To bardzo fajny, prosty i dość szybki pomysł na piątkowy obiad, ale i nie tylko. Mięsożerne osoby spokojnie mogą dodać tutaj pokrojoną w kostkę kiełbasę, szynkę lub wędzony boczek...
My jednak proponujemy wersję bez mięsa, którą będziemy podawać z rybką. Można też te kolorowe, pieczone ziemniaki podawać z kefirem lub maślanką - pycha!
Na upał takie danie jest idealne :)
Podczas zapiekania tej potrawy pięknie pachnie w całym domu, domownicy pytają tylko co tak ładnie pachnie, co to będzie i kiedy w końcu będzie ten obiad, bo już ich ściska w żołądku od tego zapachu... ;) A tu trzeba odczekać te 50 minut...
Ta zapiekanka jest fajnym pomysłem na obiad dla wegetarian. Czytaj więcej
To danie obiadowe jest idealne na każdy sezon, i latem świetnie smakuje serwowane na świeżym powietrzu, podane z kubkiem kefiru świetnie chłodzi w upalne dni, a zimą można do niego dodać więcej cebuli oraz bardzo zdrowy i aromatyczny czosnek - to po to żebyśmy nie dawali się przeziębieniom...
Potrzebne tu składniki zazwyczaj zawsze mamy pod ręką, no może oprócz kalafiora ;) Dlatego jak przyjdzie nam ochota na inne danie niż "ziemniaki + kotlet", to zawsze można się na tę prostą i zdrową zapiekankę skusić. To danie to także odmiana może nudnych już ziemniaków ;)
Zachęcamy do jego wypróbowania i życzymy smacznego.
Ziemniaki obrać ze skórki, opłukać i pokroić w plasterki. Kalafior opłukać i podzielić na małe różyczki. Marchewkę i pietruszkę obrać ze skórki, opłukać i pokroić w plasterki. Seler obrać ze skórki, opłukać, pokroić w słupki, a następnie w plasterki (wyjdzie taka cienka kostka). Cebulę obrać z łusek, opłukać i pokroić w kostkę. Por opłukać i pokroić w półplasterki.
Do dużej miski przełożyć ziemniaki, kalafiora, marchewkę, pietruszkę, seler, cebulę i por. Dodać szczyptę słodkiej i ostrej papryki w proszku, rozmarynu, majeranku, jarzynki, soli i pieprzu. Całość dokładnie wymieszać.
Na dno średniej wielkości rondla rozłożyć połowę smalcu pokrojonego w plasterki, wyłożyć pokrojone warzywa, a na górze rozłożyć pozostały smalec również pokrojony w plasterki i listek laurowy.
Rondel zamknąć i całość zapiekać przez około 50-60 minut na małym ogniu. Podawać na ciepło z rybą i z dodatkiem pokrojonego szczypiorku. U nas były serwowane z makrelą w zalewie octowej, ale równie dobrze smakują również ze smażoną rybką - mniam :)
Podane składniki wystarczą na około 5 porcji.
Smacznego.