Smalec - mmm... pamiętam go z dzieciństwa - pamiętam okrągły, żeliwny, czarny garnek pełen przepysznego smalcu, który zawsze stał na stole u babci w kuchni :)
Kiedyś nasze babcie smażyły wszystko na smalcu, a teraz to się pozmieniało... ale ostatnio znowu stał się popularny, a nawet modny - robi przecież furorę na weselach przy wędlinach domowej roboty :) I coraz bardziej słyszy się też, że smalec jest jednym z najzdrowszych tłuszczów... a jak jest naprawdę?
Domowy smalec jest bardzo łatwy do przygotowania, a w kuchni wręcz niezastąpiony. A będzie najlepszy, jeśli słoninkę kupimy u sprawdzonego rzeźnika, i właśnie taki ze świeżej słoniny jest najsmaczniejszy!
U mnie tym razem z ciekawymi dodatkami, dzięki aromatycznej cebulce, jabłku i majerankowi - ma wyrazisty smak i zapach. Charakteryzuje się aksamitną strukturą i chrupiącymi skwarkami.
Słoninę można pokroić, ale można ją też zmielić w maszynce do mięsa. Jeśli zdecydujemy się na krojenie, to należy przygotować sobie ostry nóż i ostrzałkę, po którą będziemy od czasu do czasu sięgać... ;) Dużo łatwiej kroi się słoninę lekko zmrożoną - tzn. przed krojeniem wkładamy ją do zamrażalnika na 20-30 minut. Czytaj więcej
Na takim domowym smalcu można także smażyć jajecznicę, można go dodawać do "tłuczonych ziemniaczków" i podawać do drugiego dania lub zalać żurkiem - pychotka :) Można nim również okraszać kopytka, pierogi, gotowane warzywa, kaszę, ryż, zupy...
Ale oczywiście najlepiej smakuje z pajdą świeżego chleba i z dodatkiem kiszonego ogórka... mmm chyba nie ma osoby, która by się na taką pajdę nie skusiła ;)
Dobrze wysmażony smalczyk może stać w lodówce nawet do 1 miesiąca, ale ten z dodatkami jest wyborny, i znika w okamgnieniu ;)
Przy wytapianiu smalczyku bardzo ważna jest cierpliwość, gdyż on nie lubi pośpiechu...
Reasumując, takie pyszne smarowidełko warto od czasu do czasu sobie w domu przygotować.
Powodzenia i smacznego :)
Słoninę wieprzową pokroić w kostkę. Przełożyć do dużego garnka z grubym dnem i smażyć na małym ogniu, bez przykrycia od czasu do czasu mieszając drewnianą łyżką, aby równomiernie się wytopiła (skwarki mają pozostać jasne).
Cebulę obrać z łusek, opłukać, osuszyć i pokroić w małą kostkę. Jabłka obrać ze skórki, oczyścić z gniazd nasiennych, opłukać i pokroić w małą kosteczkę. Czosnek obrać z łusek, opłukać i również pokroić w małą kosteczkę.
W połowie smażenia, gdy tłuszcz się już wytopi przełożyć do garnka cebulę, jabłka i czosnek. Dodać dużą szczyptę soli i pieprzu. Razem wymieszać i dalej smażyć na małym ogniu, aż cebula się zeszkli. Pod koniec smażenia dodać rozgnieciony w palcach majeranek i razem ponownie wymieszać. Zdjąć z ognia i lekko ostudzić.
Słoiki umyć, wyparzyć i dokładnie osuszyć. Przełożyć smalec i odstawić do ostudzenia. Następnie słoiczki ze smalcem przełożyć do lodówki i tam przechowywać. Dobrze przygotowany smalec możne być przechowywany w lodówce nawet do 1 miesiąca.
Z podanych składników wyjdzie 6 słoików po 300 ml przepysznego i aromatycznego smalcu.
Smacznego.