benek Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 wląsnie tego sie boje bo ostatnim razem troche za dużo dałam i może to co zrobiłam nie było gorzkie ale przesłodzone a słodzik mam taki z lidla ja też mam ten sam, także nadaje się do pieczenia. Nic tylko próbuj, kiedyś się uda. Skoro ten ostatni przesłodziłaś to znaczy że ile dałaś tabletek? Cytuj
benek Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 UUU Benek dziekuje, ale ja kwietniowa jestem :) , chyba ze jest tu jeszcze jedna kasias :shock: Ups..... przepraszam to miało być skierowane do Kasiek. a tak swoją drogą tez wszystkiego naj... tak juz na kwiecień :shock: bo jak zapomnę, to jakby co, ja już złożyłam życzenia ;) hihihihihi przepraszam! Cytuj
amazoneczka24 Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 ja też mam ten sam, także nadaje się do pieczenia. Nic tylko próbuj, kiedyś się uda. Skoro ten ostatni przesłodziłaś to znaczy że ile dałaś tabletek? hmmm z tego co pamiętam przepis był na 2 łyżki a ja dodałam 25 tabletek. Ale to też zależy od innych składników, a jeśli Ty spróbowałaś ten przepis na 30 tabletek to mam nadzieje że i mi wyjdzie dobre ;) Cytuj
benek Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 hmmm z tego co pamiętam przepis był na 2 łyżki a ja dodałam 25 tabletek. Ale to też zależy od innych składników, a jeśli Ty spróbowałaś ten przepis na 30 tabletek to mam nadzieje że i mi wyjdzie dobre ;) ja mam Amazoneczko swój prywatny przepis na sernika, chyba go nie ma wśród przepisów protalowych. robię go z 1,4 kg twarogu na dużą blachę, bo do jedzenia jesteśmy dwie, ja i Maho. na ten cały twaróg biorę 5 płaskich łyżek słodzika sypkiego (pudrowy) i 30 tabletek słodzika z Lidla, które rozdrabniam. zanim zaczęłam kombinować na tę ilość twarogu brałam 12 płaskich łyżek sypkiego słodzika ale on jest drogi i przerzuciłam się na tabletki. Cytuj
Nuta_Cynamonu Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 ja mam Amazoneczko swój prywatny przepis na sernika, chyba go nie ma wśród przepisów protalowych. robię go z 1,4 kg twarogu na dużą blachę, bo do jedzenia jesteśmy dwie, ja i Maho. na ten cały twaróg biorę 5 płaskich łyżek słodzika sypkiego (pudrowy) i 30 tabletek słodzika z Lidla, które rozdrabniam. zanim zaczęłam kombinować na tę ilość twarogu brałam 12 płaskich łyżek sypkiego słodzika ale on jest drogi i przerzuciłam się na tabletki. A pozostałe składniki Benek jakie tam dajesz? skrobnij tu plis :shock: jeny chodzi za mna dziś cos słodkiego... ale nie mam twarogu w domu ;) i nie mogę sobie ciacha upichcić... zastanawiam się zrobieniem bez.. hm... próbowałyście je robić? Cytuj
MaLiNkA2702 Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 Witaj Alcia111 ,cześć Benek!:shock: Widzę że pomimo jakichś tam ograniczeń dietowych z dozwolonych produktów potraficie wyczarować cuuda!:)A więc muszę sie szybko nauczyć paru przepisów,tylko czy może mi ktoś podać jakiś link do przepisów na pierwszą fazę?A jeszcze się zastanawiałam czy kostki rosołowe są w ogóle dozwolone w 1ej fazie?No np.żeby jakąś zupkę z kurczaka lub ryby upichcić? Mam jeszcze takie małe pytanie,czy stosując dietę zauważacie u siebie jakieś zmiany ciśnienia?Bo ja z tych co niskie ciśnienie mają,czasem nawet bardzo,mój "rekord" to 70/45...Pielęgniarka zapytała czy napewno dobrze się czuję..a ja że wyjątkowo dobrze:)Teraz niestety nie mam ciśnieniomierza,więc nie mam jak sprawdzać.Pozdrowionka! ;) Cytuj
saga Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 Witam ponownie Puściłam swoją prosbę o przepisy i już znalazłam. Dzięki Sago za namiary. Nutko Cynamownu zastosuję się do Twoich rad i następna moja wiadomość będzie weselsza. Ja jak dostałam książkę to nie zdawałam sobie sprawy że jest już tak rozpowszechniona. Tak sobie z ciekawosci wpisałam w google nazwe diety. Przepisów też troche ściągnęłam z innych stron. Przeglądałam inne fora ale przyznaję się że tonajbardziej mi się spodobało. Mam nadzieję, że mi się uda.Chciałabym stracic 17 kg na dzień dzzisiejszy straciłam 4 Oby tak dalej. Mam jeszcze pytanie czym można zastąpić olej parafinowy????? Moze się powtarzam z pytaniem no ale trudno,jestem nowa na tej stronie i mogę zdać takie pytanie. Teraz idę zrobić sobie wątróbke w Smietanie (tak naprawdę to w jogurcie musztardowo - czosnkowym) a dla reszty skrzydełka w slodko - kwaśnym sosie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Chcesz schudnąć 17 kg popatrz na mój suwaczek i ja wierzę że mi się uda to czemu Tobie miałoby nie wyjść. Cytuj
kasias Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 A pozostałe składniki Benek jakie tam dajesz? skrobnij tu plis :shock: jeny chodzi za mna dziś cos słodkiego... ale nie mam twarogu w domu :shock: i nie mogę sobie ciacha upichcić... zastanawiam się zrobieniem bez.. hm... próbowałyście je robić? Nutko zrob sobie piernik z przepisu Sliweczki, ja to robie jak nie mam prawie nic w domu, bo jajka sa zawsze i jak nie dasz przyprawy do piernika to bedzie dobry biszkopcik, super smakuje z serkiem homo np. waniliowym (maly grzeszek ;) ) Cytuj
kasias Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 Witaj Alcia111 ,cześć Benek!:shock: Widzę że pomimo jakichś tam ograniczeń dietowych z dozwolonych produktów potraficie wyczarować cuuda!:)A więc muszę sie szybko nauczyć paru przepisów,tylko czy może mi ktoś podać jakiś link do przepisów na pierwszą fazę?A jeszcze się zastanawiałam czy kostki rosołowe są w ogóle dozwolone w 1ej fazie?No np.żeby jakąś zupkę z kurczaka lub ryby upichcić? Mam jeszcze takie małe pytanie,czy stosując dietę zauważacie u siebie jakieś zmiany ciśnienia?Bo ja z tych co niskie ciśnienie mają,czasem nawet bardzo,mój "rekord" to 70/45...Pielęgniarka zapytała czy napewno dobrze się czuję..a ja że wyjątkowo dobrze:)Teraz niestety nie mam ciśnieniomierza,więc nie mam jak sprawdzać.Pozdrowionka! ;) tu sa przepisy na 1 i 2 faze https://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...7437&st=210 mozesz kupic kostki rosolowe o obnizonej zawartosci tluszczu a co do cisnienia to mnie na poczatku podskoczylo wiec roznie to bywa z reakcja organizmu pozdrawiam Cytuj
benek Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 Witaj Alcia111 ,cześć Benek!:shock: Widzę że pomimo jakichś tam ograniczeń dietowych z dozwolonych produktów potraficie wyczarować cuuda!:)A więc muszę sie szybko nauczyć paru przepisów,tylko czy może mi ktoś podać jakiś link do przepisów na pierwszą fazę?A jeszcze się zastanawiałam czy kostki rosołowe są w ogóle dozwolone w 1ej fazie?No np.żeby jakąś zupkę z kurczaka lub ryby upichcić? Mam jeszcze takie małe pytanie,czy stosując dietę zauważacie u siebie jakieś zmiany ciśnienia?Bo ja z tych co niskie ciśnienie mają,czasem nawet bardzo,mój "rekord" to 70/45...Pielęgniarka zapytała czy napewno dobrze się czuję..a ja że wyjątkowo dobrze:)Teraz niestety nie mam ciśnieniomierza,więc nie mam jak sprawdzać.Pozdrowionka! ;) MaLINKA to z takim ciśnieniem można żyć? Ja tez należę do niskociśnieniowców, ale u mnie 90/60 to norma. W trakcie diety nic sie nie zmieniło. zupka w I fazie? bez warzyw oczywiscie, ale to wtedy juz nie zupka. I faza ma być "atakiem bialkowym" na organizm, rosołek choćby najchudszy to węgle, także sama musisz zdecydować, bo w II fazie już można zupy. Pozdrawiam! Cytuj
Nuta_Cynamonu Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 A jeszcze się zastanawiałam czy kostki rosołowe są w ogóle dozwolone w 1ej fazie?No np.żeby jakąś zupkę z kurczaka lub ryby upichcić? Mam jeszcze takie małe pytanie,czy stosując dietę zauważacie u siebie jakieś zmiany ciśnienia?Bo ja z tych co niskie ciśnienie mają,czasem nawet bardzo,mój "rekord" to 70/45... MaLiNkA - jeśli chodzi o zupki to myslę, że poczekaj z nimi do fazy P+W, wtedy można już swobodnie na udku kurczaka ugotować zupkę bez dodatku kostki żadnej (wrzucisz trochę warzywek i będzie mieć i smak i zapach). Po co dodawać chemię i ewentualny dodatkowy tłuszcz ;) . Niemniej jeśli chcesz teraz kostki rosołowe koniecznie to raczej tylko te o obniżonej zawartości tłuszczu... Jeśli chodzi o Twoje niskie ciśnienie - ja tu powiedzmy, ze reprezentuję świat medyczny więc poradzę Ci, byś była ostrożna :) . Nie żebyś miała się czuć źle, ale po prostu nie ograniczaj tak spozycia soli... zamiast stosować tą sól dietetyczną (z dodatkiem chlorku potasu zamiast sodu) o której wspomina Dukan stosuj normalną sół spozywczą (czysty NaCl). Zresztą sam Dukan też pisze o tym, że osoby ze skłonnościami do niskiego RR (ciśnienia) - a 70/45 mmHg to naprawdę bardzo niskie cisnienie! - nie powinny zbyt ograniczać jej spozycia dla zachowania normotensji. Nutko zrob sobie piernik z przepisu Sliweczki, ja to robie jak nie mam prawie nic w domu, bo jajka sa zawsze i jak nie dasz przyprawy do piernika to bedzie dobry biszkopcik, super smakuje z serkiem homo np. waniliowym (maly grzeszek :shock: ) Hm... to jest myśl :D Choc patrze i tam jest tyyyyle jajek, tyle żółtek.. łojeny... Ale w związku z tym pieczeniem mam Kochane pytanie - czy ta mąkę kukurydzianą mogę zastąpić mąką owsianą? (wygląda jak zmielone otręby na pył i chyba tym też jest...). Mąki kukurydz. jeszcze nie kupiłam (już nie mówiąc o znalezieniu skrobi), ale owsianą mam.... mozesz kupic kostki rosolowe o obnizonej zawartosci tluszczu Kasias a jakiej firmy takie kostki kupujesz...? bo ja w moich sklepach widzę tylko kostki WINIARY a wśród nich raczej nie mogę się dopatrzec obnizonej zawartości tłuszczu... Kurcze... z powodu głoda na słodkie zrobiłam w mig ŚNIEŻNĄ OWCĘ hehe.... Nie chciało mi się mieszać w dwóch miskach masy ciemnej i jasnej, musiało być NA SZYBKO... teraz polecę do kościoła na 18:00, a jak wrócę to pewnie będę mogła już zjeść :shock:. ŚNIEŻNA OWCA oczywiście jest zmodyfikowana ZEBRĄ - dodałam do 2 dużych jogurtów naturalnych jeden serek homo 0% i jeden serek wiejski PIĄTNICA 3% (zmiksowałam trochę blenderem by granulki się rozdrobniły, ale i tak pozostały fajne drobne kuleczki w masie, więc super jak dla mnie, bo będzie rożnorodna faktura na języku :) ). Do tego porcja żelatyny na 1l płynu rozpuszczona w 0,5 kubka wrzątku, który po rozpuszczeniu żelatynu uzupełniłam do pełna zimnym mlekiem 0%. Plus jakiś tam aromat w ilości kilku kropel - byle zapach był. Słodzik do smaku ;) Eh boję sie upiec ciacho takie na większej ilości mąki (już jakiejkolwiek) bo moja waga niezbyt chce leciec w dół a jak jeszcze poczęstuję ją węglowodanami to już w ogóle sie na mnie obrazi ;) . Choć jak patrzę na te przepisy na muffinki, na piernik, na placuszki, już nie mowiąc o "chałwie"/trufelkach z mlekiem w proszku!... to eh.. no ale nic, jak trochę bardziej schudnę to może wtedy będę się za to brać... Cytuj
benek Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 A pozostałe składniki Benek jakie tam dajesz? skrobnij tu plis :shock: jeny chodzi za mna dziś cos słodkiego... ale nie mam twarogu w domu ;) i nie mogę sobie ciacha upichcić... zastanawiam się zrobieniem bez.. hm... próbowałyście je robić? 70 dkg twarogu 4 jajka - białka ubić sernix lub budyń śmietankowy (proszek) ale wtedy 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia olejek cytrynowy lub sok z cytryny, starta skórka z cytryny słodzik w pudrze około 5-6 płaskich łyżek 2 szkl. mleka, czasami wystarczy jedna to zależy od twarogu. wszystko razem zmiksować blenderem, dodać pianę z jajek i lekko wymieszać łyżką. Formę wyłożyć papierem, bo nie wyjmiesz ciasta. Piec około godziny. SMACZNEGO! Cytuj
kasias Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 MaLiNkA - jeśli chodzi o zupki to myslę, że poczekaj z nimi do fazy P+W, wtedy można już swobodnie na udku kurczaka ugotować zupkę bez dodatku kostki żadnej (wrzucisz trochę warzywek i będzie mieć i smak i zapach). Po co dodawać chemię i ewentualny dodatkowy tłuszcz ;) . Niemniej jeśli chcesz teraz kostki rosołowe koniecznie to raczej tylko te o obniżonej zawartości tłuszczu... Jeśli chodzi o Twoje niskie ciśnienie - ja tu powiedzmy, ze reprezentuję świat medyczny więc poradzę Ci, byś była ostrożna :) . Nie żebyś miała się czuć źle, ale po prostu nie ograniczaj tak spozycia soli... zamiast stosować tą sól dietetyczną (z dodatkiem chlorku potasu zamiast sodu) o której wspomina Dukan stosuj normalną sół spozywczą (czysty NaCl). Zresztą sam Dukan też pisze o tym, że osoby ze skłonnościami do niskiego RR (ciśnienia) - a 70/45 mmHg to naprawdę bardzo niskie cisnienie! - nie powinny zbyt ograniczać jej spozycia dla zachowania normotensji. Hm... to jest myśl :D Choc patrze i tam jest tyyyyle jajek, tyle żółtek.. łojeny... Ale w związku z tym pieczeniem mam Kochane pytanie - czy ta mąkę kukurydzianą mogę zastąpić mąką owsianą? (wygląda jak zmielone otręby na pył i chyba tym też jest...). Mąki kukurydz. jeszcze nie kupiłam (już nie mówiąc o znalezieniu skrobi), ale owsianą mam.... Kasias a jakiej firmy takie kostki kupujesz...? bo ja w moich sklepach widzę tylko kostki WINIARY a wśród nich raczej nie mogę się dopatrzec obnizonej zawartości tłuszczu... Kurcze... z powodu głoda na słodkie zrobiłam w mig ŚNIEŻNĄ OWCĘ hehe.... Nie chciało mi się mieszać w dwóch miskach masy ciemnej i jasnej, musiało być NA SZYBKO... teraz polecę do kościoła na 18:00, a jak wrócę to pewnie będę mogła już zjeść :shock: . ŚNIEŻNA OWCA oczywiście jest zmodyfikowana ZEBRĄ - dodałam do 2 dużych jogurtów naturalncyh jeden serek homo 0% i jeden serek wiejski PIĄTNICA 3% (zmiksowałam trochę blenderem by granulki się rozdrobniły, ale i tak pozostały fajne drobne kuleczki w masie, więc super jak dla mnie, bo będzie rożnorodna faktura na języku :shock: ) Eh boję sie upiec ciacho takie na większej ilości mąki (już jakiejkolwiek) bo moja waga niezbyt chce leciec w dół a jak jeszcze poczęstuję ją węglowodanami to już w ogóle sie na mnie obrazi ;) . Choć jak patrzę na te przepisy na muffinki, na piernik, na placuszki, już nie mowiąc o "chałwie"/trufelkach z mlekiem w proszku!... to eh.. no ale nic, jak trochę bardziej schudnę to może wtedy będę się za to brać... ja ten piernik robie z polowy skladnikow wiec nie jest tak zle :) a kostki to firmy Winiary o mniejszej zawartosci tluszczu i soli co do skrobi kukurydzianej mozesz uzyc budyniu, powinno sie udac to tylko poltorej lyzki na 3 jajka Cytuj
Nuta_Cynamonu Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2009 70 dkg twarogu 4 jajka - białka ubić sernix lub budyń śmietankowy (proszek) ale wtedy 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia olejek cytrynowy lub sok z cytryny, starta skórka z cytryny słodzik w pudrze około 5-6 płaskich łyżek 2 szkl. mleka, czasami wystarczy jedna to zależy od twarogu. wszystko razem zmiksować blenderem, dodać pianę z jajek i lekko wymieszać łyżką. Formę wyłożyć papierem, bo nie wyjmiesz ciasta. Piec około godziny. SMACZNEGO! Dzięki Benek - czekają mnie więc 2 serniki w najbliższej przyszłości... musze wypróbować i Twój i Jusi!!! :shock: ja ten piernik robie z polowy skladnikow wiec nie jest tak zle ;) a kostki to firmy Winiary o mniejszej zawartosci tluszczu i soli co do skrobi kukurydzianej mozesz uzyc budyniu, powinno sie udac to tylko poltorej lyzki na 3 jajka Hm... czyli jednak WINIARY?! Musze dokładniej popatrzec :shock:.... Dzięki za odpowiedź Kasias! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.