Oto moje przepyszne Tłustoczwartkowe wypieki - mniam :)
Do garnka wlać mleko, wsypać cukier i razem podgrzać. Do letniego mleka dodać mąkę pszenną, pokruszone drożdże i całość dokładnie rozmieszać łyżką, a następnie odstawić w ciepłe miejsce pod przykryciem na około 15 minut.
Żółtka ubić ze szczyptą soli i cukrem na puszystą masę. Dodać jogurt grecki i razem zmiksować.
Do dużej miski przesiać mąkę pszenną i mąkę krupczatkę. Wlać żółtka z jogurtem, letnie mleko, rum, sok z cytryny oraz dodać wcześniej otartą skórkę z cytryny. Na koniec przełożyć podrośnięty rozczyn, całość razem wymieszać i wyrobić ręką. Miskę z ciastem drożdżowym zostawić w ciepłym miejscu pod przykryciem na około 1 godzinę.
Następnie brać partiami ciasto, położyć na posypanym mąką pszenną stole, wierzch ciasta również posypać niewielką ilością mąki (jeśli się klei do ręki) i delikatnie rozwałkować na grubość około 1 cm. Szklanką wykrawać krążki i każdy krążek ciasta lekko rozciągnąć. Na środek każdego krążka położyć około ½ łyżeczki marmolady i skleić pączka. Kłaść sklejeniem na dół na posypanym mąką stole i zostawić na około 60 minut, aby ładnie podrosły.
Do garnka przełożyć smalec (u mnie 4 kostki), wlać spirytus i podgrzewać. Do gorącego tłuszczu przekładać pączki (sklejeniem do góry), garnek przykryć pokrywką i smażyć przez około 2-3 minuty. Następnie pączki odwrócić i smażyć kolejne 2-3 minuty, ale już bez pokrywki. Usmażone pączki wykładać łyżką cedzakową na ręcznik papierowy i ostudzić.
Z podanych składników wyjdzie około 50 sztuk miękkich i aromatycznych pączków.
Gotowe pączki posypać cukrem pudrem.
Smacznego.