Bernimek Opublikowano 11 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2006 Po dodaniu jajek i ewentualnie masła kluski są bardziej puszyste i mniej "gumowate" Bahus Podobno (wiem to od Mojej babci), jeśli doda się do klusek nie tyle jajka co same żółtka, to wtedy są mniej "gumowate" i "bardziej puszyste". I w istocie kluseczki śląskie Mojej Babci są pyszniutkie (plus sosik grzybowy ---> cud-miód!). Cytuj
Katarzyna Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2007 Witam! Ja kluski śląskie robię tak: 4 opakowania purre 1 kg mąki ziemniaczanej 1 paczka masła sól Wsypuję purre i odrobinę soli do naczynia ( garnka lub misy ) zalewam gorącą wodą ( w takiej ilości jak jest podana na opakowaniu pirre x 4 ) Dodaję masło i kiedy masło się rozpuści wsypuję mąkę i wszystko wyrabiam ( na początu drewnianą łyżką bo jest gorące ) Nabieram łyżeczką i formuję kluski , a później chlup do wody. Smacznego Cytuj
renigliwice Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2007 Przetrzeć można ciepłe ale przed zmieszaniem z mąką i jajkami trzeba ziemniak wystudzić .Wiem to z własnego doświadczenia .Kiedyś chciałam zrobić szybko kopytka i do ciepłych przetertych ziemniaków dodałam składniki .Ciasto wyszło rzadkie mimo że zwiększyłam ilosc maki 2x nie można go było wyrobić ,Później w ksiace kucharskiej wyczytaalm ze właśnie zimne ziemniaki są gwarantem udanego ciasta .Od kiedy tak robie wszystko jest OK :razz: Do kopytek dodaje się mąkę pszenną i faktycznie ziemniaki winny być wystudzone. Trzeba je szybko gotować po pokrojeniu. Natomiast do klusek śląskich dodaje się mąkę ziemniaczaną. Lepiej się wyrabia kluseczki,kiedy ziemniaki są ciepłe a nie zimne. Można je też lepić dużo wcześniej przed gotowaniem. To jest jedna z wielu szkół, którą skutecznie wypróbowuję. Pozdrawiam serdecznie. :razz: :razz: :) Cytuj
Klosewik Opublikowano 12 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2007 Mój przepis na kluski śląskie podany kiedyś przez panią Krystynę Loskę. Bardzo prosty: 2 porcje ( np. 2 szklanki, albo 2 miseczki ) ugotowanych, przetartych lub zmielonych ziemniaków + 1 porcja mąki ziemniaczanej + jajko surowe, wbite do masy. Ciasto wyrobić, uksztaltować kluseczki, rozpłaszczyć i zrobić palcem wgłebienie (do sosiku). Gotować w osolonej wodzie. Mnie zawsze wychodziły i były takie fajnie "ślimakowate". Niestety nie jestem ze Śląska i nie wiem, czy takie powinny być. Mnie smakują. :razz: Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.