Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie kochane !!!!

Bozenko to wspaniale 2 kg !!!! az ci zazdroszcze w pozytywnym sensie hehe ;)

a ja mimo grzeszkow tez 0,500g moge sobie odchaczyc :shock: :shock: uwazam to za moj sukces !!!!

milego dnia protalki !!

Opublikowano

Witam,

Malinko witaj i powodzenia w diecie. Napewno Ci sie uda. Bądź wytrwała.

Bożena gratuluję. 2 kg bardzo ładnie.

Balbinka Tobie również gratuluję 0,5 kg. Widzę że i już suwaczek zmieniony. Fajnie

Miłego dnia

Opublikowano

Witam Was dziewczynki :shock:

Ale produkcja postow byla podczas mojej nieobecności.Poczytam w wolnym czasie.

Witam serdcecznie nowe kolezanki i zycze duzych sukcesów w spadkach wagowych. Napewno Wam sie uda Kochane.Musicie byc jedynie wierne Dukanowi.

Moja waga wynosi 68 kg ..hehehe...przytyłam 3 kg, ale pragne uspokoić, ze to na wlasne zyczenie i wcale nie placze z tego powodu. Meczyly mnie słowa mojego Ukochanego, który twierdzil, ze z 65 kg wygladam nieapetycznie. Wiecie jak jest- człowiek sie zapedzi w diete i przestaje widzieć jak naprawde wyglada.Ciagle mu mało, a waga ciagle za wysoka. I dopóki nie usłyszałam od kilku osób, ze wygladam nieładnie nie wierzyłam. Teraz wygladam dobrze, mam piersi ;) zamiast skarpetek i pupe jak babeczka a nie jak wieszak.

Od 3 dni trzymam sie Dukana fazy II i zamierzam pociagnąc jeszcze 2 dni, potem 5 dni czystych bialek i znów utrwalanie. Wiem, ze namiesząłam w organizmie, przerwalam utrwalanie, ale wyszłam z zalozenia, ze jesli nawet mam caly okres utrwalania przejśc jeszcze raz to i tak warto.

I po raz kolejny mowię, III faza dziala i cała dieta działa, ale mój przypadek jest przykładem na to, ze nie mozna przesadzić w tej diecie w żadna stronę, najwazniejszy zdrowy rozsądek :shock: :)

Mój powrócił wiec i ja powróciłam i teraz czesciej sie bede udzielać.

A Wam dziewczynki zycze duzych spadków i wytrwalosci :)

Opublikowano

Juggin jak fajnie ze jestes !!!! z ta konsekwencja to prawda ;) ja tez zboczylam ze sciezki dukana ale w pore sie otrzasnelam (dzieki tobie juggin) i juz tej drogi nie zamierzam opuscic :shock: :shock:

Opublikowano
Tak Kochane Protalinki, mój żywot na forum dobiega końca. Czas się pożegnać na dłużej, bo nie wiem kiedy tu zajrzę a jak zajrzę to pewnie coś naskrobię, ale nie poczytam, albo odwrotnie. Maho będzie mi zdawała relacje. Idę na urlop, na którym bedę pracować 24h/ na dobę :shock: , przesadzam, czasami sobie pośpię te trzy cztery godzinki, na dobe :) .

Wiecie co, chodowałam kwiaty do sprzedaży, przyszedł mróz i mi je zmroził na amen i tak sobie myślępost-12859-1255879893_thumb.gif.... zamroziłam pieniądze ;) hihiihihi tylko jak ja je teraz odzyskam w dobie kryzysu? hehehehe.

Waga, nie tylko stoi, ale i rośnie i tym razem naprawdę nie wiem od czego, bo chyba nie od 4 kieliszków wodki?

Nutko, kochana Ósemko nasza, spytaj się tam kogoś 'właściwego' czy zaburzenia w pracy tarczycy mogą tak mocno przeszkadzać w tej diecie? Slyszałam, że mamy zaburzoną przemianę bialek i węgli, na czym to konkretnie polega? i dlaczego jest mi ciągle gorąco, chodzę w krótkim rękawku, cienką kurtkę i jestem 'ugotowana'. Jak mozesz Cynamonku to naskrob coś na ten temat nawet na priv, bo nie wiem kiedy tu zajrzę. Postaram się sama coś poszukać, ale to pewnie mi chwilę potrwa a Ty bedziesz szybsza.

z góry dziekuję, nawet jak nic nie dowiesz się.

Życzę wszystkim wyśnionych, wymarzonych, wymodlonych spadków wagowych, tych pienięznych spadków też oczywiscie :shock: .

PA!PA!PA! Buziolepost-12859-1255880623_thumb.gif

Benek ja sie nie zgadzam z Twoim urlopem :) Kobieto wracaj :D Nie bylo mnie kilka dni, a tu taki klops ;) ??

I odezwa do wszystkich proteinek: prosze byc dzielne i nie robic sobie urlopow, bo tęskni sie za takimi urlopowiczkami ;) Bo takie proteinki jak Wy wszystkie na tym forum to skarb wielki :shock: I wielka motywacja :shock:

Opublikowano

Wiatam wszystkie!!!

U mnie dzis żadna rewelacja, no i ja zobaczyłam suwaczek Bożenki to sobie pomyślałam że ma dziewczyna tempo,he he... Nie dam rady tak szybko za nia pobiegnąć,he he... Bozenko cieszę się z Twojej wagi momo wszystko. No i gratuluje! 

Juggin świetnie ze jesteś już z nami. I masz absolutną racje co do wagi. Jak jesteśmy na diecie to nie widzimy naszych osiągnięć tak jak widza to inni. My jesteśmy za surowe dla siebie. I chcemy jeszcze i jeszcze i jeszcze i.......... Musze się wrócic do Twoich fotek na forum, popodziwiać. Chyba że wrzucisz nowe do pochwalenia się ;) .

Malinka 2702 napewno uda Ci się osiągnąć upragniony wynik. Wcześniej czy pózniej. Musisz tylko uwierzyć w siebie i zastosowac sie do diety, najlepiej rygorystycznie. He he he....

Opublikowano

Witam was wszystkie kobietki, od dzis kolejna moja bialkowa...mam nadzieje, ze dojade do 53, na ostatniej warzywnej znowu podskoczylam kilogram i tak mam kolejny raz...faza warzywna-podskok.Ale i tak po ciuchach czuje zmiane.Wiec to juz moj 3 tydzien diety...ech mam nadzieje, ze jeszcze 2 tyg i zjade przynajmniej te 2 kg...

Nuto, nie martw sie, to musi sie ruszyc.Powiem wam kobietki, ze tak latwo jeszcze chyba nigdy mi sie nie odchudzalo.Zawsze wychodzilam z zalozenia, ze aby schudnac nalezy sie glodzic i tym samym kazde odchudzanie bylo katorga.A tu glodna nie chodze, do tego moge smacznie zjesc i zdrowo i jakos ta dieta nie doluje mnie, poza tym w oczekiwaniu na efekt koncowy zniknely doly zwiazane z kilogramkami:)wiem, ze juz niedlugo bede taka jak sobie to planuje:)))i to mnie trzyma.Do tego z otrebow codziennie pieke sobie ''pierniczki''-czyli dukanowe placuszki plus masa cynamonu i przyprawy do piernika i jestem szczesliwa bo pierniki to moje ulubione ciacha.

Zrobilam wczoraj ciasto marchewkowe z przepisu sliweczki ale nie bardzo wyszlo.Troche sie zrobil zakalec, do tego b. malo slodkie.Kupuje w lidlu aspartam w proszku, nie robi sie gorzki w pieczeniu, za to nie jest za b. slodki, musze go duzo sypac zeby w ogole poczuc.Sluchajcie jak to w ogole jest z tym slodzikiem? pamietam , ze dukan pozwala w nielimitowanych ilosciach...I na czym polega ''slodkosc''slodzika???? az wstyd pomyslec, ze jestem chemikiem od zywnosci:/ wstyd sie przyznawac...ale szkole robilam tak dawno temu, nigdy nie pracowalam w zawodzie i kompletnie nic nie pamietam:)

Jusiu jest to mozliwe zebys podala stronke z Twoim sernikiem??? narobilyscie mi ochoty:))) i jakiego twarogu uzywacie??? tu nie ma chudego, jest co najwyzej poltlusty...wiec czy taki poltlusty to nie za tlusty???

Malinko i ja Ciebie cieplutko witam.

A Ciebie Benek z zalem zegnam.

Tak sobie siedze w pracy(tym razem dzienne zmiany) po protalowym sniadanku i juz wydaje mi sie, ze schudlam:)no coz, psychiczne nastawienie to b.wazna sprawa:)))

Pracuje do 19.30 wiec caly czas bede moglka swobodnie sledzic forum.Pozdrawiam was kobietki:)))

protal start 01/X/09 58kg

05/X/09 55kg

16/X09 54kg

Opublikowano

Witam Was Dziewczyny ślicznie ;)

Dziś obchodzę jubileusz - pełen miesiąc diety :shock:

Efekty naprawdę niezłe, najbardziej się cieszę, że nie puchnę. Kilka razy prawie zgubiłam obrączkę, która jeszcze w lecie mnie cisnęła.

Zacznę od Maho i Nutki - Dziewczyny, podziwiam Was za pilność w nauce.

Maho - każdy wie, ile pracy kosztuje przygotowanie się do matury i ostatni rok szkoły o ścisłym profilu. Z takim podejściem jesteś skazana na sukces :shock:

Nutko - dla Ciebie szczególne wyrazy uznania. Kilka moich koleżanek nie dotrwało do ostatniego roku medycyny, to chyba najtrudniejszy i najbardziej wymagający kierunek, zwłaszcza w pierwszych latach studiów.

Jesteś naprawdę przebojową dziewczyną i proszę, nie zniechęcaj się powolnym spadkiem wagi.

Nosiłaś po prostu w sobie mniej wody, bo w pierwszych dniach tylko jej się pozbywamy - chyba nikt w to nie wierzy, że od razu topi się w nas tłuszcz:)

Na wszelki wypadek wyklucz jednak przez kilka dni nabiałowe desery.

Benek - szkoda Twoich kwiatów...

Mam nadzieję, że niedługo znajdziesz czas, żeby coś skrobnąć, bo będziemy tęsknić :)

Bożenko - Dobry Duszku Forum - gratuluję świetnego wyniku. Dobrze, że już jesteś. Musisz mieć bardzo ciekawą, związaną z wyjazdami pracę. Może zechcesz kiedyś coś o niej napisać? :)

Margaretko - dziękuję Ci za info o aromatach. Co prawda na razie nic nie znalazłam, ale postanowiłam aż tak bardzo sobie nie dogadzać :D

Chciałabym jeszcze poruszyć sprawę skrobi kukurydzianej. Wydaje mi się, że Dukan dopuszcza właśnie tą skrobię, a nie mąkę.

Mój francuski jest na niziutkim poziomie, ale dzięki znajomości włoskiego coś tam udaje mi się rozszyfrować ;)

Skrobia - małe opakowanie 500 gram, kosztuje w moich "osiedlowych" delikatesach ok. 10 zł.

Nie wiem, czy to dużo, czy mało.

Pozdrawiam Was serdecznie.

Opublikowano

Hej Dziewczynki :shock:

u mnie wagowo prawie bez zmian no moze z 0,5kg mniej (mam zwykłą wagę i niewielkie odchylenia trudno precyzyjnie określić), a z pracą jutro jedna rozmowa może coś z tego wyjdzie.

Jusia (nawiasem mówiąc prawdopodobnie moja imienniczko ;) ) mam nadzieje że Twoj serniczek warty jest mojego poświęcenia. Kurek od piekarnika sie popsuł i bede musiala siedziec przez ten caly czas i go trzymać zeby sernik mógł sie upiec :shock: hehe

Opublikowano

A i mam jeszcze jedną sprawunię ;)

Mówiłyście żeby nie używać vegety i właśnie z tym wiąże sie mój problem ja używm vegety robionej przez moja Mamuśke robi ją w thermomixie a jej skład jest następujący:

250g suszonej włoszczyzny<li>3 łyzki kurkumy<li>2 łyżki czosnku granulowanego<li>5 łyżek soli jodowanej morskiejczy moge jej nadal używać ???

Opublikowano

Dzien dobry !

Bożenko - fajnie że spadło az tyle, mówiłam ze bedzie miła niespodzianka... :shock:

Balbinko - minus pół kilo to tez jest ok!

Juggin- nareszcie jestes znów na forum - hurra !

Maliszko - ja tez nie mam czasu na odrabianie zaległości w czytaniu ale ciesze sie że forum zyje.... to jest własnie fajne !

Zycze wszystkim miłego dnia i duuuuuuużych spadków !

U mnie waga bez zmian.....niestety........ ;)

Opublikowano

JUSIU juz znalazlam Twoj serniczek wiec cofam wczesniejsza prosbe:))) dzis zaczelam bialkowa ale po niej na pewno go zrobie:))

Dziewczyny co z ta vegeta nie tak, ze ja odradzacie???generalnie uzywam przypraw grilowych,czosnku, sosou sojowego, papryki w proszku i ziarenek smaku...czy chodzilo tylko o przeciwskazania do zbyt wysokiego cisnienia?czy ogolnie macie jakies ''ale''do vegety?

no i mam jedno pytanie techniczne:)robilam paryki faszerowane miesem mielonym.Mieso surowe wymieszkalam jedynie z cebula,czosnkiem, pieczarkami, przyprawami i 2 jajkami, ubilam kulki,wpakowalam w paryki i do piekarnika.Smakowo bylo nawet niezle ale mieso bylo strasznie gumowe i zbite, w czym tkwil problem???moze jajka?nie jestem zbyt dobra kucharka, lub moze tak-od niedawna gotuje i ucze sie metoda prob i bledow...moze jakies rady co zrobilam zle???;))

Opublikowano

Witam już popołudniowo ;)

Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje, jest mi naprawdę bardzo miło

Balbinko gratuluję Ci serdecznie, jesteś niezwykle dzielna, u Mamy zawsze najtrudniej schudnąć, a tu proszę, jestem pod ogromnym weażeniem Twojego sukcesu(nawet pod większym niż swojego) :shock:

Jusiu, pamiętaj kochana, że im szybciej zając ucieka, tym szybciej się go goni, więc musisz mnie mocno dopingować, a jestem przekonana, że te moje 2kg są dla Ciebie bardzo motywujące, bo ja niejednokrotnie brałam się w karby, bo mnie jakaś Dziewczyna z forum zmotywowała. Życzę Ci powodzenia :shock:

Stokrotko, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko tej formie Twojego nicka. Dziękuję, zwłaszcza za Duszka :D . Jeśli chodzi o moją pracę to jest dokładnie taka jak na suwaczku. Już trochę pisałam o niej na forum, jak będziesz chciała coś wiedzieć, to napiszę.Ja używam skrobii kukurydzianej, kupuję ją w sklepie internetowym, nie pmiętam dokładnie, ale chyba jest tańsza, lecz trzeba zapłacić za przesyłkę. Link do tego sklepu, gdzie można kupić wiele produktów jest w wątku z produktami dozwolonymi na diecie proteinowej.

Pozdrawiam :)

Amazoneczko, moim zdaniem taka vegeta jest ok.

Maragrete, czułam, ze schudłam, ale wynik naprawdę mnie zaskoczył, tym bardziej, że głównie tam miałam fazę warzywną, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję, bo jak zwykle Twoja życzliwość dla mnie jest niesamowita. Pozdrawiam :)

Opublikowano
JUSIU juz znalazlam Twoj serniczek wiec cofam wczesniejsza prosbe:))) dzis zaczelam bialkowa ale po niej na pewno go zrobie:))

Dziewczyny co z ta vegeta nie tak, ze ja odradzacie???generalnie uzywam przypraw grilowych,czosnku, sosou sojowego, papryki w proszku i ziarenek smaku...czy chodzilo tylko o przeciwskazania do zbyt wysokiego cisnienia?czy ogolnie macie jakies ''ale''do vegety?

no i mam jedno pytanie techniczne:)robilam paryki faszerowane miesem mielonym.Mieso surowe wymieszkalam jedynie z cebula,czosnkiem, pieczarkami, przyprawami i 2 jajkami, ubilam kulki,wpakowalam w paryki i do piekarnika.Smakowo bylo nawet niezle ale mieso bylo strasznie gumowe i zbite, w czym tkwil problem???moze jajka?nie jestem zbyt dobra kucharka, lub moze tak-od niedawna gotuje i ucze sie metoda prob i bledow...moze jakies rady co zrobilam zle???;))

Ja stawiam na jajka. Nie dodaję ich ani do nadziewania papryki ani do przepysznego klopsa, ktory robię. Teoretycznie chude mięsko powinno być suche i sie rozpadać, bo ma mało tłuszczu. ale mi zawsze wychodzi takie dobrze zwiazane, bo piekę je w sosiku tłuszczykowo- paprykowym, który sie wydziela. Spróbuj kolejnym razem zrobić to cudo bez jajek, a jeszcze lepiej w rękawie do pieczenia- ojjjjo pyszne, pyszne...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.