Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nauczyłam się od Babci i tak robię malinki - w sam raz na zimę do herbatki.. ale też do lodów, naleśników, deserów itp. Zasada jest taka, że na 1kg malin bierzemy 1,2 kg cukru. Maliny przygotowuje się w bardzo prosty sposób: należy rozetrzeć je w dużej misce (ja używam kamionkowej) drewnianą pałką do ucierania ciasta, następnie wsypać proporcjonalnie do ilości malin cukier, dobrze wymieszać i zostawić na kilka godzin aż cukier się rozpuści (można na cały dzień) - co jakiś czas należy zamieszać. Po tym czasie nakładamy maliny do małych słoiczków i ustawiamy do lodówki (bez pokrywek). Mogą stać w lodówce nawet do 48 godzin, na wierzchu powinna wytworzyć się biała "skórka" z cukru. Następnie do każdego słoiczka wlewamy po łyżce stołowej spirytusu i wtedy dopiero nakładamy pokrywki, zakręcamy słoiczki. NIE PASTERYZOWAĆ! Spirytus sprawia, że słoików nie trzeba już zagotowywać. Ja zanoszę malinki do piwnicy i tam sobie czekają do zimy. Najlepsze do herbaty na przeziębienie! :D Ale naleśniki polane takimi malinkami też są wyśmienite... albo budyń :-D Polecam. W razie pytań z chęcią odpowiem. A to moje tegoroczne malinki: post-8290-1247004835_thumb.jpg

Opublikowano

Witaj Tuska :-D Gdy rozetrzesz malinki w misce, puszczą dużo soku i dlatego po wymieszaniu z cukrem zrobi się syrop, ale nie jest on aż tak gęsty. Malinki się nie zcukrzą.. jedynie na wierzchu miski powinna zrobić się biała cukrowa "skórka". Trzeba często mieszać malinki zanim przełoży się je do słoików. Potem w lodówce (jeszcze bez zakrętek) powinny stać do 48 godzin a następnie zakręcamy słoiczki i wynosimy np. do piwnicy albo spiżarni. Nie muszą stać cały czas w lodówce. Po wlaniu spirytusu nie powinny pleśnieć ale lepiej kontrolować co jakiś czas. Polecam, bo są wyśmienite!

Opublikowano

Bardzo się cieszę! Mam nadzieję, że będą smakować. Pozdrawiam :-D

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Jolu polecam bo malinki są wyśmienite :) Jako słodki sos do naleśników lub deserów lodowych - pyyycha! A zimą do herbatki na przeziębienie niezastąpione. Pozdrawiam.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jolu bardzo, bardzo się cieszę, że przepis wypróbowałaś i malinki smakują :) Pozdrawiam serdecznie!

  • 2 lata później...
Opublikowano

Witaj Kaliope 🙂 Mam dużo malin, i właśnie Twój przepis spadł mi z nieba, bo szukam czegoś nowego, wiec chyba już znalazłam, zaraz biorę się za produkcję tego zachwalanego soczku - mniam 🙂 Uwielbiam lody z malinkami, niestety tylko latem mogę sobie na to pozwolic, ale teraz będę nawet w zimie pałaszować taki deserek, bo malinki będę miała, oczywiście o ile moje gardełko pozwoli ;-) Pozdrawiam

  • 10 miesięcy temu...
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Robiłam je i polecam, są przepyszne te malinki (świetnie smakują lody polane taką procentowo-malinowo polewą), a poziomki też byłyby dobre :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mając takie lekarstwo to można bardzo długo leczyć się. :wink:

Dziewczyny, nie ma to jak przepisy naszych babć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.