Jeśli naszła Was ochota na coś słodkiego, a nie chce Wam się piec, to polecam Wam słodkie wafle przekładane kolorowymi masami - pycha!
Galaretkę cytrynową rozpuścić w gorącej wodzie, ostudzić i zostawić do stężenia. A tuż przed wyłożeniem na wafla, tężejącą masę rozmieszać łyżką, aby dała się dobrze rozsmarować.
Połowę mleka przelać do garnka, dodać cukier waniliowy, masło i razem zagotować. W pozostałym mleku rozmieszać budynie czekoladowe i wlać do gotującego się mleka. Chwilę pogotować i zostawić do ostudzenia na około 10 minut (w tym czasie co jakiś czas należy budyń mieszać, aby masa tak szybko nie zgęstniała i nie zrobił się kożuch).
Na suchy wafel rozłożyć 1/3 część czekoladowego budyniu, przykryć suchym waflem, potem rozłożyć 1/3 część tężejącej cytrynowej galaretki, przykryć suchym waflem i znowu wyłożyć 1/3 część czekoladowego budyniu i tak postępować, aż skończą się składniki.
Czekoladę mleczną połamać na kawałki i przełożyć do rondelka. Wlać mleko, dodać masło i mieszając podgrzewać na małym ogniu, aż składniki się połączą. Ostudzić, a gdy polewa zacznie tężeć posmarować wierzch wafla i udekorować pokrojonymi żelkami (u mnie jeden miś na cztery części). Włożyć do lodówki.
Smacznego.