ina12 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 2 tabliczki czekolady, radzę ciemną 10 dag cukru 5 jajek 1/4 l śmietany kremówki 1 mały cukier waniliowy 1 łyżka żelatyny 300 ml kremówki do ozdoby Żółtka, połowę cukru i cukier waniliowy włożyć do rondelka, wlać kremówkę, wymieszać, wstawić do większego naczynia z wrzątkiem, dodać startą czekoladę i ubijać na parze, aż masa stanie się gęsta. Żelatynę namoczyć w małej ilości zimnej wody, lekko podgrzać żeby się rozpuściła i połączyć z masą, ostudzić. Białka ubić z pozostałym cukrem na sztywną pianę, dodać do masy, delikatnie wymieszać. Krem przełożyć do pucharków lub kompotierek, mocno schłodzić. Przed podaniem ubić kremówkę i ozdobić wierzch. To jest bardzo dobry przysmak czekoladowy. Przepis posiadam 9 lat z Przyjaciółki świątecznej. II- przepis 30 dag gorzkiej czekolady 10 dag cukru pudru 2 łyżki żelatyny 1/2 szklanki mleka 6 żółtek 1/2 l śmietanki Do dekoracji: 1 szklanka śmietanki 1 łyżeczka cukru 1 łyżeczka cukru waniliowego Namoczyć żelatynę w małej ilości zimnej wody, zetrzeć na tarce czekoladę, zagotować mleko i śmietankę. Ubić żółtka z cukrem, dodając powoli gorące mleko ze śmietanką, nie przerywając ubijania, dodać stopniowo czekoladę i żelatynę, wystudzić. Ubić śmietankę z cukrem i cukrem waniliowym i postąpić tak jak w przepisie pierwszym. Na ubitą śmietanę można na wierzchu ułożyć owoce, a ilość ubitej kremówki zależy jakie nałoży się porcje na deser. Cytuj
agadab Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 ślinka cieknie na samą myśl... a ile porcji deseru otrzymujemy z tego przepisu? Cytuj
ina12 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 Agadab pierwszy deser robiłam w pucharkach i w tortownicy 20 cm. ile porcji było nie pamiętam. Z drugiego przepisu robiłam w tortownicy 22 cm z tym że dno i boki wykładałam podłużnymi nasączonymi biszkoptami. Nastąpił taki okres że nie wszystko można jeść, w przeciwnym razie napewno bym zrobiła i dodała zdjęcia. Cytuj
agadab Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2008 dzieki Ina za odpowiedź. mam nadzieję że kiedyś załączysz zdjęcia :-) a może ktoś inny, kto się skusi. pozdrawiam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.