Wydzielanie potu jest naturalnym i jak najbardziej wskazanym mechanizmem organizmu. Jednak w przypadku nadmiernego pocenia ta „naturalna funkcja” przekształca się w wielką udrękę i przyczynę dyskomfortu. Są jednak sposoby, aby skutecznie ograniczyć pocenie.
Funkcje potu
Pot jest wodnym roztworem soli, zawiera także niewielkie ilości mocznika, kwasu mlekowego, aminokwasów itp. Wbrew powszechnej opinii pot jest bezwonny. Za nieprzyjemny zapach potu odpowiedzialne są bakterie, dla których wydzielina jest pożywką.
Pocenie się jest naturalnym zjawiskiem, niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Podstawową funkcją pocenia się jest regulacja temperatury ciała i ochrona organizmu przed przegrzaniem. Oprócz tego wydzielanie potu zapewnia odpowiednią wilgotność skóry. W niewielkim stopniu z potem usuwane są niektóre substancje (mocznik, aminokwasy, leki), a to oznacza, że oczyszcza organizm. Ponadto pot wraz z wydzieliną z gruczołów łojowych (sebum) tworzy na skórze barierę, tzw. płaszcz wodno-lipidowy, który chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych.
Przyczyny nadmiernego pocenia się:
wysoka temperatura otoczenia;
gorączka;
wysiłek fizyczny;
stres;
gorące, pikantne potrawy;
choroby ogólnoustrojowe: cukrzyca, nadczynność tarczycy, choroby nerek;
zaburzenia hormonalne;
otyłość.
Jak radzić sobie z potem?
Na początek warto wypróbować proste, domowe sposoby:
po pierwsze i najważniejsze: odpowiednia higiena ciała – wskazane są chłodne prysznice, które zwężają ujścia gruczołów potowych. Do mycia najlepiej używać antybakteryjnych mydeł lub łagodnych płynów o neutralnym pH;
należy również pamiętać o depilacji pach, gdyż owłosienie sprzyja gromadzeniu bakterii;
kuferek z kosmetykami należy wzbogacić o dezodorant lub antyperspirant. Dezodoranty hamują rozwój bakterii, natomiast antyperspiranty wydzielanie potu poprzez zwężenie gruczołów potowych. Antyperspiranty działają nawet kilkanaście godzin i wskazane są osobom, którym dokucza nadmierna potliwość;
jeśli antyperspiranty nie zdają egzaminu warto przetestować środki dostępne w aptekach (antyperspiranty, środki doustne) o silniejszym działaniu;
wskazana jest przewiewna odzież z naturalnych materiałów (bawełna, len);
pod ręką warto zawsze mieć wilgotne chusteczki odświeżające, których można użyć w kryzysowych sytuacjach;
odpowiednia dieta – niektóre potrawy mogą potęgować nieprzyjemny zapach potu. W upalne dni należy unikać spożywania kawy, alkoholu, czosnku, cebuli, tłustych mięs i ostrych przypraw. Warto w zamian zafundować sobie dietę bogatą w warzywa i owoce;
niektóre zioła mogą ograniczać wydzielanie potu. Pomocna będzie: szałwia, mięta, pokrzywa. Zioła przygotować można jako napar do picia lub wykorzystać do kąpieli (nie gorącej!).
Uwaga!
Jeśli planujemy kąpiele słoneczne, wyjście na plażę nie powinniśmy używać dezodorantów i perfum. Możemy bowiem nabawić się przebarwień na skórze.
Jeśli powyższe sposoby nie pomagają warto udać się do lekarza. Specjalistyczne gabinety oferują:
zastrzyki z botuliny, czyli tzw. botoks – polega na wstrzyknięciu w okolice nadmiernie potliwe toksyny botulinowej, która powoduje zablokowanie zakończeń nerwowych dochodzących do gruczołów potowych. Koszt takiego zabiegu to minimum 1500zł, a efektem można się cieszyć kilka miesięcy... później zabieg trzeba powtórzyć;
zabieg jonoforezy na nadmierną potliwość rąk, stóp i pach. Zabieg polega na ograniczeniu czynności gruczołów potowych prądem o niskim napięciu;
zabiegi chirurgiczne usunięcia gruczołów potowych.
W upalne dni należy pamiętać o uzupełnianiu płynów i piciu wody mineralnej, aby zapobiec odwodnieniu organizmu.
Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany. Twój komentarz może być pierwszy.