Co w rybie drzemie?
Ryby są cennym źródłem pełnowartościowego białka - w 100 gramach ryby znajduje się 15-20 gram tego składnika. Warto także dodać, że jest to białko znacznie lepiej przyswajalne niż białko zwierzęce. Ryby dostarczają także porcję witamin A, D, E, B1, B2, B6, B12 i PP oraz soli mineralnych: żelaza, magnezu, fosforu, wapnia, a ryby morskie także jodu. Jod jest pierwiastkiem niezbędnym do prawidłowej pracy tarczycy. Od niej z kolei zależy m.in. prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, a także wzrost i rozwój organizmu.
Ryby, zwłaszcza morskie, obfitują także w wartościowe nienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3), których w mięsie zwierzęcym nie znajdziemy. Szczególnie bogate w kwasy omega-3 są ryby typu: łosoś, makrela, śledź, sardynka i tuńczyk. Kwasy omega-3 przyczyniają się do obniżenia trójglicerydów we krwi, pozytywnie wpływają na kondycję serca, wzmacniają układ odpornościowy, a także zapobiegają rozwojowi chorób cywilizacyjnych. Japończycy, którzy jedzą dużo ryb, bardzo rzadko cierpią na choroby serca i układu krążenia.
Ze względu na zawartość tłuszczu ryby można wyróżnić trzy grupy:
Wartość energetyczna ryb jest zróżnicowana. 100 gram ma od 70 do 300 kalorii. Wynika to z różnic w zawartości tłuszczu między poszczególnymi gatunkami ryb.
Dlaczego warto jeść ryby?
Ryby dostarczają wielu cennych składników odżywczych, których nie zawiera mięso zwierzęce. Oprócz tego są lekkostrawne i łatwo je przygotować. Ale to nie wszystko...
Ryby, zwłaszcza morskie, mają bardzo pozytywny wpływ na organizm człowieka:
Osoby, które stosują dietę bogatą w ryby są sprawniejsze umysłowo w starszym wieku, a także znacznie rzadziej zapadają na demencję i chorobę Alzheimera. Ryby powinny być także stałym elementem diety kobiet w ciąży i dzieci, które w okresie dorastania i rozwoju potrzebują ogromnych dawek wartości odżywczych.
To chyba wystarczające powody, aby ryby na stałe zagościły w domowym menu... nie tylko ze względu na zbliżające się święta i bożonarodzeniową tradycję.