benek Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 ......Witaj Benek,pewnie wolne dzisiaj,że tak wcześnie z nami...... Witaj Malinko! to mój pierwszy i ostatni dzień wolności :) znaczy urlopu! Niby go mam, ale będę bardzo zapracowana, niestety ale przez kilka dni tu nie zajrzę. Mąż jeszcze nie wrócił z pracy, więc szybciutko przed kompem siedzę, bo jak wróci to szlaban na laptopa będzie... Wcześnie?.... to dlatego, że oglądam rano taki program o medium....później nie mam szans aby usiąść przed telewizorem, syna do szkoły wyprawiam, owsiankę mu rano gotuję, kanapki do szkoły robię.....czasami jak mam lenia to sam sobie wszystko robi! Malinko tak mało piszesz o tej IV fazie. Dużo przybrałaś na wadze? Czy ten białkowy dzień rzeczywiście jeszcze na Ciebie działa? Pozdrawiam! Cytuj
benek Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Witam wszystkich. U mnie też zapowiada się ładny dzień....ale co z tego, że ciepły jak ja i tak w pracy siedzę i jak zwykle marznę. Dziewczyny czy Wam tez jest na okrągło zimno? W domu i na dworze jest ok ale w pracy to jestem normalnie jak sopel. I jeszcze meczący katar i to kręcenie w nosie..... Witaj Anula! U mnie jest zupełnie odwrotnie niż u Ciebie. Już kiedyś o tym pisałam, że jak w telewizji powiedzą o pierwszym w Polsce przypadku samozapłonu ciała, to będą mówili o mnie. Koniec września a ja w pracy ciągle mam włączoną klimę. Jest mi tak gorąco, że wytrzymać już nie mogę i chyba pierwszy raz w życiu ucieszę się jak zrobi się chłodno na dworze. podejrzewam, że mój organizm zamiast produkować energię witalną (wigoru i zapału w moim ciele zero) niezmordowanie i uparcie produkuje energię cieplną, jakbym kaloryferem była. Myślę, że jest Ci zimno bo pewnie grypa się do Ciebie zbliża. katar i kręcenie w nosie są tego zapowiedzią, także za w czasu zażyj jakieś leki, nie dopuść do rozpanoszenia się chorubska. Pozdrawiam! Cytuj
benek Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Pa! dziewczyny! mąż wrócił jest 5 minut w domu i już cały referat na temat marnowania czasu przy kompie odsłuchałam! oj ciężki los kobiety jest Pozdrawiam! Cytuj
ola81 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 benek to czekamy na Ciebie . Męża wyślij na spacer Cytuj
babcia magda Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Pa! dziewczyny! mąż wrócił jest 5 minut w domu i już cały referat na temat marnowania czasu przy kompie odsłuchałam! oj ciężki los kobiety jest Pozdrawiam! Benek, mam ten sam problem z mężem. Codzienne pogadanki o siedzeniu przed kompem. Teraz to jeszcze nic. Odchudzamy sie razem i zawsze mówię, że szukam nowych przepisów.Dopiero się dzieje się co roku w okresie lęgowym, kiedy siedzę dużo przed monitorem, bo obserwuję gniazda ptaków, zwłaszcza bocianów. Tu nie mam już nic na swoje usprawiedliwienie, bo przecież moja pasja jest całkowicie nieważna. Cytuj
grazzia Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Witam wszystkie Panie i Pana z rana :) U mnie piekna pogoda slonce swieci,choc jestem na zwolnieniu ale musialam wywlec sie z lozka bo moja najmlodsza pociecha cala noc nie spala bo bol zeba mial,a teraz poszedl na pierwsza jazde na prawko,chociaz umie juz jezdzic ale papierek potrzebny a pewnosc siebie tez czasami gubi. -Kamylo Tobie rowniez zycze powodzenia na obronie,moje corki(blizniaczki) na IIroku ekonomii,za rok bede obgryzac paznokcie(feee)jak beda bronic -Benek odpowiem za Malinke ja tez na IIIfazie i u mnie waga waha sie miedzy 62.4-63,7kg ale dzien bialkowy dziala waga po nim wraca do tych 62,...niestety czasami zapomne o nim ,albo jak teraz jestem chora wiec nie robilam dnia bialkowego aby jeszcze baedziej nie oslabiac organizmu i jest ok! Cytuj
delfina88 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Witam wszystkich z rana :) Jeszcze raz dziękuję za wiare i kciuki :) Cytuj
delfina88 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Dzien Dobry Protalinki! delfinko gratuluje zdanej rachunkowości, sama pamiętam jak się z tym przedmiotem męczyłam... jeszcze Pani od ćwiczeń twierdziła, że jak sie ma 3 piątki z kolokwiów to wcale nie znaczy ze zna się rachunkowość :) i maglowała... Dobrze ze mam teraz luźne w miare dni bo mam czas się uczyć... W piątek bronie licencjatu z ekonomii... A nerwów w konserwe nie schowałam i przez to oczywiście nie opanowałam też jedzenia więc na wage nie wejdę, aż nie będę po obronie i na fazie białkowej :-) Spadkowiczom gratuluję spadków, tym co stoją życzę spadków, a grzesznikom ( w tym sobie) srogiej kary !! :-D To życzę powodzenia i trzymam kciuki :) Cytuj
delfina88 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Pa! dziewczyny! mąż wrócił jest 5 minut w domu i już cały referat na temat marnowania czasu przy kompie odsłuchałam! oj ciężki los kobiety jest Pozdrawiam! Oj ja tak to mam z mamą, dlatego mnie zazwyczaj nie ma wieczorem jak mamuśka wraca :) Cytuj
delfina88 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Olu gratuluje spadków! Ja już prawie dogoniłam swój suwaczek :) Nerwy były uzasadnione, niestety 20 osób oblało, więc jak zobaczyłam długo liste z nazwiskami osób, które nie zdały to myślałam, że zemdleje zanim sprawdze czy mnie tam nie ma :) Potem jeszcze mnie trzymało, bo jak to ja nie uwierzę dopóki nie zobaczę w indeksie. A tak wogóle to dostałam 3,5 co było dla mnie mega szokiem, bo to już było coś :-) Cytuj
Anula1978 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 A co tu u nas tak cicho....od 10 godziny nikt nic nie napisał. Dziewczyny to do Was nie podobne! Czyżby wszystkie aż tak zapracowane? Wiem......to pewnie przez to, że Śliweczki z nami nie ma :) Cytuj
kasiek_79 Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Pa! dziewczyny! mąż wrócił jest 5 minut w domu i już cały referat na temat marnowania czasu przy kompie odsłuchałam! oj ciężki los kobiety jest Pozdrawiam! Witam wszystkie Protalinki :) u mnie jest dużo lepiej z siedzeniem przed kompem, mąż jest informatykiem więc przy porównaniu z nim i tak siedzę niewiele :) dlatego nawet nie próbuje się mnie czepiać :-) co do spadków to pomimo że teraz mam @ to i tak odnotowałam spadek (po powrocie znowu z warzywek na białeczka) aż o 700g (po ostatnich grzeszkach wg suwaczka tylko o 300g w dół), ale suwaczek zmienię jak dojdzie do równego 1kg. pozdrawiam Cytuj
grazzia Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 Witam wszystkie Protalinki :) u mnie jest dużo lepiej z siedzeniem przed kompem, mąż jest informatykiem więc przy porównaniu z nim i tak siedzę niewiele :) dlatego nawet nie próbuje się mnie czepiać :-) co do spadków to pomimo że teraz mam @ to i tak odnotowałam spadek (po powrocie znowu z warzywek na białeczka) aż o 700g (po ostatnich grzeszkach wg suwaczka tylko o 300g w dół), ale suwaczek zmienię jak dojdzie do równego 1kg. pozdrawiam gratuluje Ci spadku wagi to jest bardzo motywujace do dalszej walki z waga,zazdroszcze Ci informatyka w domu (pozytywnie)moj nic nie potrafi jesli chodzi o komputer a dzieci tez za bardzo nie interesuje,oprocz oczywiscie tych podstawowych spraw jak:gadu-gadu,nasza-klasa,muzyka czy filmy;jesli cos sie zepsuje to nic ,ani nic nie naprawia Cytuj
grazzia Opublikowano 22 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2009 A co tu u nas tak cicho....od 10 godziny nikt nic nie napisał. Dziewczyny to do Was nie podobne! Czyżby wszystkie aż tak zapracowane? Wiem......to pewnie przez to, że Śliweczki z nami nie ma :) Witam Cie Anulko masz calkowita racje, ze tak pusto dzisiaj na forum .Jesli chodzi o Sliweczke to mialam nadzieje,zreszta nadal mam ,ze wroci do nas sama mowila ze w grupie razniej,"nie dobra z NIEJ MACOCHA"pozostawila swoje dzieci :) mam nadzieje ze czyta nasze posty i serce JEJ skruszeje i wroci Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.