Odlać ½ szklanki mleka, dodać do niego mąkę ziemniaczaną i wymieszać. Pozostałe mleko przelać do garnka. Wsypać cukier, kaszę mannę, kakao do ciast i cukier waniliowy. Zagotować cały czas mieszając. Do gotującej się masy dodać masło i mieszać, aby masa się połączyła. Następnie wlać rozmieszaną w mleku mąkę ziemniaczaną. Wymieszać, zagotować i chwilę pogotować na małym ogniu. Zdjąć z ognia, dodać rum i wymieszać.
Na dnie dużej tortownicy (o średnicy 25-26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia rozłożyć herbatniki, wylać gorącą masę czekoladową i ponownie rozłożyć warstwę herbatników. Odstawić do ostudzenia.
Galaretkę agrestową rozpuścić w ¾ szklanki gorącej wody. Dokładnie wymieszać i ostudzić. Schłodzoną śmietankę ubić i dodać do niej tężejącą galaretkę agrestową. Wszystko razem zmiksować, wylać na herbatniki i chłodzić w lodówce (jeśli masa będzie rzadka, to przed wylaniem na ciasto włożyć ją na kilka minut do lodówki).
Do rondelka przełożyć połamaną na kostki gorzką czekoladę. Dodać mleko i razem podgrzewać na małym ogniu cały czas mieszając, aby masa się połączyła. Ostudzoną polewą polać ciasto i udekorować płatkami migdałów. Włożyć do lodówki na około 6 godzin.
Smacznego.