Ciasto Basen - tak na niego mówią dzieci :) No i mają rację, bo swoim wyglądem przypomina basen, z czystą błękitną wodą ;)
Ciasto jest super, miękkie, wilgotne i aromatyczne. Fajnie się prezentuje na stole. Nadaje się na każdą okazję, a także na każdą porę roku! Latem jako orzeźwiające ciacho z odbiciem pięknego, błękitnego nieba, a zimą jako mroźny lodowy torcik... brrrr do kawy z cynamonem pycha! Czytaj więcej
Jest ono też super, sprawdzonym pomysłem na wykorzystanie samych białek! Żółtka z jajek wykorzystałam w Karnawale do pączków, a białka zamroziłam. Przy porządkach w zamrażalce natknęłam się potem na zapomniane białka i - proszę bardzo - powstał taki oto cudny wypiek! :)
Powodzenia i smacznego :)
Białka ubić na sztywną masę ze szczyptą soli. Wsypać cukier i dalej ubijać, aż cukier się rozpuści. Na koniec wsypać mąkę pszenną wymieszaną z kakao do ciast, proszkiem do pieczenia i szczyptą cynamonu oraz wlać roztopione gorące masło. Całość razem zmiksować i przelać do dużej tortownicy o średnicy 26-28 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec przez około 30 minut w temperaturze 175 °C. Ostudzić i przekroić na połowę.
Żelatynę rozpuścić w gorącej i dokładnie rozmieszać. Schłodzoną śmietankę ubić, dodać do niej jogurt naturalny, cukier puder i razem zmiksować. Na koniec wlać letnią żelatynę i ponownie całość zmiksować.
Jedną część ciasta nasączyć rumowym ponczem i wyłożyć ¾ masy śmietankowo-jogurtowej. Przykryć drugą częścią ciasta, nasączyć pozostałym ponczem i wyłożyć pozostałą białą masę. Włożyć do lodówki na około 30 minut.
Niebieskie galaretki rozpuścić w gorącej wodzie, a gdy zaczną tężeć wyłożyć na masę śmietankowo-jogurtową. Włożyć do lodówki na około 15 minut, a następnie udekorować sezamem. Ponownie włożyć do lodówki (najlepiej na całą noc).
Smacznego.