Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj Polu,widzę że jeszcze jesteś :D

Wiesz, ja nie mam pretensji do nikogo, że nie pisze na forum, rozumiem brak czasu. Np. ja tak pracuję albo całymi dniami , albo mam dużo wolnego. Chodzi mi o to, że zamiast utyskiwać, że forum zamiera po prostu trzeba się zmobilizować do pisania, bo jeśli wszyscy zaczniemy tylko po to zglądać na forum, żeby przeczytać nowe posty, to może nie być co przeczytać. Jednym słowem nie tylko brać, ale też dawać, nawet jeśli to górnolotnie zabrzmiało. Cieszę się, że Ty mimo nawału zajęć do nas zaglądasz :D

Opublikowano

witam niedzielnie wszystkie przemile protainowe kobietki:)dzis dostalam ksiazeczke dunkana i jeszcze jedna 300 nowych przepisow:)))w irl dziala wysylkowa pl ksiazka i okazalo sie,ze maja te ksiazeczki:)wiec juz zaczelam czytac.Jutro rano sie zwaze bo ciekawa jestem wynikow w 5 dzien fazy uderzeniowej...

co do sledzi kupilam kilka sztuk takich solonych z wiaderka w zalewie,oplukalam jak sie da i zroblam z cebulka i czosnkiem w maslance z lyzeczka jogurtu greckiego.Mam nadzieje,ze tym nie przekroczylam dzwolonych norm...nie mam pojecia jak inaczej moglabym te sledzie zrobic.Patrzalam na sklad ale wydawalo mi sie,ze tych cukrow i tluszczu nie bylo za wiele...

dzis po starych spodniach ktore jeszcze niedawno wchodzily mi do bioder przekonalam sie o utracie centymetrow bo juz weszly do pasa:)jeszcze sie nie zapinaja ale to juz sukes:))))

Opublikowano
witam niedzielnie wszystkie przemile protainowe kobietki:)dzis dostalam ksiazeczke dunkana i jeszcze jedna 300 nowych przepisow:)))w irl dziala wysylkowa pl ksiazka i okazalo sie,ze maja te ksiazeczki:)wiec juz zaczelam czytac.Jutro rano sie zwaze bo ciekawa jestem wynikow w 5 dzien fazy uderzeniowej...

co do sledzi kupilam kilka sztuk takich solonych z wiaderka w zalewie,oplukalam jak sie da i zroblam z cebulka i czosnkiem w maslance z lyzeczka jogurtu greckiego.Mam nadzieje,ze tym nie przekroczylam dzwolonych norm...nie mam pojecia jak inaczej moglabym te sledzie zrobic.Patrzalam na sklad ale wydawalo mi sie,ze tych cukrow i tluszczu nie bylo za wiele...

dzis po starych spodniach ktore jeszcze niedawno wchodzily mi do bioder przekonalam sie o utracie centymetrow bo juz weszly do pasa:)jeszcze sie nie zapinaja ale to juz sukes:))))

Gratuluję widocznych efektów, takie ciuchy potrafią zmotywować do diety... :D

Faza uderzeniowa jest niezawodna. A w II fazie te kilogramy nie wracają.

Co do śledzi to wszystko OK. Ja kupuję w zalewie octowej bo bardzo lubię i nie stresuję się składem zalewy, jem tylko śledzie przecież :D

Opublikowano

Pozdrawiam wszystkich i każdego, każdą z osobna życząc codziennych sukcesów i wytrwałości :lol: .

Ja w temacie potrzeby pisania postów - chociaż czytanie forum zajmuje mi trochę czasu bo wchodzę co trzeci, czwarty dzień :D . U mnie wszystko powolutku ale do przodu, waga sobie schodzi małymi kroczkami. W weekend byłam u mamy na imieninach. Zjadłam ciacho imieninowe za co mi się pewnie oberwie, ale jestem przed @ i ciężko było się opanować :D . Poza tym było protalowo, mimo że zbieraliśmy orzechy włoskie, maliny.... Pogoda była piękna, słoneczko i cieplutko!!! Wypoczęłam i jestem pełna energii i zapału. Jutro zaczynam z powrotem ćwiczenia i saunę (ale to po @). Jutro też się zważę bo moje ostatnie ważenie było w czwartek, szczegóły jutro...

Mam pytanie zupełnie z innej bajki. Czy opłaca się ustanawiać odrębność własnościową mieszkania, jeżeli mieszkanie jest już własnościowe. I co wtedy z przynależną piwnicą... Bo nie wiem co robić.

Opublikowano
Chciałabym się przywitać :D

Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do Waszego grona.

W wolnych chwilach czytałam Wasze forum, poraziłyście mnie życzliwością, humorem, radością życia i wspieraniem się nawzajem :lol:

Obrazki po prawej stronie monitora (z niedozwolonymi smakołykami) jakoś zniosę :lol:

"Dukam" sobie od dwóch tygodni. Z całkiem niezłym rezultatem.

Podeszłam bardzo poważnie do przedsięwzięcia, trzymam się zasad i sama dziwię się sobie, że znoszę z uśmiechem niedogodności diety.

Dla mnie są to duże niedogodności, bo mam długie zęby na ryby i nabiał, a brak owoców dokucza mi najbardziej.

No coż, mam nadzieję, że z Wami będzie raźniej :roll:

Pozdrawiam.

Witamy serdecznie :D

miałam ten sam problem (czyt. długie zęby na ryby i nabiał) ale to zwalczyłam i dobrze mi z tym :mrgreen: ponadto muszę powiedzieć, że na tej diecie nauczyłam się prawdziwie jeść. Wcześniej moja dieta wyglądała okropnie - wychodzi na to że jadałam same węglowodany! Dlatego cieszę się bardzo, że udało mi się zmotywować do walki i przejść ją z sukcesem. Program diety Dukana nie tylko więc odchudza ale i edukuje, już wiem jak mam jeść i jakie popełniałam wcześniej błędy w żywieniu.

Te obrazki po prawej czasem potrafią dokuczyć ;D ale czeka nas nagroda w fazie 3 kiedy to będzie można dwa razy w tygodniu któryś z nich podjeść :grin:

witam niedzielnie wszystkie przemile protainowe kobietki:)dzis dostalam ksiazeczke dunkana i jeszcze jedna 300 nowych przepisow:)))w irl dziala wysylkowa pl ksiazka i okazalo sie,ze maja te ksiazeczki:)wiec juz zaczelam czytac.Jutro rano sie zwaze bo ciekawa jestem wynikow w 5 dzien fazy uderzeniowej...

co do sledzi kupilam kilka sztuk takich solonych z wiaderka w zalewie,oplukalam jak sie da i zroblam z cebulka i czosnkiem w maslance z lyzeczka jogurtu greckiego.Mam nadzieje,ze tym nie przekroczylam dzwolonych norm...nie mam pojecia jak inaczej moglabym te sledzie zrobic.Patrzalam na sklad ale wydawalo mi sie,ze tych cukrow i tluszczu nie bylo za wiele...

dzis po starych spodniach ktore jeszcze niedawno wchodzily mi do bioder przekonalam sie o utracie centymetrow bo juz weszly do pasa:)jeszcze sie nie zapinaja ale to juz sukes:))))

tak, spodnie są zdecydowanie naszymi sprzymierzeńcami : )

no nic, wracam do nauki bo trochę tego mam eh

Powodzenia dziewczyny (i chłopaki :> )

Opublikowano

Witam wszystkie protalinki:)

ja chciałam się tylko przywitać, bo padam na twarz. muszę jeszcze nadrobić zaległości w czytaniu postów ale tak bywa gdy jesteśmy cały weekend poza domem. jutro będę wchodzić na wagę z drżącym sercem, sobota protalowa ale dziś byliśmy u znajomych na "roczku" ich synka i niestety nie obeszło się bez grzeszków, ciekawe jak bardzo będę musiała odpokutować - szczegóły jutro :D

znikam po nadrobieniu czytania od razu do łóżeczka

ps. życzę kolorowych i spokojnych snów

Opublikowano

Witam wszystkie protalinki:)

ja chciałam się tylko przywitać, bo padam na twarz. muszę jeszcze nadrobić zaległości w czytaniu postów ale tak bywa gdy jesteśmy cały weekend poza domem. jutro będę wchodzić na wagę z drżącym sercem, sobota protalowa ale dziś byliśmy u znajomych na "roczku" ich synka i niestety nie obeszło się bez grzeszków, ciekawe jak bardzo będę musiała odpokutować - szczegóły jutro :D

znikam po nadrobieniu czytania od razu do łóżeczka

ps. życzę kolorowych i spokojnych snów

Opublikowano

No i dostało mi się! Polu wiem że pierniczek i nutela to nie najlepsze jedzonko ale wole zjeść takie cudo niż jakieś normalne ciacho. A jak jestem przed @ albo w trakcie to mam ochote na słodkie więc..... Ale z tym moim zastojem sobie poradze jakoś. Przecież nie stanęłam na dobre! Chyba?! Nie napewno nie!

Nie poddam się, nigdy, przenigdy!!!!!

No i witam nowe protalki. 100 krotka z nami razniej!!!!!

Opublikowano

Ale mi sprawiłyście radość miłymi powitaniami :D Cieszę się, że zawitałam tu do Was i będziemy mogły się lepiej poznać. Ja już Was trochę znam, bo przeczytałam każdą z 832 stron w wątku :D

W ogóle zauważyłam, ze wraz z trwaniem diety poprawia mi się humor. Zaczęłam jakoś tak bardziej wierzyć w siebie i mam ochotę przenosić góry.

Maho - faktycznie kuszące obrazki przydadzą się w III fazie, jednak ogromnie działają na moją wyobraźnię już teraz :lol:

Opublikowano

A ja tylko na chwilkę wapadłam, zaczytałam się w zaległych postach i prosze okazuje sie że jestem pierwsza n orum w poniedziałek...ha, ha, ha. Nawet Marudka mnie dzis nie wyprzedzi....

Drogie moje, Wasze życzenia udanej zabawy spełniły się jak najbardziej, było miło, momnentami wzruszająco, momentani śmiesznie, tańcząco, zabawowo i ......niestety smacznie.....

Trzymałam sie protalowych zasad ale poległam przy 2 lampkach szampana i 2 lampkach wina oraz przy deserku. Myślę, że jak na zabawę do 3 w nocy to i tak nie nagrzeszyłam wiele, mogło byc gorzej, biorąc pod uwage stoły uginające sie od smakołyków. Zobzczymy co na to moja waga powie jutro, bo grzeszki wyłażą u mnie po 2-3 dniach. Od jutra same białka i przez najbliższe dwa tygodnie nie mam żadnych imprez więc może coś sie ruszy z wagą w dół.....

Witam 100krotke - dietkuj z nami, razem raźniej i łatwiej. Powodzenia !

Miłego poniedziałku wszystkim Protalkom i Protalom ! A ja ide do łózeczka....

Do jutra!

Opublikowano

Witam Wszystkich :D

Maragrete,cieszę się bardzo, że się dobrze bawiłaś, a za grzeszki waga Ciebie najbardziej pokarze, wiesz o tym doskonale.

Dzisiaj się nawet nie zważyłam, dzisiaj zaczynm białka i mam nadzieję, że z dobrym skutkiem, oby.

Życzę Wszystkim duuużych spadków i miłego dnia :lol:

A gdzie jest Marudka :D??:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.