To błyskawiczne ciasto bez wyrabiania i bez jajek. Zawiera w sobie słodką, soczystą i aromatyczną masę jabłkową, do której śmiało można dodać rodzynki, suszoną żurawinę lub morele... zależy, kto co lubi ;)
Fajnym, chrupiącym dodatkiem tej szarlotki są orzeszki ziemne, które się cudnie zarumienią podczas pieczenia.
Ta szarlotka jest bardzo prosta do zrobienia, uda się zatem każdemu!
Pięknie pachnie w całym domu jak się piecze, potem trudno jest się oprzeć jak już ją mamy wyciągniętą z piekarnika ;) Znika na ciepło wręcz ;) Czytaj więcej
Taką szarlotkę można serwować z dużą ilością cukru pudru, lukru, polewy czekoladowej i potem można udekorować np. kandyzowaną pomarańczową skórką, tartą czekoladą, płatkami migdałów, wiórkami kokosowymi, kolorowymi cukierkami... wybór jest duży :)
Pomijając tutaj lukry i polewy, to ten wypiek zalicza się do zdrowych, gdyż znajdziemy w nim pełnoziarnistą mąkę, płatki i otręby owsiane, cukier - ale mało i tego zdrowszego ;)
Zachęcam do wypieku i życzę smacznego!
Do miski wsypać mąkę pszenną pełnoziarnistą, zwykłą mąkę pszenną, płatki owsiane, otręby owsiane, cukier trzcinowy i proszek do pieczenia. Wymieszać i podzielić na trzy części.
Jabłka obrać ze skórki, oczyścić z gniazd nasiennych, opłukać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać kilka kropli soku z cytryny, szczyptę kardamonu i gałki muszkatołowej. Razem wymieszać i podzielić na połowę (jeśli jabłka są kwaśne to można dosypać cukru).
Średniej wielkości tortownicę o wymiarach 24-25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Rozsypać w niej 1/3 część ciasta, na niego zetrzeć na tarce o dużych oczkach 5 dag masła (najlepiej je wcześniej zamrozić), potem rozłożyć ½ część masy jabłkowej, rozsypać znowu 1/3 część ciasta, ponownie zetrzeć 5 dag masła, rozłożyć pozostałą masę jabłkową, a na niej rozsypać pozostałe suche ciasto i na górę zetrzeć pozostałe masło (10 dag).
Orzeszki ziemne pokroić w słupki i rozsypać na cieście. Do wody dodać kilka kropli soku z cytryny, wymieszać i skropić ciasto.
Całość włożyć do nagrzanego piekarnika i piec przez około 60 minut w temperaturze 180 °C. Kto nie liczy kalorii, to może ciasto posypać cukrem pudrem lub polać polewą czekoladową.
Smacznego.