala jesli chodzi o ten temat- zmniejszylo sie do 75 A i w tym A to zostalo to sie utopilo i mam sporo miejsca :) Koszmar jakiś :roll: Polu, Juggin- na pewno nie jest z waszym biustem tak źle, niemożliwe żeby az tak sie zmniejszył. Troche to na pewno tak ale o tyle numerów ? Ja chudne i gubie obwód pod biustem ale biust pozostaje ok, chociaż wiek i prawo grawitacji oraz ciąża zrobiły swoje. Póki co ciesze sie że nie należe do tych dziewczyn, które muszą nosic na szyii wisiorek, żeby było wiadomo gdzie maja przód..... ;) ;) Cytuj
Śliweczka Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Witam... niesmialo chcialam sie przywitac w tym watku... mam nadzieje, ze i mnie przygarniecie. :roll: no to co? przyjmniecie mnie do swojego grona? i jak bedzie potrzeba przetrzepiecie dupsko? pozdrawiam wszystkie proteinki i gratuluje rezultatow. Witaj Campari!!! Pewnie że Cię przyjmiemy do naszego coraz większego grona ;) Dupsko też przetrzepiemy,masz to jak w banku :) Życzę powodzenia! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Witaj Campari serdecznie. Wiesz przecież, ze z nami nie zginiesz. Życzę Ci wielu sukcesów i wytrwałości :) Maragrete,ubawiłas mnie z tym wisiorkiem. Ja równiez należe do takich dziewczyn, które wisiorków nie muszą. Nawet na począrtku diety byłam trochę przerazona, bo mi biust się nie ruszał, a róznicę miedzy górą i dołem mam ok. 2 rozmiary. Ale teraz już czuję luz w biustonoszu, całe szczęście, bobym wyglądała jak niektóre gwiazdy, nie obrażając nikogo :roll: Cytuj
jusia25 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Witam dziewczynki. Stałe bywalczyni i te nowe. Do niedawna to ja byłam nowiutka, zresztą nie jestem jeszcze tak długo na diecie jak np .Śliweczka, ale jak widze jak przybywa nowych protalek to czuje się jak stara bywalczyni. Ciesze się że przybywa nowych dziewczynek, a ja i tak nie mogę przekonać mojej mamy do dietki. Może jak schudne jeszcze więcej to się przekona i zachęci jeszcze mojego tate,jemu też by pasowała dietka!!! Musze leciec teraz ale zaglądne pózniej. Miłego wieczorka!!!! Cytuj
Irmin Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Czesc Dziewczyny! Wiecie co tak się zastanawiałam co z ta moją wagą nie tak, bo stoi jak zaklęta albo nawet delikatnie idzie w góre. I chyba przesadziłam z niektórymi rzeczami. Wydaję mi się ze za dużo słodzika używam...bo do tej pory ani razu nie zgrzeszyłam, mając na myśli nieprotalowe smakołyki..... masło maślane;P:) Cytuj
grazzia Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Włosy zawsze mi wypadały ( coz , kilkanascie lat brania tabletek anty robi swoje) , ale że włosów zawsze mialam duzo to widocznego problemu na glowie nie było. Na protalu wlosy leciały mi po prostu garsciami, jednak nie od czubka głowy, tylko kruszyły sie w polowie długosci. Miałam pełno włosow w łazience, a po myciu głowy z p[ozostalosci w wannie mozna by bylo niezłe gniazdo uwić :) Czesto po kapieli i suszeniu wlosów wychodziłam z łazienki i wygladałam jak Frodo z Władcy Pierscieni, bo mialam pełno włosow na stopach :roll: Odkurzanie obowiazkowo co najmniej raz dziennie, włosy na przescieradle frotte po nocy, w łazience, w kuchni w pokojach, na ubraniach. Szok!! Dlatego obciełam i teraz jest znacznie lepiej. Zaznaczam jednak, ze na protalu włosy stały sie bardziej sztywne i grube, tyle tylko, ze ta sztywnosc doprowadziła do rżnięcia ich gumką i łamania. Teraz mam fryzurkę fajna i stopy nieowłosione nareszcie ;) O tak juggin wlasnie u mnie tak bylo: wlosy wszedzie, w wannie, na dywanie ,gdzie ja tam wlosy;kupilam ostatnio skrzypowite i po tygodniu brania jakby mniej ich widze moze pomaga -Witam wsrod nas campari i zycze tym razem wytrwalosci w dietowaniu -gratuluje spadkow wagi . -U mnie waga stoi w miejscu wiec dobrze.Zrobilam dzisiaj chlebek z przepisu Poli wyszedl super mam zdjecie ale nie wiem jak wstawic.Zrobilam tylko z maki razowej zytniej bo w pobliskim sklepie pszennej nie bylo jest pyszny i polecam go. Cytuj
Styczniowa Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Dziewczynki, mam do Was wielka prosbe: trzymajcie za mnie jurto kciuki! Przyjezdza moja kolezanka, z ktora ostatni raz widzialam sie w zeszlym roku. Bedziemy grillowac, ale jedzenie sie nie boje, bo cos pysznego dla siebie znajde, ale mysmy zawsze wypijaly buteleczke szampana (uwielbiam!). I juz dzis boje sie o moja silna wole! Cytuj
martuska71 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Dla mnie to "luzowanie kości" zawsze było czymś nie do przejścia ;) . Totalna masakra. Ale może można wykorzystać piersi z drobiu do zrobienia rolady. :) : Juggin grzbiet wyluzowujesz z kosci ostroznie nawet jak troche bedzie dziura to i tak spowodnie zrolujesz,ale jesli ktos chce to moze zrobic male roladki z piersi z kurczaka ale nie beda takie dobre bo to samo chude,suche mieso. :roll: napewno zrobicie sprobujcie raz ;) Cytuj
Michasia Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 co Wy Dziwczyny na to? czy organizm az tak sie broni? Ofelia, moje doświadczenie z dietą Dukana jest krótkie, 3 tyg., ale może spróbuj jeść regularnie co 3 godz. i nie jeść po 18.00. Takie ogólne zasady ale może zadziałają :) . Inna rzecz jaka mi przychodzi do głowy to zaburzenia hormonalne... Jak tam z tym u Ciebie? Ja mam PCO i przy przy poprzedniej diecie (parę latek temu :roll: , pod nadzorem dietetyka) też waga mi stała ok. 2 miesiące, a moja koleżanka leciałą z wagi cały czas. Nie pomagała zmiana ziół i leków. Ale wreszcie ruszyła... ;) . Życzę Ci wytrwałości. Cytuj
martuska71 Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 ja dzisiaj zrobilam zapiekanke z warzyw i mieska wolowego,wpierw odtluszczonego na woku,mam nadzieje ze bedzie dobra narazie stygnie :) :roll: ;) pozdrawiam wszystkie was dziewczyny i zycze milego weekendu ;) Cytuj
edytah Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Witam... niesmialo chcialam sie przywitac w tym watku... mam nadzieje, ze i mnie przygarniecie. :) jestem weteranka wielu diet, napewno nie wszystkich, ale wiekszosci dostepnych, odchudzam sie od eeeeeeee zawsze i tyje od eeeeeeeeee zawsze :) po okresie swietnosci, kiedy to schudlam bardzo ladnie i do zadawalajacej mnie wagi przyszedl okres, ze tylam i stracilam kontrole nad tym co jem i jak wygladam :) ale dosc tego. wiele trudu zaprzepascilam, i choc zbilzam sie do najwiekszej w swoim zyciu wagi postanowilam powiedziec basta. do dukana podchodzilam w czerwcu pierwszy raz... no i przegralam... imprezy, imprezy, imprezy... tak to ze mna jest, ze w tygodniu moge dietowac, przychodzi sobota i pies pogrzebany. ale koniec z tym. myslalam wtedy, ze sama sobie poradze, ze sama bede sie odchudzac, bez zadnych for (no tak, odcielam sie jakis czas temu od tego typu rzeczy) jak widac bez rezultatu. pomyslalam sobie skoro kiedys przy pomocy internetowych kolezanek potrafilam schudnac to i teraz z ta pomoca bedzie mi latwiej, dlatego postanowilam, jesli pozwolicie dolaczyc do Was. mam ksiazke, czytalam ja, i pewnie dzis znowu wieczorem ja przeczytam ku woli przypomnienia, bo watpie, ze nie popelnie zadnych bykow... ale zeby ich nie popelnic postanowilam z Wami sie odchudzic, wiadomo w tzw kupie razniej :roll: no to co? przyjmniecie mnie do swojego grona? i jak bedzie potrzeba przetrzepiecie dupsko? pozdrawiam wszystkie proteinki i gratuluje rezultatow. Witam Cię serdecznie i życzę dużo wytrwałości i samozaparcia, bo to jest bardzo ważne ;) Polu, Juggin- na pewno nie jest z waszym biustem tak źle, niemożliwe żeby az tak sie zmniejszył. Troche to na pewno tak ale o tyle numerów ? Ja chudne i gubie obwód pod biustem ale biust pozostaje ok, chociaż wiek i prawo grawitacji oraz ciąża zrobiły swoje. Póki co ciesze sie że nie należe do tych dziewczyn, które muszą nosic na szyii wisiorek, żeby było wiadomo gdzie maja przód..... :) :) Hehe, ja właśnie należę do tych deskowatych ;) Zawsze nosiłam malutkie A, najmniejsze w sklepach. W ciąży miałam spore B, przed dietą coś między A i B, teraz to już malutkie A znowu :) Pocieszam się tym, że są zgrabniutkie a nie obwisłe :) Cytuj
Maragrete Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Włosy zawsze mi wypadały ( coz , kilkanascie lat brania tabletek anty robi swoje) , ale że włosów zawsze mialam duzo to widocznego problemu na glowie nie było. Na protalu wlosy leciały mi po prostu garsciami, jednak nie od czubka głowy, tylko kruszyły sie w polowie długosci. Miałam pełno włosow w łazience, a po myciu głowy z p[ozostalosci w wannie mozna by bylo niezłe gniazdo uwić :-D Czesto po kapieli i suszeniu wlosów wychodziłam z łazienki i wygladałam jak Frodo z Władcy Pierscieni, bo mialam pełno włosow na stopach :-D Odkurzanie obowiazkowo co najmniej raz dziennie, włosy na przescieradle frotte po nocy, w łazience, w kuchni w pokojach, na ubraniach. Szok!! Dlatego obciełam i teraz jest znacznie lepiej. Zaznaczam jednak, ze na protalu włosy stały sie bardziej sztywne i grube, tyle tylko, ze ta sztywnosc doprowadziła do rżnięcia ich gumką i łamania. Teraz mam fryzurkę fajna i stopy nieowłosione nareszcie :-D Juggin- ja u siebie żadnego takiego zjawiska nie obserwuje, nie nasila mi sie wypadnie włosów, a może za mało schudłam i to dopiero przede mna. Inna sprawa,że ja mamkręcone włosy i jak je po myciu wysusze z pianką i wyżeluje żeby sie nie pierzyły to ich potem nie czesze do nastepnego mycia, wiec zawsze przy myciu wyłazi mi ich duzo, ale to jakby normalne, za te wszystkie poprzedzjące ten moment dni......może ja jestem jakas nietypowa.... biust mi nie chudnie, włosy nie wychodza intensywniej.... A swoja droga znów sie usmiałam czytając o twoich owłosionych stopach...Ha, ha, ha Cytuj
Maragrete Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Dzien dobry! Witam was w sloneczno-deszczowy piatek, lacznie z tecza na niebie :-D Wstalam, zjadlam protalowe musli, pije kawke, a nie, najpierw to ja sie zwazylam. I od wczoraj rowniutki kg mniej. Ale to szczescie poczatkujacych. Jak w kasynie, nie? I zmienilam moj suwaczek, bo wczoraj ogladalam stare zdjecia i przy wadzie 62-64 wygladalam lepiej niz przy 60. A w swoim zyciu wazylam juz roznie, od 56 do 85, wiec mam porownanie :-D A co do biustu: przy 85kg mialam 85E, przy 60kg 75D, wiec nie bylo zle. Teraz mam 80D ale najgorsze jest moje kolo ratunkowe, probowalam juz wszystkiego (diety, cwiczenia, itp), ale tluszczyk z brzucha i boczkow nie chce zejsc. Moze tym razem mi sie uda? Juggin, musli jest naprawde pyszne: zapodalam sobie to tego dwie tabletki slodzika i troche cynamonu. Milego dnia, biore sie za sprzatanie! No i moje gratulacje Styczniowa , na początek ten 1 kilosek...to super ! Cytuj
Maragrete Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Witam, dotarłam do domu. Dzięki za miłe przyjęcie na forum. Piję kawę i robię leczo. Straciłam 6 kg na urlopie :-D :-D . Jeszcze tylko 39 kg, ale z tą dietą to chyba łatwe :-D . Sorrki nie przeczytałam jeszcze postów musiałam się najpierw pochwalić. Pozdrawiam wszystkich i już nadrabiam braki w lekturze... Ja tez gratuluje Michasiu, tym bardziej że byłaś na urlopie, bo wtedy o wiele trudniej utrzymac rygor diety, i pokus wiecej i czasu i protalowe produkty często niedostepne... a ty, no, no ! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.