malag Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2011 Witam. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem automatu do pieczenia chleba. Na początku chciałem być ambitny i postanowiłem upiec chleb na zakwasie. Jako, że w sklepie nie było mąki żytniej sprobowałem zrobić zakwas pszenny. Generalnie wychodzi jakis dziwny, właściwie po dokarmieniu nie rośnie, tylko pojawia się coś w rodzaju pianki na wierzchu. Dodanie takiego zakwasu do chleba i upieczenie kończy się zupełnym "plackiem"-tzn chleb nie rośnie. Ostatnio kupiłem też mąkę żytnią i zacząłem robić drugi zakwas(wygląda troche inaczej). Co jakiś czas zmniejszam objętość zakwasu wyrzucając część, ale wczoraj pomyślałem, że zrobie z tych resztek chleb. Dodałem do nich mąkę, trochę soli i drożdże instant(około 3g). Składników było około 750-800g. No i oczywiście znów klapa, chleb w ogóle nie wyrósł mimo drożdży. Czy to może być problem z zakwasem pszennym(bo już sam nie wiem)? Cytuj
dwukropek Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2011 Rozumiem, że zakwas robisz zgodnie z przepisami, które opublikowane są na forum, albo na stronach internetowych? Początkowo trzymaj się przepisu, proporcji, itd. Ze swojej strony dodam, że naczynia w których robisz zakwas powinny być sterylne - nie wymyte a wyparzone. Gwarantuje to, że odpowiednie kultury bakterii się rozwiną. Jeśli o mnie chodzi - do zakwasu (żytniego) dodaję pewną ilość wody z rozpuszczonym cukrem (2 łyżeczki). Jest to dobra pożywka dla bakterii. Najtrudniej jest zrobić pierwszy zakwas - później zaszczepia się jego resztką zaczyn w drugim naczyniu i można być pewnym, że wyjdzie niemal taki sam jak ten poprzedni :razz: Cytuj
basga Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2011 Po kilku wcześniejszych próbach wreszcie udało mi się wyhodować własny zakwas-korzystałam z tego bloga,polecam.Dodałam łyżeczkę jogurtu naturalnego.Zakwas ma to do siebie,ze po dokarmieniu trochę rośnie a potem opada,tak samo jest po przechowywaniu go w lodówce gdy nie jest nam akurat potrzebny.Przed pieczeniem wyjmujemy go a gdy osiągnie temperaturę pokojową dopiero dokarmiamy i na drugi dzień używamy do wypieku. https://pracowniawypiekow.blogspot.com/2008/02/zakwas.html Ja też posiadam automat do chleba ale chleb zakwasowy lepiej wychodzi z piekarnika tak więc w maszynie tylko wyrabiam choć przeważnie obywam się bez niej. :razz: Cytuj
malag Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2011 Korzystałem z internetowych poradników jak zrobić zakwas, do tego używam mąki razowej-podobno ma więcej bakterii itd. Mój zakwas ma smak i zapach bardzo kwaśny, co chyba jest prawidłowe. Zastanawia mnie tylko czemu na drożdżach nic nie urosło. Może wyrzucić te zakwasy i zacząć od nowa? Cytuj
basga Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2011 Nie wiem,czy razowa nadaje się do zakwasu,ja jej używam do ciasta a zakwas robiłam na 720. Cytuj
malag Opublikowano 15 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2011 Witam ponownie :razz: Upiekłem pierwszy chleb na zakwasie, który wyszedl... powiedzmy. Chleb rósł sobie całą noc i maszyna go upiekła nad ranem, ale... jest taki mocno kleisty. Może za wcześnie go kroiłem? Przepisy był taki:200g zakwasy żytniego, 320ml wody, 500g mąki żytniej, trochę soli plus dwie łyżki miodu. Smakowo mi odpowiada, ale się lekko rozwala i jest właśnie klejący... Może jakieś sugestie co robię nie tak? Cytuj
basga Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2011 Chleb trzeba kroić po całkowitym wystygnięciu bo wcześniej jest jakby wilgotny.Jeśli masz automat to pewnie i dołączoną instrukcje wraz z przepisami. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.