Jeśli znudziły Wam się już kotlety, kluseczki, placki... to polecam wątróbkę na obiad :)
Można tutaj użyć wątróbkę: drobiową, wieprzową, ja akurat miałam wołową.
Wątróbka po chłopsku to tłuściejsza, ale i smaczniejsza wersja wątróbki ;) Ten aromatyczny dodatek kiełbaski, wędzonej słoniki, cebuli i czosnku fajnie podnosi smak wątróbki i sprawia, że ona smakuje super - można się w niej "zakochać" - polubić i częściej po nią sięgać ;) Czytaj więcej
Świetnie smakuje serwowana z ziemniaczkami, młodym szczypiorkiem bądź koperkiem (najlepiej z własnego ogródka) i dowolną surówką - za mną chodziła taka z pekinki, marchewki, kilku kropli oliwy, szczypty ziół i prażonego słonecznika - pycha! ;)
Zachęcam do spróbowania i życzę smacznego!
Wątróbkę wołową opłukać, zamoczyć w zimnej wodzie, pozostawić na około 30 minut, a następnie ponownie opłukać i osuszyć. Pokroić w około 1 cm plastry, obtoczyć w mące żytniej i smażyć z dwóch stron na rozgrzanym smalcu.
Cebulę obrać z łusek, opłukać i pokroić w kostkę. Kiełbasę obrać ze skórki i razem z wędzoną słoniną pokroić w kostkę. Na patelnię przełożyć cebulę, kiełbasę i wędzoną słoninę. Położyć na małym ogniu i smażyć, co jakiś czas mieszając, aby słonina się stopiła, a cebula z kiełbaską zarumieniły.
Czosnek obrać z łusek, opłukać i pokroić w kosteczkę. Obsypać szczyptą soli i rozgnieść widelcem, aby czosnek puścił sok. Następnie przełożyć go do na patelnię z cebulą, wymieszać i smażyć razem przez około 1-2 minutki. Na koniec dodać szczyptę rozgniecionej w palcach natki zielonej pietruszki, majeranku oraz pieprz czarny i ewentualnie jeszcze sól do smaku (jak będzie taka potrzeba). I wymieszać.
Gorącą usmażoną wątróbkę wyłożyć na talerz, a na niej rozłożyć cebulę z kiełbaską. Podawać z ziemniaczkami i dowolną surówką.
Podane składniki wystarczą na około 4 porcje.
Smacznego.