Strrrraszne święto Halloween

Halloween w Polsce budzi mieszane uczucia. Dla jednych to okazja do dobrej zabawy, spotkań i wróżb. Dla innych to nic innego jak biznes, przemyślana akcja marketingowa i amerykańska popkultura. Warto jednak wiedzieć, że kolebką święta duchów jest Europa, a swoje korzenie ma w kulturze Celtów.

Halloween - noc duchów i upiorów

Halloween to święto obchodzone 31 października, czyli w przeddzień Wszystkich Świętych. Stąd też jego nazwa Hallow Even – wigilia Wszystkich Świętych. Wywodzi się z celtyckiej tradycji sprzed ponad 2 tysięcy lat, kiedy to żegnano lato i witano zimę.

31 października uznawano za magiczną porę, w której zanikają granice między światem żywych i zmarłych. Celtowie wierzyli, że dusze zmarłych zstępują na ziemię, aby znaleźć osoby, w których mogłyby zamieszkać przez następny rok. Dlatego, aby odstraszyć złe duchy przebierano się w upiorne stroje i palono ogniska na wzgórzach.

Choć w Ameryce święto duchów cieszy się największą popularnością to przybyło dopiero w XIX wieku wraz z irlandzkimi imigrantami. Halloween znane i lubiane jest także w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Irlandii i Szkocji. W Polsce święto pojawiło się w latach 90-tych, a jego rodzimą odmianą były staropolskie dziady.

Tradycje, zabawy, wróżby...

Jeśli Halloween to obowiązkowo przebranie, ozdoby i lampiony z dyni. Nie może także zabraknąć tradycyjnych zabaw i wróżb. Oto kilka propozycji:

  • Cukierek albo psikus (trick or treat)
  • Przebrane dzieci pukają od drzwi do drzwi wykrzykując „Cukierek albo psikus”. Gdy nie dostaną słodyczy gospodarze zostają ukarani psikusem. Warto pamiętać, że dzieci odwiedzają tylko udekorowane domy.

  • Łowienie jabłek (apple bobbing)
  • Zabawa polega na wyciąganiu zębami pływających w wodzie jabłek. Nieuszkodzone podczas zabawy jabłko wróży szczęście w nowym roku.

  • Świetlny krąg
  • Zabawa polega na przeskakiwaniu kolejno świeczek rozstawionych na ziemi w kształcie okręgu. Świeczek musi być dwanaście, czyli tyle, ile miesięcy w roku. Te, które nie zgasną symbolizują miesiące, które w przyszłym roku będą szczęśliwe.

    Jak przygotować dynię na Halloween?

    Upiorna głowa z dyni jest nieodłącznym elementem Halloween. Może ją przygotować każdy, wystarczy tylko trochę czasu. Lampion na Halloween (Jack-o-Lantern) to po prostu wydrążona dynia z wyciętymi otworami przypominającymi oczy, nos, usta i zapaloną świeczką wewnątrz.

    Oto jak przygotować taki lampion:

  • w pierwszej kolejności trzeba oczywiście wybrać dynię. Powinna być świeża, w miarę gładka i pozbawiona skaz, a także odpowiednio okazała, aby zmieściła się w niej świeczka i jednocześnie nie przypiekała jej od środka. Kształt dyni jest jak najbardziej dowolny;
  • odciąć górną część dyni z ogonkiem tak, aby można wydrążyć z niej miąższ. Odcięty fragment na końcu będzie stanowił pokrywę dla naszego lampionu;
  • usunąć miąższ i osuszyć wnętrze papierowym ręcznikiem. Pusta w środku dynia przypomina wielki garnek o ściankach grubości około 1,5 cm;
  • na skórce dyni rysujemy flamastrem oczy, nos i usta o kształtach, jakie podpowiada nam wyobraźnia. Pamiętajmy, że będziemy musieli je wyciąć, więc lepiej, żeby nie były zbyt skomplikowane;
  • nożem o cienkim ostrzu wycinamy narysowany wzór. Aby przedłużyć trwałość dyni otwory smarujemy olejem;
  • do środka lampionu wkładamy świeczkę lub podgrzewacze i przykrywamy wieczkiem. Gotowe.
  • Udanej zabawy! :)

    Polecamy podobne artykuły:
    Polecamy także nasze przepisy:
    Drukowanie:

    Ze zdjęciami Z komentarzami
    Inne informacje o artykule:
    Autor:
    Agnieszka [2011-10-27]
    Ocena:
    5/5 [głosów: 1]
    Komentarze do artykułu:
    Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany. Twój komentarz może być pierwszy.
    Dodaj komentarz

    Autor:
    Newsletter
    Progmid 2003 - 2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.