ostatnia szansa Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Ostatnia szanso jak Twoje dietowanie. Własnie ciągle o nim myslę i na tym sie kończy. Mam nadal swoje gruszeczki i winogrona, a własnie owoce przerwały mi II fazę i trwa modyfikowana trzecia. Chciałabym wreszcie zacząć :mrgreen: na nowo chudnąć. Solennie obiecuję, że nie będę kupowała owoców, jak mi sie skończą swoje. Będę miała zatem czas na chudnięcie do truskawek w maju :neutral: Pozdrawiam Cytuj
Nuta_Cynamonu Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Hej dziewczynki, wpadam na chwilę by się przyjemnie odmóżdżyć przy Was po tym jak przebrnęłam przez powikłania zapaleń ucha środkowego :o .... Nutko - potrafiłam nie raz zjeść cały sernik z mamą na spółę i waga pięknie spadała. Ale cóż przecież to twaróg - białko no nie? :> Gratuluję spadku! U mnie, ku mojemu zaskoczeniu, schudły łydki! Mój odwieczny kompleks, także twoje nadkolana myślę, że też zgubisz :mrgreen: Benek, po tym co pisze Twoja Latorośl chyba jednak zdecyduję się na upieczenie następnego sernika z użyciem SERNIXU :). Zresztą i tak go w piątek zakupiłam :)... nie wiedziałam prawdę mówiąc, że to w zasadzie to samo co budyń. Powiedz mi tylko, czy taką porcję z 70 dkg twarogu pieczesz w dużej prostokątnej formie czy w tortownicy? Kici mojej cały czas szepczę do uszka, że ją kocham bardzo i że jest dzielna :-) Gdybym tak tylko mogła oddać jej trochę moich czerwonych krwinek by była trochę silniejsza.... by mogła lepiej dotleniać tkanki :D... Maho - dzielna bądź, pamiętam sama jak to było gdy ja byłam w maturalnej klasie. Wprawdzie nie miałam obowiązkowej matury z matmy (choć byłam w mat-fizie), ale zdawałam rozszerzoną biologię i angielski i jeszcze całe soboty spędzałam na kursach pzrygotowujących do egzaminu na medycynę (ja byłam ostatnim rocznikiem "starego sytemu edukacji"). Trochę się tylko dziwię jak możesz zdawać maturę z historii jak interesujesz się informatykę... hm... rozjasnij proszę :D Zrobiłam sobie napar ze świeżego imbiru, jak radziła Nutka. Zaraz go wypiję. Niestety lekarstwa zmniejszające obrzęk śluzówki mają jakiś uczulający mnie składnik. Toleruję jedynie ibuprom zatoki i krople do nosa, ale te staram się dozować ostrożnie, bo uzależniają. Jeny wszystkie mi chorujecie kobitki! co to za spadki odporności?! IMBIR PIĆ! - za przykładem 100krotki! :) Nutko cynamonu ktoś tu sie niedawno użalał nad sobą. Że nie chudnie i wogóle.... A tu proszę juz 4 kg mniej. Gratuluje!!!!! Jusiu oj Jusiu... widzisz, bo my kobiety mamy to w sobie, że narzekamy i że wciąż nam mało :neutral:. Zobacz... Ty zgubiłaś już tyle, a zdaje Ci się, że to nic! niemożliwym jest by 12kg było niezauważalnych! :D Twój wynik jest piękny... a że organizm teraz się trochę może stopuje bo się boi... oswoisz go z tą wagą przy protalu, i odpuści w końcu.. ...tak jak i ja mam nadzieję, że i mi odpuści jeszcze bym zeszła do tych moich "wymarzonych" liczb na wadze :) Idę jak ślimak... ale coś iść w dół zaczęło... dziś w sumie mija MIESIĄC jak zaczęłam protal! dopiero się zorientowałam :D teraz stosuję dzietę naprzemienną, ale nie jestem w stanie wytrzymać 5 lub 7 dni, dlatego stosuję 1 na 1, ale strasze wolno gubię wagę, wręcz wydaje mi się że stoję oststnio w miejscu. NI wiem co robię nie tak. Stosuję rpodukty zalecane w książce, ale nie wszystko mi smakuje. Mam kłopot z doprawianiem, nie chcę stosować soli za dużo, a wszystko wydaje mi się mdłe. w ub. roku stosowałam dietę pod okiem dietetyka i schudłam 18 kg, potem zaczęłam noemalnie jeśc i prfzytyłam 5 kg. Może dlatego opornie idzie mi gubienie kg. Jak słuszę że w ciągu jednego dnia gubicie 1 kg, to jestem zdołowana, bo u mnie waga stoi od 10o dni i nic. :( Witaj Lula, fajnie ze dołączyłaś :roll:. Będzie Ci z nami raźniej! Muszę jednak trochę przywołać Cię do porządku... To nie jest tak, że u każdej z nas początek diety jest lekki i daje spadek 5kg w fazie uderzeniowej i zawrotne tempo na naprzemiennej. ja w czasie uderzeniówki straciłam 1,9kg, potem prawie 3 tyg stałam i w zasadzie dopiero w ciągu ostatnich niecałych 2 tyg zgubiłam kolejne 2kg. Strasznie tu marudziłam że jestem oporna, ale jednocześnie starałam się trzymac diety i zaleceń dziewczyn i w końcu zaczęło coś spadać... Wiec bądź cierpliwa,skup się na diecie, nastaw się n ato, że będziesz się tak teraz żywić i juz... bez liczenia ile dni Ci zostało jeszcze do końca, do osiągnięcia upragnionej wagi... Eh i czy naparwdę nie jesteś w stanie wytrzymać 5/5 naprzemiennie? jak się trochę pogłówkuje to naparwdę nie jest źle, mozna jeść bardzo rozmaicie i obficie... a jednak moim zdaniem taki tryb jest najefektywniejszy... a jeśli już nawet nie 5/5 to choc 3/3! Twój 1/1 wydaje mi się być najgorszym wyborem z możliwych na początek diety, szczególnie, że jak mówisz możesz mieć pewną oporność na tracenie kg w związku z utraceniem w niedawnym czasie dużej ilości kg (dla ciała rok temu to niedawno). 1/1 nie pozwala się organizmowi zbytnio zorientować w tym co się dzieje, więc myślę że koniecznie zmień ten tryb na dłuższe okresy pomiędzy zmianami! Poświęć się odrobinę i pzrecierp te kilka dni na białkach i potem kilka na P+W, a jak zobaczysz pierwsze efekty nie bęziesz na pewno załować tych męczarni :-?. [zresztą nie wiem ile ważysz i ile chcesz schudnąć... może organizm nie chce łatwo puścić bo wcale nie masz dużo doz gubienia....] Co do przyprawiania - koniecznie soł dietetyczna (ja kupuję w AUCHAN na stoisku z solą, jest taka sol z Wieliczki z niską zawartością chlorku sodu). Spróbuj marynat z sosu sojowego (w przepisach jest mój przepis na taką marynatę do mięsa), używaj szczypiorku do twarożku, ziół... naparwdę po tygodniu-dwóch zacznie Ci wszystko inaczej smakowac. Tylko bądź dobrej wiary :D [przepraszam, że trochę nakrzyczałam, ale czasem jak ktoś pogrozi palcem to się łatwiej samemu dochodzi do pewnych wniosków :? ). Jutro kurczę chyba znowu nie pójdę na swoją aquagymnastique :) Musimy jechać po południu z Kicią do weterynarza, a potem muszę się uczyć dalej tej laryngologii... czas za bardzo będzie uciekał, eh... no nic... do miłego przeczytani! :D Cytuj
jusia25 Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Dziękuje dziewczynki za podniesienie mnie na duchu! Wiedziałam że mnie pocieszycie i powiecie to czego ja nie zauważam. Jutro kupie sobie chrom. Tylko napiszcie mi czy stosować go codziennie? Benek pisz jak możesz!!!! Cytuj
jusia25 Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Zapomniałabym. Lula witaj w naszym gronie. Odchudzanie się z nami to sama przyjemność!!! Gratuluje dobrej decyzji i trzymam kciuki za szybkie zrzucanie kg!!! Cytuj
Lula Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Serdecznie dziękuję Wam za wsparcie i rady. Spróbuję teraz 3/3 - może wytrzymam, niestety od nadmiaru białka mam niesmak i suchosć w ustach. Ale teraz wiem , że z Wami pójdzie mi łatwiej. Już zresztą poczytałam sobie przepisy i na pewno wykorzystam z przyjemnością. Nie musze głowkować :mrgreen: Waże teraz 72 kg a chiałabym 65 kg. Przynajmniej! Pozdrawiam Was i do następnego spotkania na forum. Cytuj
grazzia Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Witam :neutral: Dopadło mnie jakieś choróbsko i postanowiłam dzisiaj spędzić dzień w łóżku. Mam nadzieję, że w domu to wytrzymają, a ja stanę na nogi. Nie mam na nic siły, na jedzenie też nie, więc na suwaczku 0,5kg mniej, ale chyba bym wolała stać z wagą i nie chorować :mrgreen: Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego i bezgrzesznego dnia, bo w niedziele zawsze z tym jest problem. Bozenko zycze zdrowka,gratuluje spadku wagi,chociaz mysle ze lepiej bylo by gdybys byla zdrowa ,a waga stala by w miejscu. -Stokrotko Tobie rowniez zycze zdrowia,a 5 z przodu zobaczysz predzej niz sie spodziewasz pod warunkiem ze nie bedzie grzeszkow. -Lula witaj w naszym gronie ,mysle podobnie jak Nutka zmien faze przynajmniej 3/3 jezeli Ci ciezko wytrzymac 5/5;ja mialal tryb7/7 i 15 kg do zrzucenia i nie bylo zle nie wiem ile Ty chcesz zrzucic kg zrob pasek Jusia czasami tez mam te drgawki,ale zwalam to na niski cukier mam mozliwosc mierzenia w domu wiec mierze ,moze i ty zrob takie badania Cytuj
grazzia Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Przepraszam ale zapomnialam powitac wszystkie Panie i Pana mam nadzieje ze jeszcze z nami Babami jest.U mnie waga dzisiaj znowu pokazala 64kg,ach ta waga.Pogoda ponura,bez slonka chociaz sie troche ocieplilo.Mialam isc na spacer na cmentarz ale pogoda nie nastrajala wiec postanowilam obejrzec film,ktory zachwalala kiedys Balbinka "Biala Masai",film rzeczywiscie ladny tylko ze synek sciagnal mi II czesc,a pierwszej nie ogladalam,twierdzi ze mala pomylka. Cytuj
Madi Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Witajcie kochane protalanki!!! U mnie zdecydowanie lepiej. Waga spadła (chyba spadła-coś nie mogę uwierzyć) o 2 kg. Już nie jestem głodna. I jakoś się trzymam. Biorę witaminki, jem to co mogę i duuuuuuuużo piję. Jestem w zdecydowanie lepszym nastroju, chociaż denerwuje mnie to, że wstaję kilka razy w nocy się wysikać. Ale pocieszam się, że oddaję truciznę. Ha, ha. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam, Magda Cytuj
babcia magda Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Coś mi się zdaje, że mamy wśród nas następną kociarę :mrgreen: Lulę. Witaj, trzymaj z nami. Suchość w ustach przechodzi dość szybko. Pij dużo. Kurkuma i kardamon dodawane do potraw zlikwidują Ci nieprzyjemny smak w ustach. Cytuj
benek Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 Witajcie po raz drugi! Bożenko wracaj do zdrowia, szybciutko Juggin u nas nie ma takiego sklepu :neutral: czyli dalej bez serka. Jusiu, od ostatniej tabletki minęło już parę lat. Takie „coś” zdarzyło mi się wtedy po raz pierwszy i nie powtórzyło się. Dzisiaj też mam napady na słodkie, ale to są zupełnie inne napady, po prostu chce mi się słodkiego i na takie napady pomaga mi żelazo a niektórym dziewczynom magnez. Wtedy to było coś zupełnie innego, nie umiem tego opisać ale wyglądało to tak jakbym była na głodzie alkoholowym, cała się trzęsłam i gdybym miała coś słodkiego w zasięgu ręki to chyba bym to połknęła. Chrom kupiłam w aptece i zażywałam go tak jak pisało na opakowaniu + 1 tabletkę więcej przez pierwsze trzy dni. Oczywiście nie zachęcam ani nie namawiam do brania tej dodatkowej tabletki, bo zawsze lepiej jest się trzymać zasad na opakowaniu. Lulu witaj! System 1/1 jest najsłabiej działającym systemem w odchudzaniu. Jeśli ciężko Ci wytrzymać to wejdź może na 3/3 ponoć nie jest taki zły. Najlepszy jest oczywiście 5/5, daje najlepsze efekty ale tak jak piszesz jest ciężko wytrzymać . Jeśli chodzi o sól to przyzwyczaisz się i będzie Ci dziwnie smakować solone. Saguś to ja do Was dołączę i będziemy trzy na Trójmiasto Ostatnia Szanso, ja Ci radzę wykop te truskawki. :mrgreen: Nutko, ja jak robię sernik to z 1,40kg na dużej blaszce. Z połowy upiekłabym w okrągłej ale dużej, bo lepiej jak urośnie niski niż jakby wykipiał z formy. Jeśli jesteś uprzedzona do sernixu, to na siłę go nie stosuj, bo Twoja podświadomość może zatrzymać wagę. łoł, widzę że tu nie tylko Bożenka choruje. Dziewczyny zdrówka Wam życzę! Ja od kiedy przeszłam na protala nawet kataru nie miałam a przed dietą, to ze trzy grypy najmniej w sezonie łapałam. Pozdrawiam! Cytuj
balbina38 Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Witajcie kochane :? widze ze ja dzisiaj pierwsza z rana :o kawka wypita a teraz czas do pracy bo weekend przeleniuchowalam :( za przykladem Marudki zrobilam sobie dzien pizamowy :mrgreen: i nawet was nie odwiedzilam dziewczynki ale widze ze wiekszosc sie pochorowala WRACAJCIE DO ZDROWIA kochane !! Bozenko i 100krotko kurujcie sie, duzo zdrowka !! Margarete super udanego wyjazdu !!! i duzy buziak za zgubienie tego 1 wstretnego kilograma !!! jak przyjedziesz to musimy oblac polowinki :-) Jusiu u mnie tez sie znowu zakorkowalo i stoi w miejscu :-? ale co tam razem wszystko pokonamy ! Nutko w koncu sukces i waga odpuscila ale nie zapeszajmy :D :) wspolczuje kotkowi, poglaszcz go ode mnie :neutral: Benek jak ty mozesz mowic o zawieszeniu diety? Ty kochana "stara" protalka? juz nie chce czytac takich rzeczy !!! prosze brac sie do roboty i swiecic nam tu przykladem !!! :) :) :) Sago zdrac mi tajemnice tak szybkiego chudniecia :) :roll: Przepraszam wszystkie protalki do ktorych nie napisalam ale zapomnialam zaznaczyc cytaty i juz moja stara pamiec szwankuje :D :D kochane zycze wszystkim samych duzych spadkow wagowych a grzeszne mysli i grzeszki niech ida precz od was !!! :D :D Milego poniedzialku !! Cytuj
Bozena66 Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 witam :-? Czuję się trochę lepiej, ale słaba jestem po tych litrach wody, które ze mnie wyszły wczoraj i w nocy. :mrgreen: Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia :neutral: Cytuj
ostatnia szansa Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Ostatnia Szanso, ja Ci radzę wykop te truskawki. :mrgreen: Benku drogi jakieś przyjemności w życiu trzeba mieć (nie mówię tu o jedzeniu truskawek tylko o wspaniałej robocie przy plewieniu i obcinaniu rozłogów :neutral: ) Pozdrawiam wszystkie Proteinki Cytuj
ostatnia szansa Opublikowano 9 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2009 Bożenko kuruj się Pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.