Fasolę zalać wodą i moczyć przez noc. Następnie opłukać, zalać wodą i gotować na małym ogniu pod przykryciem przez około 2 godziny. Potem odcedzić i ostudzić. Białą kapustę opłukać, osuszyć i poszatkować. Następnie przełożyć do gotującej się wody, dodać liście laurowe, ugotować kapustę do miękkości i odcedzić. Ziemniaki obrać, ugotować, odcedzić i potłuc tłuczkiem.
Wędzoną słoninę pokroić w kostkę i stopić. Wędzony boczek pokroić w kostkę. Cebulę obrać z łusek, opłukać i pokroić w kostkę. Do wędzonej słoniny dodać boczek i cebulę. Razem wymieszać i smażyć.
Do kapusty przełożyć ziemniaki, usmażoną cebulę wraz ze skwarkami, boczkiem i całym wytopionym tłuszczem. Całość razem wymieszać. Dodać szczyptę majeranku i kilka kropli przyprawy w płynie Maggi. Na koniec przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Kapustkę podawać na gorąco, świetnie smakuje podana razem z kotletami mielonymi.
Kapusta ta jest różnie nazywana, inne nazwy z którymi się spotkałam to: panciówa i ciaperkapusta – brzmią ciekawie, prawda? ;)
Smacznego.