Pomarańcze dokładnie umyć, sparzyć i osuszyć. Następnie skórkę z pomarańczy zetrzeć na tarce o małych oczkach. Pomarańcze przekroić, wycisnąć z nich sok i przecedzić. Soku powinno być 200 ml.
Drożdże rozetrzeć z połową cukru, dodać kilka łyżek mąki pszennej (około 3 łyżki) i razem wymieszać. Przykryć czystym ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce.
Do pozostałej mąki pszennej dodać pozostały cukier, lekko podgrzany sok z pomarańczy, otartą skórkę z pomarańczy i żółtka. Wszystko razem wymieszać. Na koniec dodać roztopione i ostudzone masło i rum. Ponownie razem wymieszać i zagnieść ręką. Chwilkę wyrabiać, aż ciasto będzie odchodziło od ręki. Przykryć czystym ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejcie, aby ciasto podrosło.
Ręce zamoczyć w wodzie (bo inaczej ciasto klei się do rąk) i z ciasta uformować kulki wielkości orzecha włoskiego. Tłuszcz nagrzać i wkładać do niego pączki. Smażyć na głębokim tłuszczu z dwóch stron na złoty kolor (na średnim ogniu). Usmażone pączki wykładać na ręcznik papierowy. Ostudzone posypać cukrem pudrem.
Z podanych składników wyjdzie około 25 pomarańczowych pączków.
Smacznego.